Chmury nad Biokovem przez cały dzień "stały" w jednym miejscu i na szczęście nie przeszkadzały nam w wypoczynku
Następny dzień przywitał nas znowu piękną pogodą, więc spędziliśmy go na plaży
Zdjęć brak, bo ileż można robić zdjęć pustej plaży
Po południu postanowiliśmy po obiedzie pójść na spacer do Breli
Spacer do Breli