Lokva Rogoznica

Będziemy robili zwiedzanie pokoi

Widzę, że nie tylko ja plany układam. Rzeczywistość zweryfikuje je bardzo dokładnie. Ale cieszę się na te widoki jak małe dziecko i nawijam jak szalona ciągle. Nawet już mój starszy syn ma dość słuchania o chorwacji. No bo opowiadanie 6 latkowi o tym wszystkim jest kipskim pomysłem no ale z braku laku lepszy 6latek niż 3latek mąż w pracy a tam zasięg kiepski i dzieci i planach uswiadamiam. A młody tylko pyta czy będą rekiny jak na Wahajah (czyt. Hawajach) bo mu kolega tak powiedział
Pewnie dzieci z wody nie wyjdą, a przynajmniej nie będą fioletwoi po 2 minutach jak to w Bałtyku u chudzielcow bywa.
U nas na 100% Omis (to akuratdo przewidzenia ) i po głębszym zastanowieniu i po waszych opiniach, Trogir. Pewnie jeszcze jakieś mniejsze miejscowości obok. No i wyspa ale to po przekonaniu się ze mnie choroba morska nie rozlozy.

Jak byłem mały to też czekałem na ten wielki dzień - wakacje ale to były inne czasy wakacje wyglądały zupełnie inaczej teraz my się cieszymy że nasze dzieci mogą mieć tak fajnie i planujemy wszystko i wszystkim choć mój 14 letni syn jak zwykle będzie kręcił nosem ale to już tak jest

perpecia13 napisał(a):Widzę, że nie tylko ja plany układam. Rzeczywistość zweryfikuje je bardzo dokładnie. Ale cieszę się na te widoki jak małe dziecko i nawijam jak szalona ciągle. Nawet już mój starszy syn ma dość słuchania o chorwacji. No bo opowiadanie 6 latkowi o tym wszystkim jest kipskim pomysłem no ale z braku laku lepszy 6latek niż 3latek mąż w pracy a tam zasięg kiepski i dzieci i planach uswiadamiam. A młody tylko pyta czy będą rekiny jak na Wahajah (czyt. Hawajach) bo mu kolega tak powiedział
Pewnie dzieci z wody nie wyjdą, a przynajmniej nie będą fioletwoi po 2 minutach jak to w Bałtyku u chudzielcow bywa.
U nas na 100% Omis (to akuratdo przewidzenia ) i po głębszym zastanowieniu i po waszych opiniach, Trogir. Pewnie jeszcze jakieś mniejsze miejscowości obok. No i wyspa ale to po przekonaniu się ze mnie choroba morska nie rozlozy.

Omis to nie raz odwiedzisz, w Lokvie nie ma co ukrywać wieje "nuda":)lodów nawet nie masz wielkiego wyboru:)a do Omis autkiem jedziesz ok 8-10 minut:)
Czesławie nasza 10 latka również coraz częściej w cro kręci nosem. Ona godzinami by siedziała w wodzie albo chodziła z mamusią między straganikami...no i te lody. Reszta to sprawa drugorzędna:). Dla dzieci w wieku ok 7-12 jest fajny przewodnik o Chorwacji z zadaniami, jest o nim na mojej relacji, warto sie zaopatrzyć w coś takiego:)

My plan mamy taki przez pierwsze dwa dni plaża,piwko,lody po przejechaniu 1500 km będę miał wstręt do auta a potem to już aktywnie
Wodospady Krka,Trogir,Split,fish picnic na Brać + Bol + Zlatni rat choć miałem plan zwiedzić wyspę samochodem ale słyszałem że problem może być z powrotem jak się nie dostanę na prom to noc pod gwiazdami,Dubrownik,Mostar,spływ Cetiną,Omiś,Makarska,Baśka voda takie są plany a jak wyjdzie zobaczymy
Jeszcze musimy zwiedzić Twierdzę Klis położona około 13 km na północny wschód od Splitu - kręcony był tu serial - Gra o tron

