Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

LOST in Losinj

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 15.03.2016 01:13

Kładę się wieczorem do spania i mam odmienny stan świadomości....
Odpustpodobnozupełny stał się faktem.....
Jest mi jakoś tak.......lekko :mrgreen:
Mam czystą kartę i widzę przed sobą świetlaną przyszłość ...... :devil:
Od jutra znów mogę przeginać..... :boss: według moich wyliczeń następna pokuta w 2020 -to tak jak olimpiada letnia- godzę się żeby była co cztery lata..... :mrgreen:

Nakręcony jestem, na to wybrzeże w rejonie Liski ,i zasnąć nie mogę.....
Po pierwsze, jak już tam jechać to na cały dzień....
Jak na cały dzień, to znów trzeba zabrać sporo tego bajzlu ze sobą.....
Żeby go przenieść na plażę,to muszę dojechać do wykarczowanej polany w pobliżu bagnistej depresji....
Nawet nie próbuję się zatruwać myślą ,jak moja ślubna przeżyje przejście po ruchomych kamieniach oblanych cuchnącą wodą...
Albo.......... czy ja to przeżyję..... :mrgreen:

Jak już pokonamy bagienko,to morza wciąż nie widać-teraz tylko odgradza nas kamienny nasyp....
Z niego roztacza się krajobraz który jest nagrodą za poniesiony trud.....
Ale żeby dojechać do wykarczowanej polany to trzeba ......się modlić...... :mrgreen:
......żeby nie pomylić drogi.....
......żeby nie złapać gumy......
......żeby ręka nie zadrżała na tym marsjańskim szlaku.....
......żeby komputer pokładowy się nie wcurwił.....

I musowo nie mieć serca,albo...... mieć lakiernika który polerką czyni cuda..... :oczko_usmiech:
Jak wszystko pomyślnie pójdzie, to jutro na wieczór łajf będzie mieć odmienny stan świadomości i będzie jej lekko.... :mrgreen:


Nastał ranek.....
Pogoda marzenie.....
Kilka marzeń dziś jeszcze przede mną....

Wjechałem w zielony labirynt -złożyłem lusterka i dla bezpieczeństwa zasuwam szyby....
Przenajcudniejsza trochę się poci ,i nie patrzy przed siebie tylko na mnie.....
Włączam klimę, bo myślę że właśnie tego jej trzeba.... :wink:
Za jakieś trzysta metrów składa przysięgę ,że przenigdy nie pożyczy mi auta.....
Coś twardego stuknęło dźwięcznie o podwozie :evil: - podkręcam nawiew o dwa poziomy wyżej.....dla siebie....

Dotarliśmy do polany....
Jest na tyle miejsca ,że zawracam i ustawiam furkę na powrót-tak z przezorności.....
Myślę że nikt inny tu nie dojedzie....
Jak się okazało myliłem się-przyjechało po nas zobijane Suzuki 4x4 -żeby nawrócić to musiał poczekać aż wrócimy...

Prowadzę rodzinkę w stronę morza przez wycięty młodnik.
Ktoś spartolił robotę, albo celowo tak niechlujnie powycinał na skos szczupłe pniaki ,że sterczą przy ziemi jak pale.... 8O

- Czyś ty zdurniał że ciągniesz nas w tą dżunglę ?
Gdyby nie to, że nie mam teraz nerwów na drogę powrotną, to kazałabym żebyś nas odwiózł.... :twisted:
-Wytrzymaj jeszcze chwilę,po drodze mała ścieżka sprawności i jesteśmy w raju....
Popatrz ,Julka jest zadowolona....

Stanęliśmy na skraju mokradła....

-Oszsz....ja tędy nie idę ,i Julki też nie puszczę,jeszcze nas coś użre....
-Spokojnie,dasz radę-stąpaj z wyczuciem po kamieniach ,to przejdziesz suchą stopą.
Już tędy przechodziłem i żadnych jadowitych gadów tu nie ma....
-To ostatni raz kiedy idę z Tobą :twisted:
-Nie bądź taką pesymistką.... :mrgreen:
-To nie jest zabawne.... :evil:

Jesteśmy w połowie drogi ,gdy słyszę za sobą wściekły sssyk....
Odwracam się ,a tam ślubna zanurzona w muł po kostki....
Po raz pierwszy w życiu, spoglądam w oczy kobry.... 8O :wink:

1.JPG


Z tego wszystkiego nie pamiętam ostatnich kilkudziesięciu metrów.... :oczko_usmiech:
Za to pamiętam gdy weszliśmy na kamienny wał....

2.JPG


3.JPG


5.JPG









Ostatnio edytowano 09.06.2021 19:02 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 15.03.2016 11:23

CROberto napisał(a):Po raz pierwszy w życiu, spoglądam w oczy kobry.... 8O :wink:

Z tego co widzę na zdjęciach to (delikatnie mówiąc) mijasz się z prawdą. :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 15.03.2016 15:38

anakin napisał(a):........

No wiesz.......jak bez okularów to, ostre chorwackie słońce po oczach ścipie..... :mrgreen:
No ale.......nie będę się spierał ,bo kto jak kto,ale Ty o ciemnej stronie mocy trochę wiesz..... :idea:

Normalnie stary ja Cię...... :hearts:

:oczko_usmiech: :mrgreen:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 15.03.2016 18:58

CROberto napisał(a):Normalnie stary ja Cię...... :hearts:

:oczko_usmiech: :mrgreen:

W tajemnicy Ci powiem, że Ani chłopaków z serduszkami to tym mieczem co se chcesz od niego pożyczyć .... na kawałki kawałkuje ..... :roll:
:lool:
malina1959
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5741
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) malina1959 » 15.03.2016 19:30

CROberto napisał(a):Za to pamiętam gdy weszliśmy na kamienny wał....

