Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Lublin - Ciovo

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
serciu
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 70
Dołączył(a): 10.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) serciu » 27.07.2010 21:46

Idzik napisał(a):
PysiaPysio napisał(a):To napiszcie jak dojedziecie albo po powrocie interesuje nas szczególnie stan drogi Presov Kosice Miskolc Budapest podobno były jakieś kłopoty z przejazdem po powodziach my zawsze z Budapestu dajemy na Nagykanizsa potem już autostradą do Splitu potem promem
pozdrawiamy java:emoticon('8)')



serciu napisał(a):Witam :)
za 2 tygodnie wybieramy się ekipą 8 osobową na 2 autka na Ciovo do Okrug Gornji 8)
będzie to pierwszy samodzielny wypad do Chorwacji (kiedyś tam z rodzicami byłem dwa razy i już wiedziałem że tu wrócę :D )
Google Maps sugeruje trasę Lublin - Presov - Kosice - Miskolc - Budapeszt - Balaton - Zagrzeb az na Ciovo. tak też jeździ większość naszych znajomych. Planujemy wyjechać tak ok 0.00 - 2.00 w nocy zeby dojechać na Ciovo jakoś o 15-17? Co sądzicie o realności tego planu?
Pozdrawiam
:)
8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) [img]%20%20%20%20%20%20[/img]


Generalnie jest OK. jedynie jak byly utrudnienia tj roboty to 1 lub 2 zwęzenia w tym jedno bylo w lesie ...zwężenie i jednocześnie światla (ruch naprzemienny)

Poza tym OK.

PS. wracałem 10dni temu z Tokaja omijając Koszyce ...a wiec od strony Ukrainy i w nocy ... i dobrze że w pore zauważylismy znak "stop" bo nagle za zakrętem (a jest ich tam sporo) ...konczy się szosa i spadek w dół --> rzeka zrobila sobie nowa trase po powodzi :lol: 8) :P


zabrzmialo to troche strasznie 8O
gdzie to dokladniej bylo...? :lol:
Idzik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 196
Dołączył(a): 08.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Idzik » 28.07.2010 11:58

okolice Vranov i Humenne -(byla góry dokladnie niewiem)- trasa generalnie nie podrodze na Chorwacje ale wracając z Tokaja -...myslalem że skróce droge ale chyba lepiej walić na Koszyce :) :lol:
gszewczy
Globtroter
Posty: 47
Dołączył(a): 31.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gszewczy » 21.08.2010 16:16

A jak odcinek Barwinek - Rzeszów? Kumpel teraz jechał i narzekał, że mnóstwo mijanek na remontowanej 9-tce. Czy ćwiczył może ktoś inną trasę od Presova/Koszyc niz przez Barwinek?
serciu
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 70
Dołączył(a): 10.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) serciu » 22.08.2010 00:44

gszewczy napisał(a):A jak odcinek Barwinek - Rzeszów? Kumpel teraz jechał i narzekał, że mnóstwo mijanek na remontowanej 9-tce. Czy ćwiczył może ktoś inną trasę od Presova/Koszyc niz przez Barwinek?


no niestety potwierdzam :/ strasznie dużo pier...niczenia :lol:
leszekmw
Croentuzjasta
Posty: 170
Dołączył(a): 14.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) leszekmw » 23.08.2010 09:28

serciu , wróciliście już ? napisz może ile km Ci wyszło , generalnie jak trasa...
wybieram się gdzieś za 2 tygodnie w te okolice..
serciu
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 70
Dołączył(a): 10.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) serciu » 23.08.2010 09:57

Nom, 10 dni temu niestety :/ chętnie bym tam został jeszcze z pare miesięcy :P
co do trasy to wyjechaliśmy z lublina po 17 i to był dobry pomysł, bo dzięki temu przez Węgry w nocy spokojnie sobie szybciutko przejechaliśmy (przez Budapeszt elegancko po 2 w nocy więc zero ruchu), do Chorwacji wjechaliśmy jakoś 4-5 rano bez żadnych korków na przejściu, na bramkach płaciłem kartą i zdecydowanie polecam ten sposób bo jest szybciej łatwiej i przyjemniej :D jedynie zwiększony ruch zaobserwowaliśmy przed Zagrzebiem, ale nie był to w żadnym wypadku korek tylko jakieś tam niewielkie zagęszczenie pojazdów :P a co do kilometrażu to wyszło nam 1350 kilometrów :)
armar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 764
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) armar » 23.08.2010 10:31

Niestety potwierdzam , zawsze odcinek Rzeszów-Barwinek to dla mnie katorga , w tamtą stronę jeszcze jako tako ( jade nadranem albo w nocy ) , z powrotem wypada mi jazda za tirami , 90km- dwie godziny murowane .

Dodatkowo teraz robty remontowe , pare swiateł z ruchem wahadłowym :(

Pozostała trasa ()Węgry , Chorwacja ) to już miodzio , nawet przez Słowację jako tako bo z reguły niewielki ruch :wink:

Mam tylko nadzieję że Chorwacj uporają się do końca przyszłego roku z odcinkiem autostrady Ravca-Ploce w drodze na Peljesac :D
gszewczy
Globtroter
Posty: 47
Dołączył(a): 31.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gszewczy » 26.08.2010 12:21

Dzieki. Widzę że trasa objazdowa przez Mielec, Jasło będzie musiała zostać zainaugurowana..
juras76
Odkrywca
Posty: 96
Dołączył(a): 16.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) juras76 » 23.05.2011 13:37

Witam,

W tym roku po raz pierwszy do Chorwacji jedziemy na 2 auta w bardzo podobną trasę. Tradycyjna trasa na Barwinek, potem Koszyce, Miszkolc i dalej już wzdłuż Balatonu.
Mam pytanie do znawców trasy na Słowacji. Czy jadąc tą trasą pomijając D1 (droga równoległa) trzeba kupić winietę? W googlemaps po wybraniu opcji unikaj drogi płatnej własnie mi taka trasę wyznaczyło.

http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=Barwinek,+Kro%C5%9Bnie%C5%84ski,+Podkarpackie&daddr=Trasa+3%2FE71%2FE79&geocode=FZBH8gIdxe5KASlFv-e2oyQ8RzFea-razy8PpQ%3BFdlb5AId0xZEAQ&hl=pl&mra=pd&dirflg=t&sll=49.841525,20.67627&sspn=2.724235,4.938354&ie=UTF8&z=9&layer=t

pozdrawiam, juras
szeryfek
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 24.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) szeryfek » 23.05.2011 17:02

witam!
Ominąć się da i nie trzeba winiety ale trochę kręcenia w Preszowie i Koszycach :D Pozdrav
rid
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 29.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) rid » 24.05.2011 08:00

juras76 napisał(a):Mam pytanie do znawców trasy na Słowacji. Czy jadąc tą trasą pomijając D1 (droga równoległa) trzeba kupić winietę?


Zwróć jeszcze uwagę na obwodnicę Svidnika, było trochę na ten temat tutaj -> forum/viewtopic.php?t=20577&start=105
McPiv
Globtroter
Posty: 56
Dołączył(a): 27.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) McPiv » 24.05.2011 08:12

W zeszłym roku jechałem tą trasą. Jest dość dobrze oznakowana i spokojnie można ominąć D1, unikając opłat za winietę.
juras76
Odkrywca
Posty: 96
Dołączył(a): 16.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) juras76 » 24.05.2011 10:25

No dzięki za cenne informacje, zwłaszcza za info o płatnej obwodnicy Svidnika.
Raczej pojedziemy tak przez Słowację, by nie płacić winiet, ponieważ nie lubię płacić za prowizorkę. Co innego Węgry, gdzie za 25 zł przejeżdżam 400km autostrady a tu za odcinek 100km 28zł.
Niby to nie dużo, ale jak mówiło kiedyś hasło na plakacie SKO (moja mama działa w SKO, jak była nauczycielką i przynosiła różne plakaty do domu) - GROSZ DO GROSZA I BĘDZIE KOKOSZA (cokolwiek to znaczy :?: )
Tnę wszelkie zbędne koszty, aby dzięki temu zaoszczędzić na pobyt o 2 dni dłuższy ...

Oczywiście z autostrad w HU i CRO nie zrezygnuję, bo z dwójką małych dzieci to liczy się głównie czas przejazdu a nie atrakcyjność trasy, ale jak podrosną to sie autostradę w Chorwacji oleje ...

pozdrawiam, juras
rid
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 29.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) rid » 24.05.2011 11:16

juras76 napisał(a):Oczywiście z autostrad w HU i CRO nie zrezygnuję, bo z dwójką małych dzieci to liczy się głównie czas przejazdu a nie atrakcyjność trasy, ale jak podrosną to sie autostradę w Chorwacji oleje ...
pozdrawiam, juras


No dokładnie :D mam to samo (dzieci 4 i 7 lat). Będę leciał tą trasą o ile nic się nie wydarzy 26 czerwca (w Polsce przez Lublin, Rzeszów) więc jeżeli nie jedziesz wcześnie to postaram się wrzucić parę zdań o trasie jak najszybciej po przejechaniu trasy.
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 24.05.2011 20:56

juras76 napisał(a):No dzięki za cenne informacje, zwłaszcza za info o płatnej obwodnicy Svidnika.
Raczej pojedziemy tak przez Słowację, by nie płacić winiet, ponieważ nie lubię płacić za prowizorkę. Co innego Węgry, gdzie za 25 zł przejeżdżam 400km autostrady a tu za odcinek 100km 28zł.
Niby to nie dużo, ale jak mówiło kiedyś hasło na plakacie SKO (moja mama działa w SKO, jak była nauczycielką i przynosiła różne plakaty do domu) - GROSZ DO GROSZA I BĘDZIE KOKOSZA (cokolwiek to znaczy :?: )
Tnę wszelkie zbędne koszty, aby dzięki temu zaoszczędzić na pobyt o 2 dni dłuższy ...

Oczywiście z autostrad w HU i CRO nie zrezygnuję, bo z dwójką małych dzieci to liczy się głównie czas przejazdu a nie atrakcyjność trasy, ale jak podrosną to sie autostradę w Chorwacji oleje .
pozdrawiam, juras
:wink:Ten omijany odcinek to nie 100 a 18km :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone