Liga Mistrzów UEFA - komentarze & dyskusja

anakin napisał(a):Na tle południowoamerykańskich obrońców błyszczy.
I tu nasuwa się pytanie, czy oni tacy słabi czy Neymar taki dobry.

Liga brazylijska jest słabsza od hiszpańskiej, ale nie aż tak. Myślę, że jest dobry. W 2010 do kadry polecał go m.in. Pele. W 2011 został najlepszym piłkarzem Ameryki Południowej. Cały czas interesują się nim czołowe kluby europejskie. Ma dopiero 20 lat - jest do oszlifowania.

walp napisał(a): Myślę, że jest dobry.

Też tak myślę.

Zastanawiam się po prostu czy w Europie też będzie TAK dobry.

O ile charakterek mu utemperują.

Bo póki co to taki drugi Robinho - też talent miał, a nic w Europie nie osiągnął.

Teraz czekamy na losowanie par, które już w czwartek...chciałbym aby Juve trafiło na Real
Zawsze dobrze się z nimi grało i co najważniejsze - skutecznie

alessandro1977 napisał(a):Teraz czekamy na losowanie par, które już w czwartek...chciałbym aby Juve trafiło na Real
Zawsze dobrze się z nimi grało i co najważniejsze - skutecznie

Twoje życzenie się spełni.

anakin napisał(a):
Twoje życzenie się spełni.

Rzeczywiście, przeoczyłem to
Nie miałbym nic przeciwko takim parom
Barcy jednak życzyłbym innego przeciwnika - Szachtar

alessandro1977 napisał(a):Teraz czekamy na losowanie par, które już w czwartek...chciałbym aby Juve trafiło na Real
Zawsze dobrze się z nimi grało i co najważniejsze - skutecznie

Myślałem, że coś naginasz, ale porównując ostatnie 7 spotkań obu drużyn - 5 wygrał Juventus.

walp napisał(a):Myślałem, że coś naginasz, ale porównując ostatnie 7 spotkań obu drużyn - 5 wygrał Juventus.

Przede wszystkim o ten okres mi właśnie chodzi...pomijając rok 2003 kiedy Juve miało fantastyczną ekipę - w innych meczach na ogół faworytem bywał Real...w 2008 roku - słaby Juventus skazywany był na porażkę ale oba mecze wygrał po kapitalnych występach ADP, którego niestety już nie ma...
Mi w pamięci zapadł jednak finał LM w maju 1998 roku kiedy to Real po golu Mijatovica wygrał 1-0...to był dziwny finał...Juve grało, ostrzeliwało bramkę Realu ale nic nie chciało wpaść...Mijatović strzelił ogórka i po zawodach
To było 14 lat temu ale nie mogę się z tym pogodzić do dnia dzisiejszego bo Real wtedy nie istniał
Ale taka jest piłka - za to ją kochamy

alessandro1977 napisał(a):Barcy jednak życzyłbym innego przeciwnika - Szachtar

Tak, tak! Tym bardziej, że pierwszy mecz grają na wyjeździe, a prognozy mówią o zimie stulecia na wschodzie Europy!

Połowy tych krasnali nie będzie widać spod śniegu

A z tym finałem w 1998 r. to grubo przesadziłeś. Fakt, Juventus nie byłzespołem gorszym, może nawet był w tym meczu trochę lepszy, ale .... tylko trochę (głównie w pierwszych i w ostatnich minutach). Na dobrą sprawę Real zmarnował tam jeszcze jedną setkę (Raul w pierwszej połowie). W dodatku Karembeu i Redondo praktycznie wyłączyli z gry Zizou (poza początkiem meczu). Statystyka strzałów: 9:8 dla Juve, celnych 4:3 dla Juve. Posiadanie piłki: 51-49 dla Realu.

Nie było więc to tak jednostronne jak to przedstawiasz. Na pewno nie można mówić, że wynik był niesprawiedliwy.
Poza tym to był finał - a finałów się nie rozgrywa, finały się wygrywa.

Raul73 napisał(a):

alessandro1977 napisał(a):Barcy jednak życzyłbym innego przeciwnika - Szachtar

Tak, tak! Tym bardziej, że pierwszy mecz grają na wyjeździe, a prognozy mówią o zimie stulecia na wschodzie Europy!
Połowy tych krasnali nie będzie widać spod śniegu

Dlaczego jesteś taki...........mściwy?
Ja jestem dobrym człowiekiem, dlatego nie życzę absolutnie Realowi Szachtara.

Nie daj buk pojadą i co?
Żeluś się zaziębi, katarek będzie z przypudrowanego noska leciał...
A jak będzie.............kasłał biedaczek....
Oj, oj....

No co Ty Raul...nie przesadzaj...chodzi mi o sytuacje bo statystyki strzałów tego nie pokazują...klarownych sytuacji było zdecydowanie więcej po stronie Juve a to, że Zizou przez diabła został wyłączony to fakt...nie do końca jednak bo tego zawodnika nie można wyłączyć z gry....a Szachtar to w zimie potworny przeciwnik, nie tylko zimą zresztą

Ani

Cristiano, tak jak i inni, był już na napoleońskiej wyprawie, i to jeszcze dalej niż Donieck! Niecały rok temu grali w lutym w Moskwie z CSKA - na sztucznej trawie przy minus 10 stopniach. Zremisowali 1:1, tracąc pechowo bramkę w ostatnich sekundach.

Nie tylko się nie poprzeziębiali, ale w rewanżu rozwalili Ruskich 4:1.


Alessandro - jeśli chodzi o sytuacje w tamtym meczu, to poza setką Davidsa i taką powiedzmy 90% Inzaghiego to nie przypominam sobie nic specjalnie groźnego ze strony Juve. Heyckens po prostu rozegrałtamto spotkanie genialnie pod względem taktycznym!

anakin napisał(a):

Raul73 napisał(a):

alessandro1977 napisał(a):Barcy jednak życzyłbym innego przeciwnika - Szachtar

Tak, tak! Tym bardziej, że pierwszy mecz grają na wyjeździe, a prognozy mówią o zimie stulecia na wschodzie Europy!
Połowy tych krasnali nie będzie widać spod śniegu

Dlaczego jesteś taki...........mściwy?
Ja jestem dobrym człowiekiem, dlatego nie życzę absolutnie Realowi Szachtara.

20-tego losowanie, tylko po co ... skoro 21-szego wszyscy zakończą granie

No i pary mamy skojarzone:

Galatasaray Stambul – Schalke 04 Gelsenkirchen
Celtic Glasgow – Juventus Turyn
Arsenal Londyn - Bayern Monachium
Szachtar Donieck – Borussia Dortmund
AC Milan – FC Barcelona
Real Madryt – Manchester United
Valencia FC – PSG
FC Porto – Malaga CF

O ile dobrze patrzę, to pary typowali anakin i greenrs.
W tej rywalizacji 6 (2 pary) : 3 (1 para) dla anakina

Pierwsze mecze w połowie lutego ,duże szanse na ćwierćfinał mają ekipy niemieckie a najlepiej trafił Juventus