Lokva Rogoznica

napisał(a) **caliberka** » 17.05.2012 10:55

Kochani a podpowiedżcie mi jeszcze jedną ważną rzecz :!:

Czy walutę opłaca się zabrać od nas z kraju tzn kuny i euro czy lepszy przelicznik jest np tam na miejscu :?:

czy korzystać w Lokvie po prostu z bankomatu,ja mam akurat konto w MBanku ? Jak to było np w zeszłym roku :?:

czy w Lokvie sa w ogóle bankomaty lub bank gdzie można wymienić walutę np złotówki :?:

napisał(a) **brunor** » 17.05.2012 12:47

good_day napisał(a):A czy do wędkowania w Chorwacji potrzebne są jakieś uprawnienia?

tak, potrzebne....ale łowiliśmy na dziko - wychodziliśmy na plaże około 18, gdy ludzie już schodzili do kwater i łowiliśmy do zmierzchu...jakoś nie wyobrażam sobie, żeby specjalny oddział kontrolerów wieczorową porą pływał, jeździł czy latał i robił obławę na rodzinę w kąpielówkach wyławiającą jakąś drobnicę. Nastawiony byłem na zabawę - malutki haczyk i kawałek kalmara, syn ciągnął rybkę za rybką - małe, ale jaka radocha...po tygodniu musiałem w Splicie dokupić haczyki, bo nie bawiłem się w odzyskiwanie ich od złowionych ryb, tylko odcinałem z żyłką i zakładałem nowy przypon.
Wiedziałem o pozwoleniu - wędki były przygotowane na deszczową pogodę, kiedy nikt nie łazi po plaży, ale właścicielka sama zaproponowała, żebyśmy połowili z jej siostrzeńcem i tak się to skończyło codzienną wieczorną tradycją...nawet moja żona piszcząc wyławiała rybki

...zdjęcia kilku złowionych rybek:
Klik

napisał(a) **Vjetar** » 17.05.2012 12:51

brunor napisał(a): Nastawiony byłem na zabawę - malutki haczyk i kawałek kalmara, syn ciągnął rybkę za rybką - małe, ale jaka radocha...po tygodniu musiałem w Splicie dokupić haczyki, bo nie bawiłem się w odzyskiwanie ich od złowionych ryb, tylko odcinałem z żyłką i zakładałem nowy przypon.

Szkoda.

napisał(a) **good_day** » 17.05.2012 16:48

Zatanawiam się, czy warto inwestować w płetwy, maskę i rurkę. czy woda jest w okolicaxh Lokvy tak czysta, ze faktycznie cos zobacze na dnie?

Może polecicie jakieś miejsca do takiego pseudo nurkowania dla amatorów, gdzie można pozachwycać się podwodnym światem?

napisał(a) **good_day** » 17.05.2012 17:22

Zatanawiam się, czy warto inwestować w płetwy, maskę i rurkę. czy woda jest w okolicaxh Lokvy tak czysta, ze faktycznie cos zobacze na dnie?

Może polecicie jakieś miejsca do takiego pseudo nurkowania dla amatorów, gdzie można pozachwycać się podwodnym światem?

napisał(a) **brunor** » 17.05.2012 17:35

good_day napisał(a):...czy warto inwestować w płetwy, maskę i rurkę?

WARTOOOO !!!

good_day napisał(a):...czy woda jest w okolicaxh Lokvy tak czysta, ze faktycznie cos zobacze na dnie?

Pisałeś, że jedziesz pierwszy raz, więc powiem, że zobaczysz to co myślisz, że zobaczysz - ja nie wierzyłem opowiadaniom znajomych i miło mnie zaskoczyła przejrzystość Adriatyku...jedynie tam gdzie jest piasek, woda jest mętna.