A moglibyście mi tak w przybliżeniu podać ile wydaje się na miejscu? Przy takim normalnym "wakacjowaniu ". Bez szaleństw ale z pozwoleniem sobie na co nieco ☺ będziemy gotować sami bo znajomi mają córkę uczulona na wiele produktów, a i mój najmłodszy do konserwatystów spożywczych się zalicza i z nowościami nie lubi się poznawać. Oczywiście 2/3 razy na jakiś obiadek skoczymy do kajpki i na jakieś wycieczki też pojezdzimy ale bez szaleństwa. Wiem ze to trudno określić ale tak w przybliżeniu w złotówkach, to ile na 8 nocy. (bez paliwa bo to mamy już odliczone)

Ja to liczę tak jak u nas może trochę na górkę ceny podobne

czesiu1976 napisał(a):My plan mamy taki przez pierwsze dwa dni plaża,piwko,lody po przejechaniu 1500 km będę miał wstręt do auta a potem to już aktywnie
Wodospady Krka,Trogir,Split,fish picnic na Brać + Bol + Zlatni rat choć miałem plan zwiedzić wyspę samochodem ale słyszałem że problem może być z powrotem jak się nie dostanę na prom to noc pod gwiazdami,Dubrownik,Mostar,spływ Cetiną,Omiś,Makarska,Baśka voda takie są plany a jak wyjdzie zobaczymy
Jeszcze musimy zwiedzić Twierdzę Klis położona około 13 km na północny wschód od Splitu - kręcony był tu serial - Gra o tron

Tak, kręcili tam "Grę o Tron" ale głównym miejsce gdzie kręcą ten film jest Dubrownik i okolica (Lovrijenac, Trsteno Arboretum, Lokrum (Qarth) oraz Sibenki, Split, Krka, Klis itp:). mam znajomych co byli na wycieczce śladami tego filmu:).Organizuja takie spacerki rowniez w Dubrowniku. Z tym promem to prawda, najlepiej nie planowac na ostatni prom powrotu, do tego drogi tez sa tam ciekawe:) ale oczywiście warto.Czesiu na ile jedziecie bo co kojarzę 8 dni ale patrząc na plan to chyba sie mylę:).
Co do cen to prawda, że są podobne. W restauracjach nie widzę różnicy a poziom porównując do naszych nadmorskich chyba jednak lepszy. Ceny w marketach są wyższe ale nie sa to takie ceny jak w Austrii czy Słowenii. W Lokvie nie ma gdzie wydawać kasy więc spokojnie:).

perpecia13 napisał(a):A moglibyście mi tak w przybliżeniu podać ile wydaje się na miejscu? Przy takim normalnym "wakacjowaniu ". Bez szaleństw ale z pozwoleniem sobie na co nieco ☺ będziemy gotować sami bo znajomi mają córkę uczulona na wiele produktów, a i mój najmłodszy do konserwatystów spożywczych się zalicza i z nowościami nie lubi się poznawać. Oczywiście 2/3 razy na jakiś obiadek skoczymy do kajpki i na jakieś wycieczki też pojezdzimy ale bez szaleństwa. Wiem ze to trudno określić ale tak w przybliżeniu w złotówkach, to ile na 8 nocy. (bez paliwa bo to mamy już odliczone)

Zapraszam
tutaj do lektury: koszt-urlopu-w-chorwacji-t42005.html

tutaj do lektury i dyskusji:
ile-zabrac-pieniedzy-na-10-dniowy-wyjazd-do-chorwacji-t29764-720.html
ile-kosztuje-urlop-w-chorwacji-t22917-6420.html

