Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Lemon&Sun czyli Cro-atia w/g Goldena

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Aneta.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2422
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aneta.K » 07.11.2014 19:45

dids76 napisał(a):Za oknym leje, to se poczytom o tyj lampie :oczko_usmiech: :mrgreen:


Mariusz to jo sie siedna kole Ciebie :wink:
szczaw
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 208
Dołączył(a): 26.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) szczaw » 07.11.2014 20:20

koniecznie zdjęci a,bo to jest kropka nad IIIIII
wukor
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 141
Dołączył(a): 25.09.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) wukor » 07.11.2014 20:37

Kiedy cdn ;)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 07.11.2014 20:57

No to zobaczymy co tam w Vodicach po czterech latach słychać. :)
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8060
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 07.11.2014 21:44

Aneta.K napisał(a):
dids76 napisał(a):Za oknym leje, to se poczytom o tyj lampie :oczko_usmiech: :mrgreen:


Mariusz to jo sie siedna kole Ciebie :wink:


Siodej, dziołcha siodej. Yno autor nom sie kajś stracił :oczko_usmiech: :mrgreen:
Ostatnio edytowano 07.11.2014 21:49 przez dids76, łącznie edytowano 1 raz
meblik
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 86
Dołączył(a): 03.11.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) meblik » 07.11.2014 21:46

:wink: ja tak z boku, bo nowa jestem.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 07.11.2014 21:59

Dołączyłem do czekających na ciąg dalszy :)


Pozdrawiam
Piotr
Roland90
Cromaniak
Posty: 512
Dołączył(a): 03.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roland90 » 07.11.2014 22:40

Ja też zasiądę i czekam również na ciąg dalszy.
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2217
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 07.11.2014 22:49

Dawaj dawaj bo niedziela na ramieniu to poczytamy :D
pozdrawiam :papa:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 07.11.2014 23:23

GOLDEN napisał(a):Czy są Zainteresowani :?: :?: :?: Obrazek

Oczywiście. :wink:
Ładny wstęp z odniesieniem do prehistorii. Piękne są takie powroty po latach, do znanych miejsc.
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 08.11.2014 10:08

oooo dżisus ilu was tu jest 8O 8O 8O
I to same.....VIPY 8O :wink:
Jak przywitać każdego,żeby nikogo nie pominąć :?: :roll:
Może krótko..... :mrgreen:
Obrazek

CROberto napisał(a):
Golden napisał(a):Tytułowy Sun


Tytułowy/e [b]Sun[/b]eczko to to za górką czy na brzegu :?: :wink:



Miałem na myśli to za górką :wink: aczkolwiek mojej M. przypadło to do gustu co napisałeś :oczko_usmiech:
*M.jak.....Magdalena :wink:


Jestem zainteresowany co dalej, bo pierwsze skojarzenie po przeczytaniu tytułu wydało mi się bardzo kompatybilne z moim organizmem... :oczko_usmiech
:

Obrazek
:mrgreen:

dids76 napisał(a):
Aneta.K napisał(a):
dids76 napisał(a):Za oknym leje, to se poczytom o tyj lampie :oczko_usmiech: :mrgreen:


Mariusz to jo sie siedna kole Ciebie :wink:


Siodej, dziołcha siodej. Yno autor nom sie kajś stracił :oczko_usmiech: :mrgreen:


Yno pieska wyprowadzić musiałem :idea: Obrazek
:mrgreen:

walp napisał(a):Ładny wstęp z odniesieniem do prehistorii. Piękne są takie powroty po latach, do znanych miejsc......


Jeszcze "trochę" prehistorii będzie :!: 8)
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 08.11.2014 13:34

PREHISTORIA 8)

