Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Legalność oprogramowania w laptopie/palmtopie na granicy

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
marek_k
Croentuzjasta
Posty: 221
Dołączył(a): 08.07.2004
Legalność oprogramowania w laptopie/palmtopie na granicy

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek_k » 03.07.2006 12:29

Cześć
Mam pytanie do osób, które w przeszłości podróżowały do Chorwacji z laptopem bądź palmtopem. Otóż, czy spotkaliście się po drodze, aby na jakieść granicy spawdzano Wam legalność oprogramowania? Pytam o konkretne przypadki, bądź informacje z pierwszej ręki. Nie interesują mnie informacje w rodzaju: "zawsze może się to zdarzyć" (na zasadzie cegły, która na głowę też może śpaść), albo że "ktoś tam coś słyszał" itp.
I bardzo proszę bez moralizatorskich wywodów.
Z góry dzięki za info.
krzysiekrz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 265
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiekrz » 03.07.2006 13:59

Niespecjalnie sobie to wyobrażam....
Dlaczego sądzisz, że to jest mozliwe ?
Taka hipotetyczna sytuacja:
mam program, którego legalnośc potwierdza f-ra zakupu. Dlaczego na jakiejś granicy ktoś miałby chcieć ode mnie tą fakturę do wglądu ?
marek_k
Croentuzjasta
Posty: 221
Dołączył(a): 08.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek_k » 03.07.2006 14:11

krzysiekrz napisał(a):Dlaczego sądzisz, że to jest mozliwe ?


Kolega z którym się wybieram do Chorwacji ma wujka, który bywał we Włoszech i twierdził, że trzeba się z tym liczyć. Nie wiem czy jego to spotkało czy po prostu sobie gdybał (jestem w trakcie ustalania tego z czego wynikają jego sugestie). Ja zamierzam w tym roku zachaczyć o Włochy zanim pojadę do Chorwacji, więc będę i we Włoszech, ale i w Czechach i Astrii, przez które dotąd nie jechałem. A wiele się naczytałem o upierdliwości np. austriackiej policji. Do tego stopnia mnie wkurza taka dyskryminacja Polaków, że zastanawiam się czy w ramach zemsty nie nadłożyć drogi i nie pojechać jak co roku przez Słowację i Węgry, a potem w Chorwacji odbić na Włochy (pewnie przez Słowenię).
Pawel67
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 42
Dołączył(a): 15.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pawel67 » 03.07.2006 16:20

Moim zdaniem - problem akademicki. Przecież 90% laptopów i palmtopów jest kupowana z zainstalowanym systemem operacyjnym - potwierdzonym naklejką na sprzęcie.
pozdr
RadaR
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 07.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) RadaR » 04.07.2006 22:46

Pawel67 napisał(a):Moim zdaniem - problem akademicki. Przecież 90% laptopów i palmtopów jest kupowana z zainstalowanym systemem operacyjnym - potwierdzonym naklejką na sprzęcie.
pozdr

No niby tak ale czy w swoim laptopie masz tylko windows? Nie instalujesz innych programów?
Nie sądzę żeby było dużo takich co mają wszystko legalne a czytając posty o upierdliwości policji z "różnych" krajów sam zaczynam się przekonywać że całkiem realne jest sprawdzenie co masz w laptopie. Inna sprawa czy policja ma takie prawo... Ciekawa kwestia.
Pozdrav
OloK
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 30.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) OloK » 05.07.2006 07:51

Na granicy moga go skontrolowac a poza nia chyba nie bo powinni miec chyba jakis nakaz przeszukanioa lub cos tego typu :?: :?: :?:
marek_k
Croentuzjasta
Posty: 221
Dołączył(a): 08.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) marek_k » 05.07.2006 08:00

Mogą, mogą - wszystko mogą.
Nie chodzi mi o to czy mogą, bo to jest jasne, że jak policja ma podejrzenie popełnienia przestępstwa, to w szczerym polu może rozebrać samochód na śrubki.
Pytałem tylko czy ktoś spotkał się z taką sytuacją albo słyszał o niej z pewnego źródła. Chodzi mi o to, czy są jakieś przesłanki aby trzeba było to brać pod uwagę.
Np. to że nam zaglądną do bagażnika jest prawdopodobne i się zdarza, choć można przejechać pół Europy i nikt nie każe go otworzyć. Trzeba jednak się z tym liczyć więc nie wozimy w bagażniku nielegalnych emigrantów.
OloK
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 30.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) OloK » 05.07.2006 08:06

tez wlasnie chcem laptopa zabrac do cro (popoludnu bede sobie gral :P ) najlepiej to by bylo miec linuxa i po klopocie, tylko ze zadne pozadne gry nie wchodza :/ :/
Wpadlem na pomysl ale nie wim czy to jest mozliwe:
Niektore ver linuxa mogastartowac z plyty cd tzw live cd i czy jak bedei sie wlanczac computer po biosie przejdzie na linuxa czy pierw odpali win a ja dopiero pozniej linuxa moge :?: :?:
RadaR
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 07.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) RadaR » 05.07.2006 16:12