Joasiu dzieżko stwierdzić ile kasy, są hardcorowcy co na 2+1 wydają 1500 zł za 10 dni ale i są co wydają 10 tys zł:). U nas na 2+1 wychodzi tak ok 3-4 tys zł na dodatkowe atrakcje, córka ma swoje kieszonkowe ok 250-300 zł i ma się w tym zmieścić:). Obiad- patera mies dla 2-3 osób kosztuje w Omis ok 150-160 kun. Pizza ok 45-60 kun, zupa (moja ulubiona Jucha-rybna) 16-20 kun, spaghetti 40-50 kun. Owoce morza wychodzą troszkę więcej, ryny podobnie ale dobrego tunczyka mozna zjeść za ok 55-60 kun. W kwestii restauracji i atrakcji polecam tripadvisor, super portal, sami go tworzymy dodając opinie:). Ceny w Konzum albo Studenack ok 10-20 % wyższe ale to zależy od produktów. Najczęściej my kupujemy w Konzumie w Omis albo właśnie Studenack, owoce -arbuzy sa cudowne, sa dni ze tylko arbuzy jemy. Cena na straganach za kg ok 6 kun w sklepach zdarzają sie ceny nawet za 2-3 kuny. Nie lubimy Lidla w cro, najbliższy jest w Makarskiej, zawsze tlok, problem z parkingiem, pustki na pólkach bo tysiaceeee ludzi tam jeździ. Wolimy próbować regionalne produkty, mamy kilka perełek, ktore nam przypadły do gustu:)

amatus1 napisał(a):

czesiu1976 napisał(a):My plan mamy taki przez pierwsze dwa dni plaża,piwko,lody po przejechaniu 1500 km będę miał wstręt do auta a potem to już aktywnie
Wodospady Krka,Trogir,Split,fish picnic na Brać + Bol + Zlatni rat choć miałem plan zwiedzić wyspę samochodem ale słyszałem że problem może być z powrotem jak się nie dostanę na prom to noc pod gwiazdami,Dubrownik,Mostar,spływ Cetiną,Omiś,Makarska,Baśka voda takie są plany a jak wyjdzie zobaczymy
Jeszcze musimy zwiedzić Twierdzę Klis położona około 13 km na północny wschód od Splitu - kręcony był tu serial - Gra o tron

Tak, kręcili tam "Grę o Tron" ale głównym miejsce gdzie kręcą ten film jest Dubrownik i okolica (Lovrijenac, Trsteno Arboretum, Lokrum (Qarth) oraz Sibenki, Split, Krka, Klis itp:). mam znajomych co byli na wycieczce śladami tego filmu:).Organizuja takie spacerki rowniez w Dubrowniku. Z tym promem to prawda, najlepiej nie planowac na ostatni prom powrotu, do tego drogi tez sa tam ciekawe:) ale oczywiście warto.Czesiu na ile jedziecie bo co kojarzę 8 dni ale patrząc na plan to chyba sie mylę:).
Co do cen to prawda, że są podobne. W restauracjach nie widzę różnicy a poziom porównując do naszych nadmorskich chyba jednak lepszy. Ceny w marketach są wyższe ale nie sa to takie ceny jak w Austrii czy Słowenii. W Lokvie nie ma gdzie wydawać kasy więc spokojnie:).

Jedziemy dokładnie na 11 nocy czyli od 03 do 14 myślę że damy radę wszystko opanować
orientuje się ktoś czy można kupić bilet na powrotny prom wcześniej ?

Ale jakaś restauracja jest w Lokvie ? chyba na plaży ?

Dzięki ☺ mam teraz spory pogląd. Wiem mniej więcej na jakie koszta się przygotować. A jestem zdania ze nie po to jadę na wakacje żeby sobie wszystkiego odmawiać kolejny raz muszę to powtórzyć: jestescie super ! Cieszę się ze tu trafiłam. Już się czuję jakbym znała Lokve

https://www.google.com/maps/@43.4096928 ... tiCxyg!2e0

Super knajpka, polecam

Na 100% skorzystam a czy na plaży jest też jakaś knajpka?