Od początku......
Jest rok 1997.Cro.pl jeszcze nie isnieje....jak żyć panie premierze.... :?:Obrazek W Polsce rozkwita "dziki" kapitalizm ludzie mają już od kilku lat paszporty u siebie w szufladzie (za PRL na komendzie jak kto miał :? )Więc ruszają na podbój Europy i nie tylko... :wink:
Ja jestem piękny,młody i bogaty....yyyyyyy może pozostańmy przy młody :oczko_usmiech: podążam za tym trendem i....wykupuję wycieczkę do Chorwacji :hut:
Wycieczka autokarowa ponieważ w owym czasie nie posiadam samochodu....jeszcze... :wink:
Wyjazd z Katowic wieczorem z firmą Matuszek przynajmniej taka nazwa widniała na autobusie ....może jeszcze istnieje :?: :roll: Pojazd jak na owe czasy full wypas...nowy,pachnący....piętrowy :!: Człowiek się jarał takimi rzeczami...ech... :oops:
Trasa na Cieszyn ,Czechy,Austrię....no właśnie....istnieją wówczas GRANICE :? Najpierw postój między Czechami a Austrią w sklepach Duty Free w kształcie zameczków :roll: czy coś w tym stylu :wink: i zakupy :fajek i wódy wszelakiej maści i dygawka czy będą "trzepać" czy nie :?: :wink:
Osobiście mnie ten problem nie dotyczył bom nie palę a i piję umiarkowanie :mrgreen: ale pół autobusu żyło w strachu przez dobrą godzinę albo dwie :devil:
Dodam tylko,że w drodze powrotnej było to samo z wyjątkiem, iż zawsze pilot zbierał paszporty od wczasowiczów na granicy i szedł podbic do budki.....ale nie w Austrii Obrazek W nocy około 1 czy 2-ej wszyscy opuszczamy pojazd i ustawiamy się w kolejce do odprawy,żeby koleś z budki mógł zobaczyć naocznie moją gębe :? ...chore to było... całe szczeście,że granic już nie ma :boss:
Wracając do trasy to w Chorwacji utkwiły mi w pamięci zniszczone domy przez wojnę,opuszczone w całości wioski,ślady na murach po kulach,spalone auta i maszyny bojowe.... nie wyglądało to jak w katalogu :| w jednej miejscowości dostrzegłem doszczętnie zniszczony dom...ale zaraz obok już ktoś stawiał nowy...to niosło jakiś optymizm... :)
Miejsca postojowe wyglądały dziwnie....zazwyczaj blisko lasu lub coś w tym stylu...sporo tabliczek z napisem MINY :!: śmieszno i straszno nam wtedy bylo.... :la:
Sam dojazd na miejsce zajmował 24h i chyba jeszcze nie było tylu wspaniałach autostrad i tuneli :roll: ponieważ autokar wił się serpentynami jak oszalały 8-O 8) Wrażenia z siedzenia na górnym pokładzie bezcenne....mało oparcia fotela nie urwałem :lool: za to widoki jakie.....ach... :sm:
Miejscowość Biograd na Moru :hut:
Zatrzymujemy się w hotelu Ilrija*** ...taki mrówkowiec ,ale wkoło palmy i tak dalej... :wink: dla ludka co widział szare bloki na codzień ...inny świat 8) Mam pokój z widokiem na morze tzn.Jadran cóż człekowi więcej trzeba :?: :mrgreen:
Miasto widać podnosi się z kolan po wojnie....ślady po kulach na fasadach budynków jeszcze dobrze widoczne...społeczność miła,serdeczna zabiega o turystów...sporo Włochów.
A ceny jakie..... :coool: "Nasza" plaża kameralna zaraz koło basenu z morską wodą dodam,że wieczorami to był "mój" basen praktycznie nikt nie przeszkadzał :wink:
Powrót po latach to niezłe przeżycie....jedno słowo się nasuwa się na myśl...KOMERCJA,Konsumpcja nie potrzebne skreślić :-| Galeria handlowa to znak nowych czasów,"naszej" plaży już nie ma tzn. jest tak rozbudowana,że trudno nazwać ją kameralną 8O i rząd straganów ze wszystkim koło basenu 8O oraz tłumy ludzi i chałas jakiegoś hotelu nowowybudowanego z basenem na balkonie chyba :roll:
Zatraciło to miejsce swój urok i czar niestety :roll: Na szczeście w Cro można znaleść kilka klimatycznych miejsc co moi forumowi przyjaciele pokazli w swoich relacjach :hut:


P.S.
Foty będę jak WiFi złapie,bo na mobilnym zżera mi transfer jak szalony :mrgreen:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 08.11.2014 14:00

GOLDEN napisał(a):Wyjazd z Katowic wieczorem z firmą Matuszek przynajmniej taka nazwa widniała na autobusie ....może jeszcze istnieje :?: :roll: Pojazd jak na owe czasy full wypas...nowy,pachnący....piętrowy :!:

istnieje, istnieje, ale już raczej nie jako organizator urlopu, tudzież jako agencja turystyczna; rownież korzystaliśmy :D , mieli jak na tamte czasy naprawdę luxusowe autokary :boss:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 08.11.2014 16:43

Ciekawe przeżycie wrócic do miejsc widzianych 17 lat wcześniej. Zostaję i czekam na dalszy ciąg :D
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 08.11.2014 20:38

Hotel Ilrija 8)
Pyszne jedzenie podawne w hotelu oraz wspaniali ludzie z Pszczyny poznanani w trakcie urlopu 97r.przyczynili się,że miło i sentymentem wspominam to miejsce 8)

Obrazek

"Mój" basen :wink:
Tu pierwszy raz obejrzałem live mecz piłki wodnej, na zdjęciu widać liny oddzielające od brzegu basenu....wtedy kiedy ja pływałem nie było ich :) a są po to ,bo jeżowce potrafią się przyczepić do powierzchni basenu z morską wodą 8)
Obrazek

Miasto od strony stacji paliw dla jachtów i innych dziwadeł pływających....jak czerwona łódz "podwodna" do oglądania dna morskiego :mrgreen:

Obrazek

Dziwadło i "sun" :mrgreen:
Obrazek

Centrum City :wink:
Obrazek

Na tym zakończyłem Prehistorię mam nadzieję,że nie znudziłem was tymi wspominkami :roll:
Teraz już tylko czasy terażniejsze i....prosta droga do Vodice :hut:
Dosłownie. :wink:

Ktoś to jeszcze ogląda :?: 8O :mrgreen:
:papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Lemon&Sun czyli Cro-atia w/g Goldena - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone