piotrulex napisał(a):Weekendowe (sobotnie ) zakupy w tym mrożone ryby i filety rybne
Towar kupiony i włożony do wyłączonej lodówki stojącej na tylnym siedzeniu auta
ale sedana?
piotrulex napisał(a):Krystof napisał(a):piotrulex napisał(a):Weekendowe (sobotnie ) zakupy w tym mrożone ryby i filety rybne
Towar kupiony i włożony do wyłączonej lodówki stojącej na tylnym siedzeniu auta
ale sedana?
KOMBI = jedyny, słuszny wybór
hahaha
endryu napisał(a):piotrulex napisał(a):Krystof napisał(a):piotrulex napisał(a):Weekendowe (sobotnie ) zakupy w tym mrożone ryby i filety rybne
Towar kupiony i włożony do wyłączonej lodówki stojącej na tylnym siedzeniu auta
ale sedana?
KOMBI = jedyny, słuszny wybór
hahaha
I taki mały bagażnik, że lodówka się nie mieści
endryu napisał(a):Nie. Nie interesuje mnie to wcale. Mogłem jedynie zamieścić odpowiednią emotkę przy znaku zapytania.
Pozdrawiam
piotrulex napisał(a):endryu napisał(a):Nie. Nie interesuje mnie to wcale. Mogłem jedynie zamieścić odpowiednią emotkę przy znaku zapytania.
Pozdrawiam
Wiesz, troszkę mnie to dziwi. Ludzi coś zupełnie nie interesuje a jednak zajmują się tematem, popytać, podrążyć, niby żarcik zapodać, wbić szpileczkę, no tak, niektórzy już tak mają
W temacie lodówki to szczerze polecam, nawet taki wariant ekonomiczny za 2 stówki czy mniej, przyda się całym rokiem choćby na zakupy, o imprezach ogrodowych przy grillu, wędzarni, ognisku czy kociołku nawet nie wspomnę
Nie dziw się i nie zapominaj co sam piszesz, np. kilka postów wcześniej.piotrulex napisał(a):Wiesz, troszkę mnie to dziwi. Ludzi coś zupełnie nie interesuje a jednak zajmują się tematem, popytać, podrążyć, niby żarcik zapodać, wbić szpileczkę, no tak, niektórzy już tak mają
endryu napisał(a):
Lodówkę, jeżeli się ją ma to trzeba wykorzystywać w/g własnych potrzeb. Tego nie trzeba komentować i barwnie opisywać.
Nie zaimponujesz mi kolego. My w tym roku oprócz tradycyjnie lodówki(z agregatem) również zamrażarka 50 l. Gadaniem innych czy potrzebna jest lódówka czy nie , nie ma się co przejmować. Nasze auto i nasze wakacje więc zabieramy co uważamy za słuszne.piotrulex napisał(a):
Do wakacji 2016 wyobrażałem sobie wakacje bez lodówki. Takową jednak przywieźli znajomi i na wyjazd 2017 już taką musieliśmy kupić. Kolejnych wyjazdów bez takowej w chwili obecnej nie potrafię sobie wyobrazić
Chętnym przypominam że jeśli chcą używać lodówki w trakcie drogi potrzebna będzie mocna przetwornica.SingSing74 napisał(a):Dla zainteresowanych lodówkami z agregatem. Wczoraj przez przypadek znalazłem się w Kerfurze w Bytomiu, a tam promocja na lodóweczkę Haier HMF-406W. Przecena z 369 na 199 zł, co uważam za cenę bardzo atrakcyjną, więc wziąłem Ta była ostatnia, ale wg pracownika działu AGD mieli tego sporo. Sprawdźcie u siebie, bo jeśli mieliście zamiar kupić właśnie taką, to nie ma się nad czym zastanawiać.
SingSing74 napisał(a):Nie jestem pewny czy tego typu lodówka może pracować podczas jazdy. To nie jest typowo turystyczny sprzęt, a raczej domowy do użytku stacjonarnego i jedynie dzięki wymiarom można go potraktować jako przenośny. Nawet w instrukcji stoi, że po przywiezieniu do domu nie powinno się włączać przez 2 godziny w celu ustabilizowania się czynnika chłodzącego w układzie.
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi