Liga Mistrzów UEFA - komentarze & dyskusja

Real prowadzi z Bayernem 1:0. Taktyka obu drużyn wygląda mniej więcej tak

Bayern cisnął, Bayern grał a Real widać, że ma respekt...z tym, że tą kretyńska tiki coś tam, Guardiola naruszył świetnie funkcjonujący mechanizm i Bayern zamiast punktować jak kiedyś - teraz klepie czego nie lubię...dla Realu to woda na młyn, który tą śmieszną tiki coś tam już dawno rozpracował...pocisnął kontrę czym podciął Bayernowi skrzydła i Niemcy nie są już tacy pewni i spokojni na boisku jak na początku...myślę, że bramki jeszcze zobaczymy ale Real wygra !
Tak to jest jak się zapożycza styl od barcelony...

A Chelsea antyfutbolem dojdzie do finału...

Guardiola otrzymał świetny zespół i go stara się mimowolnie popsuć przerabiając Bayern na Barcelonę II

Grali jak automaty, jak zombie, 100 000 podań i zero podkręcania tempa, jak roboty

Na pewno lepszy mecz niż wczoraj.

Szkoda, że nic więcej do bramki Neyera nie wpadło, ale z wyniku (przy niepełniej dyspozycji zarówno Ronaldo, jak i Bale'a) na pewno można być zadowolonym (z punktu wiedzenia kibica Królewskich oczywiście).

Najważniejsze, że Real nie stracił gola!

Przekonaliśmy się też, że tiki-taka dawno się przejadła i jest nudna jak flaki z olejem - wszyscy to widzą, tylko nie Guardiola! Jak tak dłużej pogra, to pogonią go z Monachium prędzej niż się spodziewa.

To, co zagrał dzisiaj Xabi Alonso - mistrzostwo świata! A przypomnę tylko, że był to gracz z 2 żółtkami na koncie, a więc wiadomo było, że Niemcy będą grać na jego faule. Tymczasem nie zauważyłem, żeby on chociaż raz dzisiaj faulował. A to, co wyczyścił - poezja! Gracz meczu bez dwóch zdań!

Jedna bramka spowod0wała w typowaniu jedną trójkę i jedenaście jedynek

Janusz Bajcer napisał(a):Jedna bramka spowod0wała w typowaniu jedną trójkę i jedenaście jedynek

Zgadza się. I na podium bez zmian, wszyscy zarobili po "jedynce".

tiki, to ten Pan miał, ale na twarzy, po jego gestach i mimice wyczytałem ciągłe sugerowanie jak to nazywam "ściaśniania" gry i jeszcze większą wymianę podań; chociaż typowałem wygraną Bayernu w LM to jednak wolałbym, gdyby przeszedł Real (szkoda straconych okazji); jednak realnie dalej obstawiam wygraną Bayernu; a jak Bayern wygra LM to nikt do Guardioli pretensji mieć nie będzie

Mam nadzieję, że to odrobią, bo to jest do odrobienia, chociaż ... statystycznie i paradoksalnie
Bayern w sezonie 2013/14 u siebie traci więcej bramek (20) niż na wyjeździe (11).

te kiero napisał(a):... a jak Bayern wygra LM to nikt do Guardioli pretensji mieć nie będzie

Póki co, pewnie nie.
Ale wcześniej czy później pojadą po Guardioli.
Beckenbauer nie jest chyba jego wielkim zwolennikiem i w sumie ciężko się mu dziwić, bo na grę Bayernu powoli nie da się patrzeć.

Niemniej jednak wczoraj remis byłby sprawiedliwszym wynikiem.

Z innej beczki.
Jak oglądałem wczoraj Mandżukica, to wg mnie jak najszybciej powinien on przyjąć ofertę Juventusu.
Jeżeli przyjdzie Lewandowski z ławy schodził nie będzie.
Nie można czekać niemal caly mecz w polu karnym, aż mu piłka w końcu na głowę spadnie....

Żaden ze mnie znawca taktyk i tego całego ambarasu, ale od zawsze mam jedną podstawowa zasadę: wszystko, każdy, byleby nie Niemcy. Czy to reprezentacyjnie, czy to klubowo. Raz zdarzył się wyjątek, ale było to za czasów Lothara M. Teraz na sam widok Szwajnsztajgerow i innych dostaje €¢©©®}] ~€#@.

Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Ja nie winiłbym tutaj Mandzukicia...obrona Realu wczoraj była zorganizowana a zawiedli Ci, którzy sprawiali, że taki Mandżukic był na ustach wszystkich w Monachium...mowa tutaj o Robbenie i Riberym, którzy tak naprawdę niewiele zdziałali pod bramka przecwinika...zauważ, że podczas ataków Realu, widać było tylko Robbena, Riberego i osamotnionego Mandzukicia gdyż Bayern gra ustawieniem 4-3-2-1...Lewandowski niewiele pomógłby a ja uważam, że Chorwat jest lepszym napastnikiem od naszego dobijacza...biegał, rozpychał się jak mógł ale Ramos, Pepe są od niego o głowę wyżsi i czyścili wszystko...jak trenerem był Heynckes to inaczej to funkcjonowało...w Juve po co on ? Kogo posadzi na ławce ? Teveza, Llorente, który jest jednym z lepiej grających w powietrzu napastnikiem w Europie ? Chyba, że jako uzupełnienie składu ale jako rezerwowy to jest za drogi...
A co do Pepa...coż, Beckenbauer nigdy nie był jego zwolennikiem i krytykuje go od samego początku - według mnie, jak najbardziej słusznie...

MRK napisał(a):
Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Punkty będą podliczone po rewanżach...chyba, że chcecie wcześniej ?

MRK napisał(a):Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Jako jedyny zdobyłeś punkty w obu meczach Gratulacje

MRK napisał(a):Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Masz 102 pkt i tracisz do lidera 6. Pracuj.

alechandro napisał(a):

MRK napisał(a):
Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Punkty będą podliczone po rewanżach...chyba, że chcecie wcześniej ?

Przeciez to chwila, a dreszczyku doda:-). Ja tam jestem za podliczeniem.

alechandro napisał(a):

MRK napisał(a):Ktoś podliczy punkty? Muszę taktykę na rewanze opracować .

Punkty będą podliczone po rewanżach...chyba, że chcecie wcześniej ?

Podlicz i wrzuć tutaj pierwszą szóstkę