A po co sobie utrudniać życie szukaniem stacji LPG...
Temat jest prosty - tankuję w Polsce a następne tankowanie w Chorwacji, oczywiście trzeba mieć tylko normalną butlę a nie baniaczki na 20litrów
W Czechach aby zatankować np. w Mikulovie wieczne kolejki do jedynego na stacji dystrybutora LPG, w Austrii jeszcze lepiej bo nie ma praktycznie w ogóle, w Słowenii kto bym się tym przejmował a w Chorwacji praktycznie na każdej bocznej stacji i co drugiej przy autostradzie...
Jak mały baniak to wlejta wachy i po problemie, jechać cieszyć się widokami a nie tylko ciągle rozglądać się za stacją LPG...