Ja bym się raczej określił mianem realisty.
A nie moja wina, że realnie tak to wygląda.
Wyobraźmy sobie, że Legia awansuje.
Grupa C:
-Real
-Manchester U.
-Celitic
Nie pytam ile pkt.zdobędą.
Martwi mnie bardziej stosunek bramkowy.
Zresztą.
Wszyscy na ten awans patrzą przez pryzmat kasy.
Jakoś aspekty sportowe, ewentualne "co będzie w grupie" nie jest brane pod uwagę.
Jak mawiał klasyk...kasa, misiu, kasa....