Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Leszno - Makarska

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
barthas
zbanowany
Posty: 22
Dołączył(a): 17.06.2013
Leszno - Makarska

Nieprzeczytany postnapisał(a) barthas » 10.07.2013 17:44

Witam,

Prośba dla bardziej wprawionych w boju o wstępną weryfikacje kosztów. Niedługo wyjeżdżamy z okolic Leszna ( Wlkp ) w okolice Makarskiej ( bliżej dalej ). Wyjdzie 1350km w jedną stronę. Założyliśmy, że trochę pojeździmy na miejscu więc ogółem wyjdzie 1500km w jedną stronę. Auto spala ok 7,5l benzyny a więc.

Na samą benzynę wyjdzie około 1310zł. Tankować będzie trzeba ok 4x. Polska/Austria/Chorwacja/Austria.

Pytanko czy dobrze policzyłem opłaty autostradowe:

Opłaty autostrady:
Chorwacja - 220 kun x 2 ( bo w 2 strony ) czyli 440 koron
Słowenia- 15 euro - 7 dni - czyli 15e x 2 - 30 euro
Czechy - 310 koron czeskich - 10 dni
Austria - 9 euro - 10 dni

Vinety kupować po drodze? Słyszałem, że da się jakoś to załatwić przez internet.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.07.2013 18:07

barthas napisał(a):Witam,

Prośba dla bardziej wprawionych w boju o wstępną weryfikacje kosztów. Niedługo wyjeżdżamy z okolic Leszna ( Wlkp ) w okolice Makarskiej ( bliżej dalej ). Wyjdzie 1350km w jedną stronę. Założyliśmy, że trochę pojeździmy na miejscu więc ogółem wyjdzie 1500km w jedną stronę. Auto spala ok 7,5l benzyny a więc.

Na samą benzynę wyjdzie około 1310zł. Tankować będzie trzeba ok 4x. Polska/Austria/Chorwacja/Austria.

Pytanko czy dobrze policzyłem opłaty autostradowe:

Opłaty autostrady:
Chorwacja - 220 kun x 2 ( bo w 2 strony ) czyli 440 koron
Słowenia- 15 euro - 7 dni - czyli 15e x 2 - 30 euro
Czechy - 310 koron czeskich - 10 dni
Austria - 9 euro - 10 dni

Vinety kupować po drodze? Słyszałem, że da się jakoś to załatwić przez internet.

TU masz aktualne ceny
oplaty-za-autostrady-i-drogi-ekspresowe-t17828.html#p249960
i TU
http://iggy.mypage.pl/calc.php?srv=1
http://iggy.mypage.pl/index.php :wink:
Ostatnio edytowano 10.07.2013 18:20 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
arb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 523
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) arb » 10.07.2013 18:13

Cześc kolego,

48 kun od granicy do Zagrzebia
i 197 do bramek na Sestanovac. Kun wychodzi nieco więcej. Winiety kupisz po drodze... poświęć trochę czasu na forum i przejrzyj kilka podstawowych tematów - dowiesz się wszystkiego, łącznie z tym jak oszczędzić 30 eur na objeździe autostrady w SLO.
P405
Odkrywca
Posty: 88
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) P405 » 11.07.2013 07:40

Wszystko opisane, trochę wysiłku na poczytanie tego forum.
Andrzej40
Odkrywca
Posty: 113
Dołączył(a): 16.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej40 » 11.07.2013 08:44

Bartek..kiedy jedziesz.??
Ja wyjeżdżam w niedzielę 14.07.Pierwszy etap za Makarską na camp Boban. Dalej Czarnogóra.
Również jestem z Leszna.Oto trasa :
https://maps.google.pl/maps?saddr=17+St ... 9&t=m&z=11
Jak masz pytania to na PW
barthas
zbanowany
Posty: 22
Dołączył(a): 17.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) barthas » 11.07.2013 14:12

Jedziemy 5 sierpnia. Tak naprawde to z okolic Leszna - bo z Gostynia. Dalej przez Wrocław bo tam 1 osoba wsiada. No i nasza trasa różni sie wstępnie o tyle, że zamierzam jechać do Kłodzka i tam jeśli dobrze pamiętam to w Nachodzie przekroczyć granicę Polski, bo nadkładanie autostradą w Polsce chyba nie ma sensu.

Andrzej czy twoja trasa uwzględnia ominięcie autostrady w Słowenii ?
Augusto
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 14.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Augusto » 11.07.2013 14:40

Tylko czasem nie jedź do miejscowości Pisak przed Makarską bo spotkasz tam połowę sąsiadów :mrgreen: :papa:
faktycznie na polską autostradę nie ma sensu, dalej na Kłodzko, Brno, Wiedeń i objazd Słoweni tym bardziej, że na autostradzie możesz jakimś cudem trafić na spory korek, idąc dalszym tropem oszczędności chorwacką autostradę też można całkiem dobrze ominąć a licząc koszty w obydwie strony zostaje w kieszeni około 400 zł. Trasa równoległa do autostrady nazywa się D1.
jarek24
Odkrywca
Posty: 82
Dołączył(a): 17.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jarek24 » 11.07.2013 14:47

Po co jedziesz do Nachodu,w Kłodzku jedż na Boboszów chyba wygodniej.
barthas
zbanowany
Posty: 22
Dołączył(a): 17.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) barthas » 11.07.2013 14:55

