LPG w Chorwacji i krajach tranzytowych

sihwa napisał(a):Witajcie.
Zmroziła mnie informacja, że nie będzie można wjechać na prom z instalacją LPG. Czy jest to pewna informacja ? Mam już zapłaconą kwaterke na Korculi i to może być problem.

Kto Ci takich rzeczy naopowiadał???
Sami Chorwaci mają na dwóch wyspach (na razie znalazłem PAG i BRAĆ) stacje LPG więc i jak by się przemieszczali ???
Nikt się mnie nie pytał przy wjeździe na prom czy mam instalację LPG, zresztą w 306 korek mam w zderzaku więc go dobrze widać.
Teraz w Merivce mam lepiej schowany

W takim razie jeszcze raz

Zwróćcie uwagę na datę tych postów - 1 kwietnia i nie dawajcie się wkręcać.

Pozdrawiam

Dzięki. Odetchnąłem z ulgą. Zapomniałem, że prima aprilis obowiązuje także na netowych forach a nie tylko w telewizji. Trzeba być czujnym a szczególnie z archiwalnymi postami.

Pozdrowienia z Beskidów

Za tydzień z hakiem wyjeżdzamy na Makarską, jedziemy na gazie. Trasa z Krakowa przez Chyżne, Budapeszt i dalej autostrada na południe.

czy mozecie mi napisać jak jest z gazem na tej trasie (lub nakierować na jakiś post, który to opisuje bo nie mogę znaleźć?). Podobno na Słowacji nie ma problemu, a jak jest dalej na Węgrzech? Czy musze zjeżdżac z głównej trasy czy zawsze znajdzie się coś przy głównej drodze?

Z góry dzieki za podpowiedzi

Ja zawsze jadę tą trasą.

Tankuje w Chyżnem potem przed granicą z Węgrami kawałek przed Sahy ( w samej miejscowości w zeszłym roku była już zlikwidowana) nie znam niestety nazwy miejscowości.
Potem przejeżdżam całe Węgry bez tankowania ponieważ rzadko widać stacje LPG, kiedyś tankowałem w Becsehely, ale od czasu gdy jest autostrada i omija tę miejscowość to i ja nie szukam tam stacji. Dojeżdżam na oparach do granicy z Chorwacją i tu znów jak nie było autostrady tankowałem na stacji INA - Przejście graniczne HU/CRO Letenye / Gorican
(tu link do tematu poświęcony tej sprawie):

forum/viewtopic.php?p=542192&highlight=#542192

lecz teraz omija tę stacje i trzeba kombinować, bo następna stacja LPG (AutoPLIN) jest jak mi się wydaje dopiero daleko za Zagrzebiem lub trzeba zjeżdżać z autostrady na obwodnicy Zagrzebia co mi nie po drodze

Z uwagą będę śledzić rozwój tematu.

No właśnie, szukałam dużo odnośnie tankowania na tej trasie i jakoś wychodzi na to że rzeczywiscie stacji z LPG nie ma tak duzo po drodze . Dotakujemy też banzyny i będziemy w razie czego jechać na benzynie.

A tak z ciekawości ile czasu zajęła Wam trasa z Chyżne (chyba że z Krakowa też jechaliscie) do celu?

Ja jeszcze zastanawiam się jak najszybciej opuścić Kraków/Nową Hutę w sobotę koło 18? Bo którędy by nie jechać to jakieś remonty...

Stacji na Węgrzech jest 100 albo więcej. Nie ma paniki. tu jest bardzo dobraq strona łącznie z umiejscowieniem stacji na mapie: http://www.gps-data-team.com/poi/hungar ... f_interest:

Mam pytanie .... bo jak jechałem poprzednio to nie miałem LPG w aucie.
1. Czy na tablicach przy autostradzie są informacje czy jest na stacji LPG ?
2. Czy tak też trzeba dzwonić po obsługę ?

Nie wszędzie są informację czy jest gaz czy go nie ma. Trzeba zajeżdżać. Można dzwonić po obsługę ale też nie wszędzie, czasami trzeba po nią iść a czasami samemu nalać.

Tak są informacje o LPG , niema się czym stresować ile razy jechałem zawsze na gazie , choć muszę powiedzieć że przed laty to było trudno o LPG.

Dzięki,
LPG coraz bardziej jest popularne ze względu na cięgle rosnące ceny Etylinki i ON wiec i stacji więcej powstaje.

A odnośnie obsługi,
A można w ogóle samemu tankować ?

Ja tankowałem samemu tylko w Słowenii i raz w Cro i kilka razy w Polsce ale w nocy.

Bywa różnie.
Mnie się tylko w Niemczech zdarzyło, że musiałem tankować sam.
Ale na trasie do Cro przez Słowację i Węgry oraz w samej Chorwacji tankowała zawsze obsługa. Choć czasami odnosiłem wrażenie, że woleliby abym obsłużył się sam.

Dzięki za info wszystkim

czy ktoś się orientuje jakie są najbardziej aktualne ceny gazu na Węgrzech i Chorwacji??