...tu są zdjęcia z Lokvy, którymi chwaliłem się w temacie "Aparat do robienia zdjęć pod wodą":
pod wodą

napisał(a) **pasażer** » 18.05.2012 07:30

brunor napisał(a): .... Nastawiony byłem na zabawę - malutki haczyk i kawałek kalmara, syn ciągnął rybkę za rybką - małe, ale jaka radocha...po tygodniu musiałem w Splicie dokupić haczyki, bo nie bawiłem się w odzyskiwanie ich od złowionych ryb, tylko odcinałem z żyłką i zakładałem nowy przypon.
Wiedziałem o pozwoleniu - wędki były przygotowane na deszczową pogodę, kiedy nikt nie łazi po plaży, ale właścicielka sama zaproponowała, żebyśmy połowili z jej siostrzeńcem i tak się to skończyło codzienną wieczorną tradycją...nawet moja żona piszcząc wyławiała rybki
...zdjęcia kilku złowionych rybek:
Klik

Jeżeli ma to być zabawa, to polecam zainwestować w haczyki bez zadziorów. Można też samemu zadzior kombinerkami przygiąć i łatwiej będzie rybkę wypiąć. To bardziej humanitarne, a przy takiej częstotliwości brań jak w Chorwacji dużych strat nie będzie.
Przyrząd do wyciągania haczyków to koszt około 7zł, można wykonać go też samemu lub posłużyć się patykiem. I trochę większy haczyk.

Ładna babka (ostatnie foto). Osobiście w Cro, Glavoč'a nie trafiłem.

Pozdrav p

napisał(a) **brunor** » 18.05.2012 10:50

pasażer napisał(a):...haczyki bez zadziorów.

Zupełnie o tym nie pomyślałem - przygodę z wędkarstwem skończyłem, gdy poznałem żonę i nie wpadłem na ten pomysł.

Ładna babka (ostatnie foto)

wiem, to moja żona :wink:

.................tzn żona ją złowiła :lol:

napisał(a) **pasażer** » 18.05.2012 13:40

Abstrahując od Twojej wypowiedzi dodam, iż w naturze babka jest szkodnikiem . . . i jak patrzę na pewną Zuzę to muszę powiedzieć, że coś w tym jest :oczko_usmiech:

filmik YT Grundel (Gobiidae)

p

napisał(a) **kresk@** » 19.05.2012 20:54

caliberka napisał(a):
kresk@ napisał(a):Witam
Będziemy mieszkać w Mladinie- może ktoś podzieli się wrażeniami
Pozdrawiam

A w jakim terminie tam się wybieracie ? bo my też będziemy w tym apartamencie od 7-17 lipca

My będziemy w terminie późniejszym tj 04-14.08.2012 i chętnie "posłucham" Waszych opinii już po przyjeździe o samej miejscowości jak i apartamencie.

Jakoś niestety nie bardzo cieszy mnie sam wyjazd, bo przeraża mnie podróż( jedziemy z Lublina). Mamy zamiar przespać się na Węgrzech, gdzieś za Balatonem, ale zupełnie nie mam pojęcia jak ten nocleg zorganizować? Czy jest tam coś na wzór naszych moteli, czy będą wolne miejsca tak "w ciemno" czy może coś rezerwować?

napisał(a) **arabesqa74** » 21.05.2012 07:21

kresk@ napisał(a):
caliberka napisał(a):
kresk@ napisał(a):Witam
Będziemy mieszkać w Mladinie- może ktoś podzieli się wrażeniami
Pozdrawiam

A w jakim terminie tam się wybieracie ? bo my też będziemy w tym apartamencie od 7-17 lipca

My będziemy w terminie późniejszym tj 04-14.08.2012 i chętnie "posłucham" Waszych opinii już po przyjeździe o samej miejscowości jak i apartamencie.

Jakoś niestety nie bardzo cieszy mnie sam wyjazd, bo przeraża mnie podróż( jedziemy z Lublina). Mamy zamiar przespać się na Węgrzech, gdzieś za Balatonem, ale zupełnie nie mam pojęcia jak ten nocleg zorganizować? Czy jest tam coś na wzór naszych moteli, czy będą wolne miejsca tak "w ciemno" czy może coś rezerwować?

kresk@ - spokojnie

Tu masz namiar na polecany na forum nocleg u Pani Teresy, w okolicach Balatonu. My mamy do noclegu tranzytowego równo 1000km, więc też nie ciekawa podróż, zwłaszcza, że połowa przez nasz kochany rozkopany kraj. Ale na końcu drogi czeka nagroda - 2 tygodnie w raju :lol:

Zadzwoń i się nie stresuj:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?p=929754&highlight=teresa+bodo#929754

Pozdrawiam i może do zobaczenia - jesteśmy w Lokvie od 12.08

napisał(a) **kosy111** » 23.05.2012 22:27

good_day napisał(a):My w tym roku wybieramy się do Chorwacji pierwszy raz. Padło na Lokvę Rogoznicę i hotel Holiday Village Sagitta. Jedziemy na początku czerwca.

Ponieważ jedziemy z trójką naszych dzieciaczków (6; 4; 0,7) zastanawiam się czy w okolicy tego hotelu jest jakieś miejsce gdzie dzieciaki mogłyby pojeździć na rolkach, lub rowerze? Nie wiem czy jest sens zabierać rolki, ale gdyby było gdzie z nich skorzystać z pewnością dzieci byłyby zachwycone.

Czy można tam w okolicy wypożyczyć rowerki dla maluchów? (jeśli tak proszę o informację w jakiej cenie)- zawsze to łatwiej niż targać je ze sobą z Polski.

Może ktoś z Was wybiera się do Lokvy Rogoznicyw tym samym okresie?

witam wybraliśmy to samo miejsce ale nie podałeś dokładnej daty pobytu my będziemy w Holiday Village Sagitta w okresie 8-16 czerwca i też to nasz pierwszy raz. Nie wiem czy sobie poradzę z trasą ale kiedyś musi być ten pierwszy raz (na kilka samochodów byłoby raźniej)
a wy kiedy dokładnie się wybieracie?

Pozdrawiam

napisał(a) **arabesqa74** » 24.05.2012 08:22

kosy111 napisał(a):
good_day napisał(a):My w tym roku wybieramy się do Chorwacji pierwszy raz. Padło na Lokvę Rogoznicę i hotel Holiday Village Sagitta. Jedziemy na początku czerwca.

Ponieważ jedziemy z trójką naszych dzieciaczków (6; 4; 0,7) zastanawiam się czy w okolicy tego hotelu jest jakieś miejsce gdzie dzieciaki mogłyby pojeździć na rolkach, lub rowerze? Nie wiem czy jest sens zabierać rolki, ale gdyby było gdzie z nich skorzystać z pewnością dzieci byłyby zachwycone.

Czy można tam w okolicy wypożyczyć rowerki dla maluchów? (jeśli tak proszę o informację w jakiej cenie)- zawsze to łatwiej niż targać je ze sobą z Polski.

Może ktoś z Was wybiera się do Lokvy Rogoznicyw tym samym okresie?

witam wybraliśmy to samo miejsce ale nie podałeś dokładnej daty pobytu my będziemy w Holiday Village Sagitta w okresie 8-16 czerwca i też to nasz pierwszy raz. Nie wiem czy sobie poradzę z trasą ale kiedyś musi być ten pierwszy raz (na kilka samochodów byłoby raźniej)
a wy kiedy dokładnie się wybieracie?

Pozdrawiam

pytasz o to samo, czy - o co chodzi?

napisał(a) **kosy111** » 24.05.2012 08:36

pytam good_day o termin jego wyjazdu?
bo też się wybieramy się w czerwcu do tego samego hotelu i trochę się obowiam trasy bo jestem "prawiczkiem"
[/b]

napisał(a) **arabesqa74** » 24.05.2012 08:44

Ok, teraz wszystko wiadomo - ale jak jasno nie sprecyzujesz pytania to nikt Ci nie odpowie.
Powodzenia, samych pozytywnych wrażeń i udanej podróży
:papa: