Liga Mistrzów UEFA - komentarze & dyskusja

Kasa, kasa ... Nawet jeśli mam płacić "grupie trzymającej transmisje", która decyduje, co możemy oglądać, to ja chciałbym zapłacić za mecz, a nie za teatr.

Raczej kabaret walp.
Cały ten urewski świat kasą stoi niestety.

A my se tutaj typujemy

alessandro1977 napisał(a):A my se tutaj typujemy

O!
Przyszedł gość, który powinien być zdecydowanie w temacie.

anakin napisał(a):Przyszedł gość, który powinien być zdecydowanie w temacie.

Poczekaj przyjacielu...w tym roku złota piłka dla Messiego - słusznie ale w 2010 roku - skandal !
Nie wierzę w uczciwość tego głosowania...już dawno co uświadomiła mi w tym roku jedenastka roku !
Co do Juve - poniosło karę i to bardzo dotkliwą...podobną karę poniósł Olympique Marseille za wałki Tapiego...co do reszty - albo udają, że problemu nie ma albo nie chcą wiedzieć a szczerze powiedziawszy wątpię aby Barcelona była czysta....
Ale możemy dyskutować a czymś interesować się trzeba...w innym wypadku nie mielibyśmy rozrywki tutaj
To smutne....

alessandro1977 napisał(a): szczerze powiedziawszy wątpię aby Barcelona była czysta....

Przy całym moim braku sympatii do FC Hollywood, w to akurat szczerze wątpię. Dziś czytałem, że stawki za ustawiany mecz dochodziły do 100 tys. euro - jakoś nie widzę w Barcelonie nikogo, kto chciałby dla takich "groszy" dupę nadstawiać. Przecież takiemu Messiemu czy Puyolowi to po 100 tys. nie chce się schylać!

Inna sprawa, że te informacje mam z Łonetu czy innego szmatławca, więc wiarygodność tej kwoty jest mocno wątpliwa....

Natomiast w czystośc Platiniego i jego sługusów (w tym np. Ovrebo czy Stark) już nie wierzę za grosz

Raul73 napisał(a):
Natomiast w czystośc Platiniego i jego sługusów już nie wierzę za grosz

W tej kwestii to już w ogóle szkoda gadać...
Messi i Puyol po takie "grosze" się nie schylą ale to nie w piłkarzach tkwi "problem"
Piłkarze Juve też nie wiedzieli o wałkach a swoje robił jeden ważny, który obecnie jest dożywotnio zdyskwalifikowany...ale i jemu do końca niczego nie udowodnili a wszystko odbyło się przy zielonym stoliku...

No, chyba że tak...

Raul73 napisał(a):Inna sprawa, że te informacje mam z Łonetu czy innego szmatławca, więc wiarygodność tej kwoty jest mocno wątpliwa....

Inne źródła jak brytyjski The Guardian też podają takie sumy.

alessandro1977 napisał(a):Piłkarze Juve też nie wiedzieli o wałkach a swoje robił jeden ważny, który obecnie jest dożywotnio zdyskwalifikowany...ale i jemu do końca niczego nie udowodnili a wszystko odbyło się przy zielonym stoliku...

Nie jestem specjalnie w temacie, ale powiedz mi jak można ustawić mecz bez udziału piłkarzy???

anakin napisał(a):
Nie jestem specjalnie w temacie, ale powiedz mi jak można ustawić mecz bez udziału piłkarzy???

Wpływowy człowiek wywiera wpływ na obsadę sędziów i decyzje sędziowskie (przed meczem)...tak było w przypadku Luciano Moggiego, który był najważniejszą niegdyś obok Berlusconiego postacią włoskiego futbolu...jeżeli były jakieś wytyczne to nikt nie miał prawa im się sprzeciwić bo mogli wszystko...
Jeżeli rzeczywiście to była prawda to szkoda mi tylko nieżyjących już Agnellich, którzy zbudowali potęgę Juve !

Polecam krótki artykuł...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Luciano_Moggi

Plotki głoszą, że jeden z dwóch ustawionych meczów w Lidze Mistrzów, został rozegrany na wyspach...jeden z tych meczów to niby mecz Chelsea - Barcelona w 2009 roku. Celem miało być wyrzucenie Chelsea z LM. Ten mecz rzeczywiście był dziwny ale póki co to tylko teorie niczym nie potwierdzone.
Lepiej aby tak zostało - mimo wszystko !

Inne plotki mówią o spotkaniu Liverpool-Debreczyn i bramkarzu gości.
W ogóle zaś to najczęściej ustawia się rzeczy z pozoru błahe np fakt kartki w meczu konkretnego piłkarza w danej minucie,liczbę rożnych i masę tym podobnych,a nie sam wynik.Zresztą wyniki również łatwiej "robić" w nieistotnych sparingach gdzie sędzia ustrzeli dwa albo trzy karne co nierzadko ma miejsce.Gangom chodzi o szmal przy zachowaniu możliwie największej dyskrecji,ciszy.

alessandro1977 napisał(a):
Plotki głoszą, że jeden z dwóch ustawionych meczów w Lidze Mistrzów, został rozegrany na wyspach...jeden z tych meczów to niby mecz Chelsea - Barcelona w 2009 roku. Celem miało być wyrzucenie Chelsea z LM. Ten mecz rzeczywiście był dziwny

"Dziwny" w przypadku tego meczu to zdecydowanie niedopowiedzenie! Przecież tam się cuda działy! Norweski sędzia Ovrebo przeszedł wtedy sam siebie! To był cyrk na kółkach.

Raul73 napisał(a):To był cyrk na kółkach.

Zgadzam się ale nie chcę nadmiernie spekulować.
Mam po prostu nadzieję, że to wina nieudolności sędziego a nie machiny ustawiającej...póki nie ma dowodów nie ma problemu bo wiem jak można zniszczyć drużynę przy stoliku bez dowodów...
Niestety "moja" drużyna przez to przeszła a dowodów do dnia dzisiejszego żadnych nie ma.....mimo ujawnienia się po latach świadków na korzyść Juve nikt teraz nie chce przyznać się do błędu !
Wiem, że w przypadku francuskiego OM były bardzo mocne dowody, tam nie było żadnych niewiadomych i drużynę zdegradowano całkiem słusznie - nie na podstawie poszlaków...

Na off-topic se pozwolę, wiecie kto jest w finale Pucharu Narodów Afryki
Burkina Faso i powiem, że może być niespodzianka,
bo mają świetnego szamana.