fiolek napisał(a):Trudno moje wypociny nazywać twórczością
Aniu, ludzie wydają dużo większe megaknoty
Sara76 napisał(a):PS. Pozdrowienia dla Pana Janusza
fiolek napisał(a):Wyjeżdżamy z Baśki, pada coraz bardziej ale przecież ten rok taki jest w Chorwacji.
Po drodze mijamy znajome i nieznajome widoki
Dojeżdżamy na miejsce, okazuje się że z Milą wszystko w porządku, ale nie ma Jej w domu - pojechała na zakupy do Makarskiej
Idziemy więć na spacer w deszczu
Sara76 napisał(a):Relacja jak zawsze Aniu w Twoim wykonaniu bardzo porywająca, a i zdjęcia miłe dla oka. A i widzę, że mimo iż pojechaliście w październiku pogoda sprzyjała (co jest dla mnie bardzo pocieszające z uwagi na fakt, że być może w przyszłym roku również pojadę do Chorwacji w takim terminie jak Wy) PS. Pozdrowienia dla Pana Janusza
sviva napisał(a):Znajome widoki. Zasiadam i ja i sobie powspominam. W tym roku byliśmy w Podgorze. Mam te same miejsca na zdjęciach tylko narodu jakby trochę więcej
A za wzniesieniem polną dróżką można dojść do raju na ziemi... Plaży Mala Duba
krutom napisał(a):ło matko, to nie tylko ja tak mam
Andzia* napisał(a):
oooooooo ludziska - jest nas więcej
Eunike1984 napisał(a): Ja przez okrągły rok po wakacjach w kółko oglądałam zdjęcia i film z Cro więc jest nas więcej ale to normalny objaw cro choroby