Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Łódź - Plitvice - Pag

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008
Łódź - Plitvice - Pag

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 12.06.2010 13:35

Witam.

Zmierzamy z Łodzi do Metajny, ale po drodze koniecznie chcemy zobaczyć Plitvice. Jedziemy z 2 dzieci, więc mamy trochę mniejsze pole manewru dla improwizacji. Planuję trasę głównymi drogami przez Cieszyn - Wiedeń - Graz i ew. rozważam sensowność objechania autostrady w SLO aby uniknąć korka za Ptujem. Mam zatem kilka pytań do osób otrzaskanych z tematem podróży do CRO:

1. Czy podawany przez viamichelin.pl czas przejazdu 14 h jest realny? Myślę o trasie przez Wiedeń - Graz i autostradę w SLO.

2. Czy nocleg planować w okolicy Grazu (albo w samym mieście), czy jest możliwość dojechania za jednym zamachem do samych Plitvic i tam poszukania noclegu?

3. Czy obwodnica Wiednia jest już gotowa, czy trzeba pchać się przez miasto? Wyruszamy w poniedziałek rano, zatem w okolice Wiednia dotrzemy prawdopodobnie w popołudniowym szczycie. Jak z ruchem na autostradach w okolicach Wiednia?

4. Czy jest sens szukać objazdu autostrady w SLO? Nie chodzi mi o stronę finansową, zresztą biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia ze słoweńską policją opcja "tańsza" może okazać się droższa... Bardziej zależy mi na ominięciu ew. korków przed granicą - a może w czerwcu nie ma się czego bać?

5. Same Plitvice - czy ruszając z rana - powiedzmy ok. 9 - z Grazu, jesteśmy w stanie dotrzeć tam w okolicach południa? Tak podaje viamichelin, ale nie wiem czy wliczają czas oczekiwania na granicy - no i tu wraca pytanie o...

6. ...alternatywne przejścia np. Ornoż - czy są zapchane, no i czy w ogóle są dostępne?

7. Czy może lepiej Plitvice zaplanować na piątek w drodze powrotnej - posiedzieć tam do popołudnia a potem uderzyć w stronę PL i zarządzić nocleg gdzieś w Czechach?

Kierowców jest dwoje, więc dłuższe odcinki nie są nam straszne, ale ze wzgl. na dzieci i tak co 2 h trzeba zrobić jakąś przerwę na siusiu/papu/kupę i inne atrakcje, coby nam latorośle się nie zaparzyły w fotelikach... Wszelkie wskazówki - także co do konkretnych miejsc noclegowych - są bardzo mile widziane. Szczerze mówiąc to najbardziej kusi mnie opcja z noclegiem w Grazu w hotelu Etap, jest w samym centrum i można jeszcze ew. śmignąć na starówkę, ale może macie jakieś inne fajne propozycje?
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 12.06.2010 15:19

Cześć, my jeździmy tą samą trasą... (ja jestem z Łodzi, więc święta spędzamy u rodziców). Nocujemy zawsze w Lechovicach ... (jeździmy zimą, więc inne warunki na drogach...). Z opisu wnioskuję, że palujecie przez Mikulov- może i lepiej (ponoć trasa się polepszyła). Co do Wiednia: najważniejsze, by unikać przejazdu w godzinach szczytu porannego i po południowego.
Plitvice lepiej "zrobić" w drodze powrotnej.. Wtedy z Pagu macie naprawdę niedaleko, wyjeżdźacie rano i do parku...
Żeby z Łodzi dociągnąc na nocleg do Plitvic na raz... hm..to jednak kawał drogi.. pamiętajcie, że sporo czasu (najwięcej) "odchodzi" w Pl....Pamiętam, że tylko raz zaplanowaliśmy dojechać do Velenje (odwiedzić szwagierkę i u niej zanocować.. czyli z Łodzi ok 900/ 1000 km. - jechaliśmy jesienią, więc warunki na drogach były dobre i powiem, że taki odcinek na dzień to aż za (tyłki i plecy dały nam się we znaki)...
Pozdrawiam
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 12.06.2010 16:04

Hej moje 3 grosze. Ja Jadę z północy przez Łódź właśnie dokładnie z Grudziądza. Z racji tego że do Łodzi mam grubo ponad 200km a dokładnie 235km na warunki Polskie przebicie się przez Włocławek itd. to pod 5 gdz podejdzie z małą przerwą. I dlatego zaplanowaliśmy jeszcze nocleg w Polsce dokładnie w Zwardoniu pod sama granicą. Dlaczego o tym piszę bo nazajutrz ruszamy w drogę właśnie na następny nocleg już w Plitvicach i szczerze mówiąc mam małe obawy aby o rozsądnej godzinie tam dojechać. Ty z Łodzi trochę odważnie aby dojechać tam na nocleg. to w końcu praktycznie 1100km licząc na mapach google przez Cieszyn Brno Wiedeń Graz. No nie wiem nie wiem
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 12.06.2010 17:06

Dzięki!

A ile mniej-więcej trzeba przeznaczyć na park, żeby w miarę spokojnie, bez wyrywania nóg się nim "nasycić" i poprawić jakimś obiadkiem? Ja liczę 4-5 h, ale może to mało?

Jednak obliczyłem, że w drodze powrotnej nie damy rady, więc albo zdążymy "w tę", albo poświęcimy któryś dzień na wycieczkę do Plitvic. Podejrzewam, że ostateczną decyzję podejmiemy na biegu, jak już będziemy w okolicy - na kwaterkę też nie chcemy wpadać o północy, w końcu to wakacje a nie wyścigi ;)
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 12.06.2010 17:31

Hee ja dopiero teraz sobie zobaczyłem gdzie jest ten Metajna. Widzę że jest tam jakaś przeprawa promowa Prizna-Zigljen więc do Plitvic naprawdę jest nie daleko w takim razie faktycznie odetchnąć od słonej wody i zrobić sobie wycieczkę ja aż z Breli planuję wycieczkę na Krka wodospady. Powodzonka
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 12.06.2010 19:53

Ja też powoli dojrzewam do takiego rozwiązania - w sumie to po 3 dniach smażenia zwykle już mnie nosi, z drugiej strony tych dni nie ma zbyt wielu, a nie jedne Plitvice do zobaczenia - więc zobaczymy jak się to wszystko poukłada.

Jak na razie plan mam taki, aby pierwszego dnia dojechać do Grazu (trasa przez Bratysławę i Budapeszt jest o 200 km dłuższa, a słynna "Route 86" w tym roku w remontach, więc drogę przez Węgry raczej sobie odpuścimy), na drugi dzień ruszyć w stronę Plitvic i zobaczyć, o której tam będziemy (dam znać ile nam to zajęło), no i decyzja - oglądamy czy jedziemy dalej.

W drodze powrotnej - nocleg w Cieszynie i dalej do domu, musimy być tak w miarę po południu.
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5828
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 12.06.2010 19:59

Jak sam zauważyłeś wakacje to nie wyścigi... więc my jechaliśmy tak: wyjazd o 7 rano ze Śląska (nie lubię jeździć nocą), przez Słowację i Węgry. O 16 szukamy noclegu blisko Plitwic. Znajdujemy w drugim domu. Idziemy na piwo, potem nocleg i następnego dnia o 10-11 jedziemy do parku. Zwiedzanie zajmuje ok. 6 godzin (wakacje nie wyścigi), piwko i wracamy na nocleg. Nastepnego dnia o 10 wyruszamy nad Jadran, gdzie o 16 już rozpakowujemy bagaże w znalezionym apartamencie. Wcześniej bardzo kaprysiliśmy szukając odpowiedniego noclegu. W tym roku powtórka...
Ty masz jeszcze kawał drogi z wiecznie zakorkowanej Łodzi, więc dolicz sobie jakieś 4 godziny :wink:
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 12.06.2010 21:59

No właśnie... przyszła mi do głowy jeszcze jedna opcja: wyruszyć w niedzielę po obiadku, dokatulać się do Krakowa (lub Siewierza...), tam kimka u rodziny, i w poniedziałek z rana startować będąc już o te ca. 200 km bliżej.
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 12.06.2010 22:08

greenrs napisał(a):Jak sam zauważyłeś wakacje to nie wyścigi... więc my jechaliśmy tak: wyjazd o 7 rano ze Śląska (nie lubię jeździć nocą), przez Słowację i Węgry. O 16 szukamy noclegu blisko Plitwic. Znajdujemy w drugim domu. Idziemy na piwo, potem nocleg i następnego dnia o 10-11 jedziemy do parku. Zwiedzanie zajmuje ok. 6 godzin (wakacje nie wyścigi), piwko i wracamy na nocleg. Nastepnego dnia o 10 wyruszamy nad Jadran, gdzie o 16 już rozpakowujemy bagaże w znalezionym apartamencie. Wcześniej bardzo kaprysiliśmy szukając odpowiedniego noclegu. W tym roku powtórka...
Ty masz jeszcze kawał drogi z wiecznie zakorkowanej Łodzi, więc dolicz sobie jakieś 4 godziny :wink:

Hej Skąd dokładnie z tego Śląska? Słowacja Węgry -jaką trasą? Wychodzi na to że tę trasę w okolice Plitvic dojazd zajmuje Tobie 9-10gdz a ja mam obawy że w 12 nie dojadę. Nie ukrywam połowa trasy przez Węgry to ta dyskusyjna 86 potem odbijam do M7
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5828
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 12.06.2010 22:29

To było dwa lata temu... Trasa przez Bielsko-Zwardoń-Żylina-Bratysława-przez Węgry cały czas 86-tką-kawałek Słowenii. W tym roku podobno jakieś roboty na 86 (jak sam wiesz) więc może być gorzej. Chcę spróbować przez
Węgry E65 do Gorican. Zobaczymy... Napiszę po powrocie... ale to dopiero pod koniec lipca. Mam nadzieję, że wczesniej ktoś opisze trasę.
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 12.06.2010 22:58

Ja 25 czerwca ruszam w Zwardoniu mam nocleg wiec szlak będę przecierał 26 w okolicach 10-11lipca zdam relacje :D
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 15.06.2010 22:09

Witam,

ostatecznie zdecydowaliśmy się aby wyjechać dzień wcześniej - po południu, wcześniej już nie da rady - z międzylądowaniem w Cieszynie, stamtąd robi się już całkiem znośnie i w 1 dzień do Plitvic damy radę, chyba że się będzie jakoś mocno korkować.

Dla chętnych - mają teraz niezłe promocje w sieci Accor, i nocleg dla rodziny 2+2 w Orbisie wychodzi coś 160 zł w czerwcu a 112 w lipcu, tylko trzeba zapłacić przy rezerwacji bez możliwości odwołania. Hotel jest przyzwoity i przy trasie, jest też niezłą opcją w drodze powrotnej zwł. dla ludzików z północy kraju.

W tamtą stronę śmigniemy przez Austrię i SLO z ominięciem autostrady, z powrotem przemyślimy temat HU i SK.

Wszystkim dziękuję za cenne rady, gdy wrócę podzielę się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam i życzę słonecznych wakacji!
betis
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 08.05.2010
łódź- plivickie

Nieprzeczytany postnapisał(a) betis » 04.07.2010 12:39

W tym roku w sierpniu pierwszy raz chcemy wybrać się do Chorwacji po drodze chcemy zwiedzić Jeziora Plitvickie opracowaliśmy taką trasę Łódź-Bielsko Biała-Cieszyn-Olomouc-Brno-Bratysława-Szombathely-okolice Zagrzebiu-Kariovac-Slunj może ktoś ma jakieś spostrzeżenia i możne nam pomóc ulepszyć trasę. Zależy nam na ominięciu Słowenii (z wiadomych przyczyn). Może ktoś wie czy po drodze jest dużo stacji
LPG bo mamy mały zbiornik i wystarcza nam na ok 180 km :(
kropi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 213
Dołączył(a): 05.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kropi » 11.07.2010 09:17

Właśnie wróciliśmy więc kilka spostrzeżeń własnych:

Jechaliśmy traską przez Słowację - Węgry - Słowenię tam a wracaliśmy z małą modyfikacją przez przejście Nagykanizsa, w ten sposób omija się jedną mijankę na 86.

CO do czasu przejazdu: Łódź - Cieszyn 7 h (poniedziałek, 100 000 tirów, 3 wypadki, masakra - miałem ochotę brać nocleg na granicy...), Słowacja 3,5 h, Węgry 4,5 h, Chorwacja 6 h na Pag, z tym że zjechaliśmy z autostrady w Karlovaczu i jechaliśmy starą jedynką. Autostradą oszczędza się ponad godzinę ale trasa jest zdecydowanie mniej ciekawa.

Zmienialiśmy się co 2-3 godziny za kółkiem, na każdej stacji dzieciaki na wybieg, my na kawę/fajkę/siku i co tam jeszcze. Na autostradzie vmax 140-150. Stacje benzynowe w HR są co ok. 40 km, ale nie na każdej jest gaz. Przy autostradzie jest z tym lepiej ale na starej jedynce zero, więc przy tym zasięgu zejdzie trochę benzyny. W drodze powrotnej pół Węgier przejechaliśmy na benzynie bo na przedostatniej stacji w HR nie było gazu, a na ostatniej... nic nie było, nawet samej stacji. Trzeba się zalać w okolicach Zagrzebia, następna okazja w Szombathely (2 stacje blisko trasy).

Droga 86 nie jest zła, na mijankach w sumie staliśmy może z 10 minut. Na Węgrzech trzeba uważać na liczne maszyny rolnicze, ale są ogromne i widać je z daleka. Obiad w Czornej przepyszny i przeogromny, "Półmisek smoka" teoretycznie 2-osobowy, spokojnie wystarczy na 4-os. rodzinę i jeszcze zostanie. Pół obiadu przywieźliśmy w pudełku (są na to przygotowani) i będzie na dzisiaj. W sumie jazda przez Węgry to miła odmiana po wyrypie na autostradzie, ale co kto lubi. My polecamy tę drogę.

Nocleg polecamy zrobić na Węgrzech zaraz za granicą, od Mosonmagyarovaru w każdej wiosce w co drugim domu jest Zimmer Frei, nas nocleg 4-os. rodziny ze śniadaniem (sporym) w czyściutkim 2-pokojowym apartamenciku z pięknym ogrodem wyniósł 30 eurasów.

Plitvice zdecydowanie lepiej oglądać od rana, choćby ze względu na to, że jeziora są w głębokim kanionie, w którym po 16 robi się ciemno - no, niezupełnie, warunki foto nieco się pogarszają. Jest tam milion zwiedzających, więc warto mieć trochę czasu żeby np. poczekać na kolejny statek czy pociągobus i nie stać w ścisku. W okolicach jest pełno kwater, zwł. za Plitvicami w stronę morza, nie powinno być z tym problemu.

Obiad jedliśmy w knajpie Babić - tj. ok. 10 km za Plitvicami w stronę morza, i tam polecamy pizzę familijną za 50 kn, spokojnie wystarczy i na 5 osób, ma średnicę młyńskiego koła i pełno dodatków. Jest też knajpa w samym Parku, trochę droższa ale bez przesady, też można coś wrzucić. No i są bary przy kasach z różnego rodzaju fast-grillem, do wyboru. Cen nie sprawdzaliśmy bo byliśmy już po pizzy ;-)

Pozdrawiam i życzę miłego pobytu - no i trochę zazdraszczam...

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone