Heike napisał(a):Witam,
Przestrzegam wszystkich przed stacją w Mikulovie. A raczej przed płaceniem tam gotówką
Jadąc do Chorwacji płaciłem euro i gość wydał mi część w euro, ale pomiędzy nie schował część reszty w koronach. Niestety trochę za późno się zorientowałem. Oczywiście różnica była na moją niekorzyść.
Wracając miałem tankować w Bavory [planowałem tam być około 7 rano], ale jakoś tak wyszło, że jechałem bez przerw i w efekcie znowu musiałem tankować w Mikulovie, bo dojechaliśmy tam przed 4 rano. Wtedy resztę wydali dobrze, ale okazało się, że ta stacja ma najgorszy kurs euro chyba w całych Czechach - był niższy niż gdziekolwiek indziej o 6-7 koron.
Także przestrzegam przed tankowaniem tam, a jak już musicie to najlepiej płacić kartą.
Pozdrawiam
W sumie to zawsze kurs jest mało korzystny jeżeli sie płaci inną walutą niż narodowa i to Pan Jasiu sobie przelicza
Nie lepiej było mniej więcej policzyć i kupić trochę Koron? Jakby coś zostało to na Kozela by było