napisał(a) margaret-ka » 21.05.2015 21:00
Deszcz odpuścił, więc jedziemy jeszcze spojrzeć na Pałac Kensington. Księżnej Kate z córeczką nie zobaczyliśmy, podobno wyjechały na wieś
Na złoconej bramie, pod którą składano kwiaty po śmierci Diany, wisiały dwa zwiędnięte tulipany.
Znowu trafiliśmy na nieskoszone trawniki. Te w parku wyglądały lepiej niż należące do posiadłości księcia.Do tej pory myślałam, że takie zaniedbanie zdarza się to tylko mojemu mężowi
Obeszliśmy pałac od strony Hyde Parku, obejrzeliśmy ogród. Niestety, też dawno nie widział ogrodnika. Oranżeria była zamknięta. Wyszliśmy od strony stacji metra Queensway.
- Zakaz fotografowania i blokada przeciwpancerna w bramie posiadłości