O właśnie o to przejscie mi chodzilo Boboszow - tamtedy chcemy jechac. Czytalem juz o omijaniu Slowenii, sam nie wiem czy ma to sens. Jedziemy do Chorwacji na 7-8 dni ( na miejscu ) także zależy mi na czasie, jedzie nas 4rka i na 4rech rozbijamy koszty także to 30euro to chyba nie będzie aż taki majątek.
Andrzej40
Odkrywca
Posty: 113
Dołączył(a): 16.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej40 » 11.07.2013 18:56

przez Boboszów jechałem już 5 razy...wkurza mnie trasa przez Czechy tym bardziej ok. północy.Chcę spróbować czegoś nowego..czasowo to to samo..oszczędności paliwa na kilometrach też względne w stosunku do spokojnej jazdy autostradą.Zależy mi na czasie..a nie na oszczędności kilku złotych. Barthas..trasa wyznaczona z ominięciem słoweńskiej autostrady / tu jest oszczędność 30 euro = 132 pln :) /.
erde
Croentuzjasta
Posty: 219
Dołączył(a): 01.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) erde » 12.07.2013 16:58

Czy z Wrocławia, czy z Leszna zawsze jadę przez Boboszów. Tylko raz pojechałem przez Pragę, omijając Wrocław. Paliwo trzeba uzupełnić na stacji przed Międzylesiem, bo tej małej prywatnej przed granicą już nie ma. W czerwcu na autostradzie Ołomuniec - Brno było tylko jedno zwężenie (roboty drogowe na jednym pasie), ale z Brna 3 korki po kilka ładnych kilometrów. Jak wracaliśmy navi kazała jechać autostradą i rzeczywiście było OK. Jadąc przez Feldbach w Austrii można zamienić monotonię autostrady na trochę ciekawej krętej drogi. Polecam tylko w dzień. Jak trafisz na autobus, to niewiele stracisz, bo i tak się tam nie pogoni. Kilometrów o 30 mniej, paliwo i czas ten sam. Moja relacja z czerwca 2013 może coś pomoże (chorwacja-zadar-czerwiec-2013-t41824.html) Miłego wypoczynku i udanych wakacji.
Andrzej40
Odkrywca
Posty: 113
Dołączył(a): 16.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej40 » 12.07.2013 19:04

https://maps.google.pl/maps?saddr=E67%2 ... 2&t=m&z=10


https://maps.google.pl/maps?saddr=E67%2 ... 4&t=m&z=10

czas ten sam ..różnica 120 km.Jadąc w nocy po czeskich pipidówach przez Boboszów spalę tyle samo..
omówienie i warianty trasy przez Boboszów tutaj:
wroclaw-pag-t42366-15.html?hilit=bobosz%C3%B3w#p1221390
erde
Croentuzjasta
Posty: 219
Dołączył(a): 01.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) erde » 12.07.2013 20:31

Jak dla Ciebie 120 km to nic w porównaniu do wygodnej jazdy, to najlepiej z Wrocka jedź przez Zwickau samymi autostradami. Jak masz dobrą brykę i odpowiednią nogę, to dasz radę do Zagrzebia śmignąć w 9-10 godzin. To , w stosunku do Twojego wariantu, tylko 300 km więcej, a nie telepiesz się po betonowej pralce i pipidówach. Sypiesz, jak masz czym, ile fabryka dała, przynajmniej u zachodnich sąsiadów. Ja wolę pojechać zupełnie przyzwoitą drogą do Boboszowa i 50 km przez "czeskie pipidówki" do Mohelnic i odcinkami wkurzającą pralką do Brna. Na szczęście wybór należy do kierowcy.
Andrzej40
Odkrywca
Posty: 113
Dołączył(a): 16.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Andrzej40 » 12.07.2013 21:13

Hmm..co do auta..to nie jest to Ferrari :) Trasa o tyle mnie nie przeraża gdyż będę podróżował po Czarnogórze od strony Bih , ale chcę spróbować po prostu czegoś nowego / na tym polega postęp :) /...każdy jedzie jak chce..jak wspomniałem jechałem tamtędy już 5 razy..całe życie nie można jeść chleba tylko z serem..należy spróbować również i szynki.A swoją drogą mam pewien uraz do tej trasy..w zeszłym roku przebili mi nożem na parkingu gdy spałem tylne koło.. i pojechali za mną próbując mnie obrobić gdy je wymieniałem..była 1 w nocy.Nie polecam...
uwaga-na-rozboje-na-nie-strzezonych-parkingach-t37841.html
erde
Croentuzjasta
Posty: 219
Dołączył(a): 01.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) erde » 12.07.2013 22:54

OK. Może i ja spróbuję następnym razem przez Chałupki. Ja mam z Kralikami inne doświadczenia. Jadąc w ubiegłym roku do Albanii, oczywiście przez Kraliki, urwałem, cofając na parkingu marketu przy stacji benzynowej (kupno winiety), chlapacz z nadkolem i zderzakiem. Fantastyczna konstrukcja i jeszcze lepszy kierowca. Wożę zawsze paski - zaciskowe obejmy do elektryki i taśmę klejącą, więc wywaliłem nadkole z chlapaczem a zderzak zamocowałem opaskami. Panie na stacji benzynowej w Kralikach, bez najmniejszego problemu, przechowały mi nadkole przez dwa tygodnie.
Zazdroszczę Ci tej jazdy przez B i H i MN też. Byłem, jeździłem. Super. Uwielbiam takie trasy.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone