Tuhaj napisał(a):Mówię, że spróbuję złapać na nie, sporo osób pisało, że to dobra metoda
arek71 napisał(a):Witam kolegów po kiju. Wybieram się w lipcu do Chorwacji oczywiście z wędkami.Napiszcie (jeśli ktoś wie )czy kalmary da się łapać na wędkę,jaką stosować zanętę i w jakich miejscach występują .Pozdrawiam i za wszelką pomoc dziękuje.
arek71 napisał(a):Witam kolegów po kiju. Wybieram się w lipcu do Chorwacji oczywiście z wędkami.Napiszcie (jeśli ktoś wie )czy kalmary da się łapać na wędkę,jaką stosować zanętę i w jakich miejscach występują .Pozdrawiam i za wszelką pomoc dziękuje.
blue60 napisał(a):arek71 napisał(a):Witam kolegów po kiju. Wybieram się w lipcu do Chorwacji oczywiście z wędkami.Napiszcie (jeśli ktoś wie )czy kalmary da się łapać na wędkę,jaką stosować zanętę i w jakich miejscach występują .Pozdrawiam i za wszelką pomoc dziękuje.
Witam
Jestem nowy więc pozdrawiam wszystkich na wstepie.
Wielokrotnie wędkowałem na Adriatyku-Cro, Czarnogóra.
Kalmary kupicie na targu rybnym, albo mrożone w każdym sklepie czy markecie.Jest to dobra przynęta ale nie przeceniajmy jej.
Z brzegu nastawmy się na doradę.Bardzo dobrze bierze na czerwonego robaka nr, 1 ,2,3 zabranego ze sobą z Polski.Im dalej od brzegu tym sztuki wieksze.Metoda z gruntuNajlepsze efekty wieczorem i w nocy.
Ja zawsze szukam dna przynajmniej trochę piaszczystego.Zabezpieczy to przed zaczepami i zerwaniami zestawu.
Jeżeli chcemy złapać coś większego to tylko dalej od brzegu na pilkera, jiggowanie tak jak na dorsza na bałtyku.
Wystarczy ponton z silnikiem i dobra pogoda,żeby puścić pilkera na 20-30metrów w wodę.Pilkery można kupić w Polsce ale mniejsze niż na Bałtyk.Wystarczą 50- 75 g.
Konieczny może okazać się podbierak lub osęka, sztuki 5-7 kg jak najbardziej realne.
I jeszcze jedno!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE BIERZCIE DO RĘKI RYB KOLOROWYCH.
Są gatunki z kolcami jadowymi, ukłucie których jest bardzo bolesne.
Ja zabieram ze sobą zwykłe konbinerki do odpinania "niepewnych ryb"
Pozdrawiam
blue60 napisał(a):I jeszcze jedno!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE BIERZCIE DO RĘKI RYB KOLOROWYCH.
Są gatunki z kolcami jadowymi, ukłucie których jest bardzo bolesne.
Ja zabieram ze sobą zwykłe konbinerki do odpinania "niepewnych ryb"
Pozdrawiam
maxtor napisał(a):Czy trolling ma sens?
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...