Płyniemy!
Prawdziwą kopalnią wiedzy, o tym jak pływać po Kanale Elbląskim, Zalewie Wiślanym i Pętli Żuławskiej, jest
strona prowadzona przez pana Piotra Saleckiego:
http://www.zalewwislany.pl Korzystaliśmy przede wszystkim z niej, a także z przewodników i innych materiałów drukowanych, w jakie zaopatrzyła nas nasza
firma czarterowa, na jej stronie internetowej jest też bardzo przydatna locja i sporo innych fajnych informacji.
Budowę Kanału Elbląskiego rozpoczęto właśnie w Miłomłynie
, fajnie więc że to właśnie miejsce wybraliśmy (trzeba przyznać że wówczas jeszcze
bez tej wiedzy historycznej) jako miejsce startu naszego rejsu.
Na przedmieściach Miłomłyna w dniu 28.10.1844 r. wykonano pierwsze sztychy łopatą. To miejsce obecnie jest pod wodą, ale w ramach trasy poświęconej budowniczemu kanału pruskiemu inżynierowi Steenke (jej wykonanie rozpocznie się uroczyście w dniu 30.06.2018 r., w rocznicę urodzin genialnego inżyniera) tuż przy śluzie Miłomłyn powstanie instalacja upamiętniająca rozpoczęcie budowy kanału ( XIX-wieczna drewniana taczka z ziemią wydobytą oraz łopata).
Właściwy Kanał Elbląski (historyczna nazwa to Kanał Oberlandzki) obejmuje odcinek łączący Miłomłyn z jeziorem Druzno (do niego oczywiście dopłyniemy, chociaż nie od razu), system obejmuje także inne kanały i odcinki kanałowe noszące inne nazwy, tym razem nimi nie płynęliśmy. Dla porządku jednak wypadałoby je wymienić. A więc: Kanał Iławski (łączy Miłomłyn z jeziorem Jeziorak), Kanał Ostródzki (łączy jezioro Drwęckie z jeziorem Szeląg Wielki), Kanał Bartnicki (inna nazwa to Kanał Ducki, łączy jezioro Ruda Woda z jeziorem Bartężek), Kanał Miłomłyński (uregulowane koryto rzeki Liwy, łączy Śluzę Miłomłyn z jeziorem Drwęckim) powszechnie obecnie traktowany jako fragment Kanału Elbląskiego, dlatego nazwa Miłomłyński jest raczej historyczna.
Odcinek łączący Miłomłyn z ujściem kanału do jeziora Druzno ma 52 km, praktycznie jednak właściwy kanał jest krótszy, gdyż trasa prowadzi przez jeziora i pochylnie, a odcinki te wliczane są do kilometrażu kanału.
Już w średniowieczu zaczęto wykorzystywać wody okolicznych jezior i rzek (Pasłęka, Drwęca, Wisła i Nogat) do transportu towarów. Tyle, że układ wodnych szlaków powodował, że szlaki żeglugowe były długie… W 1825 r. , pod naciskiem właścicieli ziemskich, władze pruskie podjęły decyzję o budowie kanału, który miał skrócić wodny szlak, łącząc jeziora Pojezierza Iławskiego z portem w Elblągu. Dzięki kanałowi, droga z Prus Wschodnich na Morze Bałtyckie miała być znacznie krótsza. Kanałem zamierzano transportować zboże i inne płody rolna, a także drewno. Początkowo kanał miał być budowany w oparciu o system śluz, jednakże takie rozwiązanie byłoby nieekonomiczne zarówno w budowie, jak i w użytkowaniu. Prace projektowe przy Kanale rozpoczęto w 1837 r., prace hydrotechniczne w 1844 r., jednocześnie w różnych miejscach. Dzięki wizji inżyniera
Georga Jacoba Steenke (urodził się w Królewcu w 1801 r.) , któremu Fryderyk Wilhelm III powierzył przygotowanie projektu drogi wodnej przez Prusy Górne, zamiast dużej liczby śluz na krótkim odcinku, powstało 5 pochylni pokonujących na odcinku 9,6 km różnicę poziomów wynoszącą 99,52 m. Steenke opracował projekt kanału wzorując się na amerykańskim Kanale Morrisa (zbudowanym 1824-1836) w stanie New Jersey. Kanał ten wznosił się na wysokość 292 metrów nad poziom morza i był najwyżej położonym kanałem na świecie, wybudowano na nim 34 śluzy i 23 pochylnie (o różnicy poziomów od 11 do 32 m). Kanał Morrisa jednakże już nie funkcjonuje, w przeciwieństwie do naszego Kanału Elbląskiego. Minęło ponad 150 lat od budowy Kanału, wciąż jest żeglowny i dobrze utrzymany (został wyremontowany w latach 2012-2015), działają wszystkie urządzenia techniczne (fakt, czasami trzeba je naprawiać). Obecnie Kanał służy celom turystycznym, można nim przepłynąć statkiem białej floty albo samodzielnie kajakiem, łodzią wiosłową, skuterem wodnym, jachtem motorowym lub żaglówką. Oprócz pochylni na Kanale znajdują się inne urządzenia hydrotechniczne (jazy, wrota bezpieczeństwa, śluzy, kanały obiegowe).
Więcej o historii Kanału Elbląskiego można poczytać przykładowo
TU.