ziemniak napisał(a):To co lecimy z dniem drugim czy już mnie nie lubicie?
Ależ skąd. Pisz i wrzucaj zdjęć jak najwięcej
maslinka napisał(a):ziemniak napisał(a):Po godzinie 15:00 przenosimy się na plaże/zatokę przy przy prywatnym apartamencie zamkniętym na cztery spusty. Chyba tam była @maslinka? lub ktoś inny. Oczywiście dom zamknięty na 'amen' co nam pozwoliło na świetne wieczorne plażowanie i pluskanie zupełnie privat. W tle statek z wodą.
To było to miejsce?:ziemniak napisał(a):W ciągu dnia żona wzięła bojkę i popłynęła za horyzont odkryła oko smoka oraz jaskinię, do której ostatecznie nie wpłynęła. Później popłynąłem i ja, i zamarłem. Nigdzie wcześniej nie doczytałem albo nikt nie pisał o tych niesamowitych dwóch miejscach. Zrozumiałem wtedy o co chodzi z tymi kajakami. Wiedziałem, że musimy tutaj jeszcze wrócić i zobaczyć to miejsce.
Z kajakami właśnie o to chodzi (Chociaż nam najbardziej zależy na odludnych plażach.) A jednak Oka Smoka nie widzieliśmy...
ziemniak napisał(a):Jedziemy dalej, zobaczyć słynną latarnię i huśtawkę w Veli Rat. Parkujemy blisko latarni. Wychodzimy i nagle deja vu z relacji Maslinki. Było zupełnie pusto, a z lasu zaczęły wychodzić tłumy ludzi.
Kapitańska Baba napisał(a):Cudne te kozy
Epepa napisał(a):Świetne to ostatnie zdjęcie. Ciekawa jestem, co to za miasteczko widać w ciemnościach. Czyżby Mala Rava?
Powrót do Nasze relacje z podróży