OloK napisał(a):tez wlasnie chcem laptopa zabrac do cro (popoludnu bede sobie gral :P ) najlepiej to by bylo miec linuxa i po klopocie, tylko ze zadne pozadne gry nie wchodza :/ :/
Wpadlem na pomysl ale nie wim czy to jest mozliwe:
Niektore ver linuxa mogastartowac z plyty cd tzw live cd i czy jak bedei sie wlanczac computer po biosie przejdzie na linuxa czy pierw odpali win a ja dopiero pozniej linuxa moge :?: :?:


No kwestie informatyczne to już chyba na inne forum. Wracając do legalności oprogramowania to masz laptopa bez oryginalnej windy :?:
Jeśli tak to gry raczej też nieoryginalne i co ci wtedy po linuksie :>
Myślę że każdy z nas ma jakiś programik nie całkiem legal w kompie i zawsze ktoś sie może przyczepić.
A tak swoją drogą to szkoda czasu na granie w Cro...
Pozdrav
cezarek13
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 08.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) cezarek13 » 05.07.2006 17:42

To ty jesteś przestępca jak masz pirackiego Windowsa, a fe piracie paskudny. :D
Miedziak
Podróżnik
Posty: 15
Dołączył(a): 29.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miedziak » 06.07.2006 13:22

Nie słyszałem takich przypadków i nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Pomysl ilu policjantow z drogowki zna się na tyle na informatyce żeby stwierdzic czy masz legalny czy nie legalny win (a wystarczy tylko sprawdzic nalepke, ale nie sadze zeby oni to wiedizeli). Policja zeby ci przeszukac samochod musi miec jakies uzasadnione podejrzenie (np donos) inaczej raczej tego nie robią (kto przeszukuje samochod z mysla ze znajdzie nielegalne oprogramowanie). Jedyna opcja zeby to sprawdzili, to taka że ktośda policji cynk...
jachupda
Globtroter
Posty: 30
Dołączył(a): 19.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jachupda » 06.07.2006 14:35

Jeszce mi sie nie zdarzylo a troche jezdze i z laptopem i z pda zeby na granicy ktokolwiek czepial sie sprzetu a co dopiero softu. Inna para kaloszy ze ktory z policjantow np w Austrii bedzie wiedzial co to np AutoMapa . Poza tym nie zawsze na soft masz faktury , jak kupujesz oprogramowanie legalnie czesto jest tak placisz i dostajesz kod i na tym sie to konczy. Wiec nie wyobrazam sobie zeby mi w pda na ktorym mam soft i to legalny chcial pan "policmajster" sprawdzac jego legalnosc bo :
1. jego wiedza na to mu raczej nie pozwoli
2. soft zakupiony nie musi miec faktury

dla mnie tematu nie ma ...
mitam
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 281
Dołączył(a): 26.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mitam » 06.07.2006 15:41

tak samo mogliby kwestionować legalność płyt CD z nagraniami muzycznymi !!!!
LUDZIE NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ !!!!!
archie
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 160
Dołączył(a): 19.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) archie » 06.07.2006 18:37

mitam napisał(a):tak samo mogliby kwestionować legalność płyt CD z nagraniami muzycznymi !!!!
LUDZIE NIE DAJMY SIĘ ZWARIOWAĆ !!!!!


Jasne, a do tego: spodnie, T-Shirty, "adidasy", perfumy, pasta do zębów, art.sportowe itd itp, niekoniecznie te zakupnione na stadionie 10 lecia, ale też w normalnych sklepach. W Polsce nawet tam nie brak podróbek.

Pozdravki[/list]
rich72
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2213
Dołączył(a): 27.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) rich72 » 06.07.2006 18:44

no to chyba przytoczę pierwszy autentyczny przykład - znajomy jechał w Polsce i w czasie jazdy grzebał w zmieniarce tak więc kilka płyt leżało na fotelu pasażera - zatrzymała do policja - smerf zobaczył płytki - skonfiskował i pobrał 100 PLN łapówy za niekierowanie sprawy do sądu grodzkiego.
Pytałem kilku kumpli którzy pracują w policji - odpowiedzieli zgodnie - miał prawo zatrzymać płyty (oczywiście wydając potwierdzenie konfiskaty jako materiał dowodowy którego znajomy nie dostał oczywiście) i mógł bez problemu smerf sprawę do sądu skierować
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Legalność oprogramowania w laptopie/palmtopie na granicy
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone