Londyn maj 2015

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 19:41

Nie mieliśmy planu autobusów i wyszło nam z przesiadką na metro naziemne- Overground.

A to hotel zlokalizowany po obu stronach ulicy.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 20:27

Ponieważ deszcz nie żartował i na razie nie zanosiło się na lepiej, postanowiliśmy pojeździć autobusem. Nie turystycznym, tylko kursowym, na nasze bilety. Spod hotelu do centrum mieliśmy 48. Jeżeli komuś się spieszy, zdecydowanie lepiej jechać metrem. Dla nas siedzenie na piętrze autobusu , który stoi w korku dzisiaj było atrakcją.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 20:35

Cd trasy 48.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 20:43

Dojechaliśmy do stacji Liverpool Street. "Korniszon" widoczny w tle na kilku zdjęciach to biurowiec, podobny do tego z Barcelony.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 20:52

Tu przesiedliśmy się na linię Nr 11, której trasa prowadzi przez centrum i pokrywa się w części z drogą autobusów wycieczkowych.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 21:04

Przed nami obiekt łatwo rozpoznawalny, Katedra św. Pawła.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 21:12

Cd.

napisał(a) **margaret-ka** » 16.05.2015 21:26

Mijamy stację Charing Cross i dojeżdżamy do słynnego Trafalger Square z Kolumną Nelsona.
W autobusie coraz ciaśniej, a my cieszymy się ze swoich miejsc na górze z przodu- po to wsiadaliśmy na pętli :lol:

napisał(a) **walp** » 16.05.2015 21:58

margaret-ka napisał(a):Przed nami obiekt łatwo rozpoznawalny, Katedra św. Pawła.

Bywałem wielokrotnie. Zawsze przypominał mi powieść "Kula i krzyż" Chestertona.

margaret-ka napisał(a):Mijamy stację Charing Cross i dojeżdżamy do słynnego Trafalger Square z Kolumną Nelsona.

Spędzałem tam jednego sylwestra. Nie zapomnę towarzyszy o bardzo ciemnej karnacji, krzyczących api nju je :lol:

Eh, co to były za czasy. Dzięki za ten spacer po Londynie. :wink:

napisał(a) **margaret-ka** » 17.05.2015 12:11

walp napisał(a):Bywałem wielokrotnie.

Spędzałem tam jednego sylwestra.

Eh, co to były za czasy. Dzięki za ten spacer po Londynie.

Wygląda na to, że miejsca większości dobrze znane, tylko ja jakaś mocno opóźniona po raz pierwszy na Wyspy dotarłam :wink:

A spacer dopiero będzie, na razie deszcz musimy przeczekać :lol:

napisał(a) **margaret-ka** » 17.05.2015 12:57

Pomału zbliżamy się do Opactwa Westminsterskiego. Gdzieś po prawej stronie za wysokimi kratami zaczyna się Dovning St.

napisał(a) **margaret-ka** » 17.05.2015 13:10

I wreszcie budynek Parlamentu i Big Ben. Szklany wieżowiec po prawej, za starym pubem, to Scotland Yard.

napisał(a) **margaret-ka** » 17.05.2015 13:30

Wysiadamy przy stacji Victoria. Można jechać dalej, ale nie ma tam już zbyt wielu atrakcji. Okolice dworca to wielki, pogrodzony plac budowy. Wśród wyłożonych przy kasach reklamówek chcieliśmy znaleźć mapę autobusów. Takiej jednak nie było, można dostać pojedyncze linie.
Ważny problem w podróży to toalety. Jest trochę bezpłatnych, ale dobrze mieć drobne 50p, bo automaty nie wydają reszty.

napisał(a) **margaret-ka** » 17.05.2015 14:02

Tak jak przyjechaliśmy, ulicą Victoria, chcemy dojść do Mostu Westminster, czyli w okolice Big Bena. Do opactwa długa, pozakręcana kolejka . Wchodzą też delegacje mundurowych, będzie chyba nabożeństwo.