Widoki warte zapamiętania, ale.....

CROberto napisał(a):Normalnie stary ja Cię...... :hearts:

:oczko_usmiech: :mrgreen:

z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu, Bo jak się kobr.... znaczy żona
dowie, to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 15.03.2016 19:51

malina1959 napisał(a):z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu, Bo jak się kobr.... znaczy żona
dowie, to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:

No i co z Julką???? kto jej dopilnuje??? :roll:

:)
dr.kokos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 639
Dołączył(a): 19.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) dr.kokos » 15.03.2016 19:54

Bea.ta napisał(a):
malina1959 napisał(a):z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu, Bo jak się kobr.... znaczy żona
dowie, to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:

No i co z Julką???? kto jej dopilnuje??? :roll:

:)



... jakiś owczarek stróżujący się znajdzie w razie czego ... :mrgreen:
malina1959
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5741
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) malina1959 » 15.03.2016 21:52

dr.kokos napisał(a):
Bea.ta napisał(a):
malina1959 napisał(a):z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu, Bo jak się kobr.... znaczy żona
dowie, to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:

No i co z Julką???? kto jej dopilnuje??? :roll:

:)



... jakiś owczarek stróżujący się znajdzie w razie czego ... :mrgreen:

ja bym optowała za pitbulem :oczko_usmiech:
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 903
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 15.03.2016 22:14

Mam kolegę, który w "kawalerce" ostro szalał (you know what I mean :D ) no i przyszedł czas że się ustatkował (odrobinę) i urodziła mu się córka. Ponieważ moja córka jest dwa miesiące młodsza rozmawialiśmy kiedyś na temat ich przyszłości. No i kolega mówi "Co to będzie jak przyjdzie taki "żelowany" jak ja? A ja na parterze mieszkam, chyba okna pod prąd podłączę"

Punkt widzenia szybko się zmienił :mrgreen:
Kończę OT zanim się ktoś zdenerwuje i czekam na dalszy ciąg.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 15.03.2016 22:18

Bea.ta napisał(a):
CROberto napisał(a):Normalnie stary ja Cię...... :hearts:

:oczko_usmiech: :mrgreen:

W tajemnicy Ci powiem, że Ani chłopaków z serduszkami to tym mieczem co se chcesz od niego pożyczyć .... na kawałki kawałkuje ..... :roll:
:lool:


Niemal jestem pewien że Ani poprawnie to odebrał..... 8) a jeśli nie....?
To nie przerażaj mnie..... 8O może na ten jedyny post w życiu dyspensedostane..... :mrgreen:

malina1959 napisał(a):z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu,Bo jak się kobr.....znaczy żona dowie,to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:

Się tego normalnie bardziej boję, niż rozkawałkującego miecza..... :wink: :mrgreen:
Btw
Daj Boże żeby relacja na kolejną stronę się przekręciła, to może Ani nie zauważy.... :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 15.03.2016 22:19

malina1959 napisał(a):
dr.kokos napisał(a):
Bea.ta napisał(a):
malina1959 napisał(a):z tymi wyznaniami to bym się zastanowiła na Twoim miejscu, Bo jak się kobr.... znaczy żona
dowie, to....końca relacji nie doczekamy :( :wink: :mrgreen:

No i co z Julką???? kto jej dopilnuje??? :roll:
:)

... jakiś owczarek stróżujący się znajdzie w razie czego ... :mrgreen:

ja bym optowała za pitbulem :oczko_usmiech:

Dzięki za troskę.... 8O :oczko_usmiech:
Myślę że ewentualna przyszła doobraa teściowa za całą sforę ogarnie.... :mrgreen:
Ostatnio edytowano 18.05.2019 22:30 przez CROberto, łącznie edytowano 2 razy
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 16.03.2016 09:56

Generalnie to chyba zrozumiałem, ale żeby nie było niejasności........



:mrgreen:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9331
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 16.03.2016 18:31

No to ostro się zapowiada 8O
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 16.03.2016 21:54

anakin napisał(a):Generalnie to chyba zrozumiałem, ale żeby nie było niejasności........



:mrgreen:


Nocusz, najpierw zbiłeś mnie z tropu....... :lool:
Więc udałem się do parafii skonsultować z proboszczem tego Ezechiela ..... :roll:
Proboszcz nie zniósł tego najlepiej - najbliższe godziny będą decydujące...... :oczko_usmiech:
Teraz to mi go w sumie szkoda,bo w końcu zrozumiałem, że..... będziemy mieć trudną przyjaźń..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

https://youtu.be/oL_nBoVgdMI?t=10

elka21 napisał(a):No to ostro się zapowiada 8O

Jakby Ci to wyjaśnić,hmm.....docieramy się.... :oczko_usmiech: :mrgreen:


Cześć Koenig :)
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 20.03.2016 15:07

Upsss......jaka tu cisza........ :roll:
Ale się przestraszyło towarzystwo...... 8O :wink:
Powiadam Wam, nie lękajcie się - anakin zabójczy ma jedynie dowcip..... :oczko_usmiech:

...chyba :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
LOST in Losinj - strona 16
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone