W BiH najtańszy gaz na trasie: najczęśćiej od 1 KM do 1,15 KM, ale w Zvorniku znalazłem również stację z LPG za 0,85 KM (niecałe 2 zł ).
Słowacja ok. 0,7 euro, Czarnogóra to samo.
maksikaz napisał(a):Podrożał LPG w Chorwacji. Na granicy w Rupie 5,11 Kuny na Krku 4,96 Kuny
Ryba007 napisał(a):Czy oprócz tej stacji za Kosicami zaraz przed granicą SK - H jest wcześniej jakaś całodobowa stacja z LPG? Czy ona jest 24/7? Boję się, że nie będzie gazu albo coś.
Myślałem, że jest na shellu (kilka km przed granicą) ale pytałem i nie ma. Wcześniej przy drodze również nie było. Slovnaft w Kosicach tylko do 24.00
Gdzie tam zatankować w nocy? Będę jechał od przejścia w Koniecznej na KRK. Pozostałe stacje mam opanowane.
szary779 napisał(a):...
1.Czy na większości stacji trzeba płacić gotówką i jeśli tak to czy wystarczą euro czy lokalna waluta?
2.Czy muszę mieć przejściówkę do tankowania(podobno nie) i czy trzeba tankować samemu?
Jeśli to możliwe proszę o jakieś linki to doczytam.Czasu niewiele do soboty a chcę jak najszybciej ogarnąć temat.Z góry dzięki za wszystkie porady typu gdzie tankowac,gdzie omijać(podobno Węgry) itp. Pozdrav
szary779 napisał(a):I jeszcze mam pytanko:jaka jest różnica między obydwoma gazami na INA?
http://www.hak.hr/info/cijene-goriva/
gitmar napisał(a):Tak, na M70. Oznakowane jest bardzo dobrze. Będziesz miał znak HU-HR. Prosto leci się M7 osobówką do przejścia autostradowego, w prawo skręcasz na M70 (na jezdni narysowane jest ciężarówka ) i później znaki Cię doprowadzą do przejścia Letenye-Gorican. Wcześniej zjeżdżasz ślimakiem z M70 i pokonujesz małe rondo. Dojeżdżasz do części węgierskiej przejścia, tam jest kantor w budce na placu(na którym kiedyś chcieli mnie orżnąć - nie polecam ), jakaś knajpa, stacja benzynowa (jeszcze nie ta). Dojeżdżasz do przejścia - tam Cię sprawdzają, maglują itp. Przejeżdżasz rzekę i dojeżdżasz do przejścia chorwackiego. Kontrola dokumentów, cel podróży itd. i w drogę. Wjeżdżasz na wspomniany wcześniej kompleks na którym znajduje się INA (na samym końcu). Warto tam zatankować - raz że będzie już konieczność, dwa że jest to cena "landowa" a nie autostradowa, a te w Chorwacji się różnią. Dasz radę
P.S.Kiedy się wybierasz Z tego co pamiętam przejście Letenye-Gorican jest otwarte tylko dla mieszkańców przy granicy, dla ruchu turystycznego jest czynne w wakacje, albo od 01.06. - musisz się upewnić. Wtedy faktycznie musiałbyś się cofać....Nie wiem którędy jedziesz przez SK, ale ja zwykle zjeżdżam z autostrady na Nitrę i tam jadę ekspresówką, a z Nitry w dół do Komarna (tam jest dużo stacji LPG i taniej niż w Bratysławie). Krótsza droga i całkiem niezła. Można też w HU zrobić skrót przez Kisber-Szekesfehervar. Też niezła droga i krócej o kilkadziesiąt km (30-50km ?) niż autostradą w HU. Później i tak na nią wjeżdżasz za Szekes.... i jedziesz wzdłuż Balatonu. Ja tak jechałem 3 lata temu i źle nie było. Ostatnie 2 wypady kombinowałem inaczej i niekoniecznie byłem zadowolony. Zawsze to jakaś odmiana niż jazda nużącą autostradą cały czas
wikol napisał(a):gitmar napisał(a):Tak, na M70. Oznakowane jest bardzo dobrze. Będziesz miał znak HU-HR. Prosto leci się M7 osobówką do przejścia autostradowego, w prawo skręcasz na M70 (na jezdni narysowane jest ciężarówka ) i później znaki Cię doprowadzą do przejścia Letenye-Gorican. Wcześniej zjeżdżasz ślimakiem z M70 i pokonujesz małe rondo. Dojeżdżasz do części węgierskiej przejścia, tam jest kantor w budce na placu(na którym kiedyś chcieli mnie orżnąć - nie polecam ), jakaś knajpa, stacja benzynowa (jeszcze nie ta). Dojeżdżasz do przejścia - tam Cię sprawdzają, maglują itp. Przejeżdżasz rzekę i dojeżdżasz do przejścia chorwackiego. Kontrola dokumentów, cel podróży itd. i w drogę. Wjeżdżasz na wspomniany wcześniej kompleks na którym znajduje się INA (na samym końcu). Warto tam zatankować - raz że będzie już konieczność, dwa że jest to cena "landowa" a nie autostradowa, a te w Chorwacji się różnią. Dasz radę
P.S.Kiedy się wybierasz Z tego co pamiętam przejście Letenye-Gorican jest otwarte tylko dla mieszkańców przy granicy, dla ruchu turystycznego jest czynne w wakacje, albo od 01.06. - musisz się upewnić. Wtedy faktycznie musiałbyś się cofać....Nie wiem którędy jedziesz przez SK, ale ja zwykle zjeżdżam z autostrady na Nitrę i tam jadę ekspresówką, a z Nitry w dół do Komarna (tam jest dużo stacji LPG i taniej niż w Bratysławie). Krótsza droga i całkiem niezła. Można też w HU zrobić skrót przez Kisber-Szekesfehervar. Też niezła droga i krócej o kilkadziesiąt km (30-50km ?) niż autostradą w HU. Później i tak na nią wjeżdżasz za Szekes.... i jedziesz wzdłuż Balatonu. Ja tak jechałem 3 lata temu i źle nie było. Ostatnie 2 wypady kombinowałem inaczej i niekoniecznie byłem zadowolony. Zawsze to jakaś odmiana niż jazda nużącą autostradą cały czas
Z trasy D1 na Bratysławę skręcałeś na R1 w kierunku Nitry ?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi