Spóźniony, ale jestem
Super, super, super relacja !
bluesman napisał(a):Aleee nuuuda ino Hvar i Hvar i Hvar ........
nosekdomin napisał(a):OMG woow super relacja i naprawde dobre fotki, super ujecia i kolory, ktos ma talent . Nakrecilem sie na Hvar tak samo jak niegdys nakrecilem sie na podobna relacje z Pag. Dzieki i pozdrowki.
Magdalena S. napisał(a):
Będę twarda i stopy zamoczę. Aż mi się robi zimno, gdy o tym pomyślę.
Jedziemy na krótko. Tylko tydzień, więc wybraliśmy Istrię, którą z resztą bardzo lubię.
Takie ferie wielkanocne.
A na czerwiec planujemy dłuższe wakacje. I wtedy w Jadranie zanurzę się cała
jackuc napisał(a):Spóźniony, ale jestem
Super, super, super relacja !
minimartini napisał(a):
CROberto muszę to napisać... masz uroczą Córeczkę Przypomina mi mnie w czasach dzieciństwa (minki podczas sesji pokomunijnej w CRO), tylko kolor włosów inny
CROberto napisał(a):Zaintrygowałaś mnie bardzo tym niegdysiejszym podobieństwem - jeśli to nie problem to wrzuć jedną fotkę...
Ciekaw jestem niezmiernie
Pozdrav
Robert.
nosekdomin napisał(a):Mam pytanko do Autorow. Ktora czesc wyspy jest najbardziej spokojna. Szukam kwatery w spokojnej czesci wyspy moze byc daleko do wszystkiego bo i tak wciaz bedziemy wszedzie autem jezdzic czy to do miasta czy na przeróżne plaze. Chcemy "swietego" spokoju. Co nie oznacza ze w poblizu ma byc kościół
Hvar, Milna, Sveta Nedjelja, Zavala? Gdzie najpikniej jest i z daleka od tlumow?
bluesman napisał(a):
Właśnie będziemy w tym roku tam trzeci raz
minimartini napisał(a):My w tym roku mamy zamiar zdradzić Hvar... "Na chwilę"
Trzeba poznać inne miejsca, żeby utwierdzić się, że... najpiękniej na Hvarze
nosekdomin napisał(a): Ktora czesc wyspy jest najbardziej spokojna. Szukam kwatery w spokojnej czesci wyspy moze byc daleko do wszystkiego bo i tak wciaz bedziemy wszedzie autem jezdzic czy to do miasta czy na przeróżne plaze. Chcemy "swietego" spokoju. Co nie oznacza ze w poblizu ma byc kościół
Hvar, Milna, Sveta Nedjelja, Zavala? Gdzie najpikniej jest i z daleka od tlumow?
piotrf napisał(a):"Zdrada na chwilę" - bardzo mi sie podoba to określenie
A poważnie - gdzie tym razem . . . bo . . . może czasu szkoda
Pozdrawiam
Piotr
Mikromir napisał(a):Fantastyczna relacja, pochłonęłam całą z wielkim zainteresowaniem, bo w sierpniu wybieram się na Hvar właśnie. Z pewnością będę "stąpać po Waszych śladach"...
Ponieważ jadę w sierpniu, czyli w szczycie sezonu, wybrałam wschodnią część wyspy, jedną z licznych zatok na południe od Gdinj - wydaje mi się, że tam będzie niewiele ludzi, w dodatku chyba większość posługująca się pewnym zabawnie brzmiącym słowiańskim językiem. Wprawdzie w tych zatokach prąd jest tylko z solarów, woda z deszczówki i do tego wszędzie daleko, to jednak mam nadzieję, że spokój którego przede wszystkim szukam zrekompensuje pewne niedogodności. Kilka domów w zatoce, urokliwa mała plaża i lasy piniowe dokoła...
Myślałam o południowo-zachodniej stronie wyspy, chyba najpiękniejszej widokowo, jednak tam wydaje mi się, że tylko Gromin Dolac spełniałby takie kryteria. Bojanic Bad może trochę też?
Zazdroszczę tym, którzy mogą jeździć po lub przed sezonem...
Będę wracać do tej relacji!...
Mikromir napisał(a):Fantastyczna relacja, pochłonęłam całą z wielkim zainteresowaniem, bo w sierpniu wybieram się na Hvar właśnie. Z pewnością będę "stąpać po Waszych śladach"...nosekdomin napisał(a): Ktora czesc wyspy jest najbardziej spokojna. Szukam kwatery w spokojnej czesci wyspy moze byc daleko do wszystkiego bo i tak wciaz bedziemy wszedzie autem jezdzic czy to do miasta czy na przeróżne plaze. Chcemy "swietego" spokoju. Co nie oznacza ze w poblizu ma byc kościół
Hvar, Milna, Sveta Nedjelja, Zavala? Gdzie najpikniej jest i z daleka od tlumow?
Chyba mamy podobne preferencje...
Ponieważ jadę w sierpniu, czyli w szczycie sezonu, wybrałam wschodnią część wyspy, jedną z licznych zatok na południe od Gdinj - wydaje mi się, że tam będzie niewiele ludzi, w dodatku chyba większość posługująca się pewnym zabawnie brzmiącym słowiańskim językiem. Wprawdzie w tych zatokach prąd jest tylko z solarów, woda z deszczówki i do tego wszędzie daleko, to jednak mam nadzieję, że spokój którego przede wszystkim szukam zrekompensuje pewne niedogodności. Kilka domów w zatoce, urokliwa mała plaża i lasy piniowe dokoła...
Myślałam o południowo-zachodniej stronie wyspy, chyba najpiękniejszej widokowo, jednak tam wydaje mi się, że tylko Gromin Dolac spełniałby takie kryteria. Bojanic Bad może trochę też?
Zazdroszczę tym, którzy mogą jeździć po lub przed sezonem...
Będę wracać do tej relacji!...
nosekdomin napisał(a):My tez w Sierpniu jedziemy- pierwsze dwa tygodnie. Szukamy spokoju i ciszy, nie potrzebujemy basenu, klimy, TV, zadamy za to balkonu lub tarasu heheh. Prosze przybliż temat gdzie dokladnie szukaliscie kwatery? Jesli prad z solarow a woda z deszczowki czy mam przez to rozumiec ze gdy nie pada nie ma wody?
nosekdomin napisał(a):My tez w Sierpniu jedziemy- pierwsze dwa tygodnie. Szukamy spokoju i ciszy, nie potrzebujemy basenu, klimy, TV, zadamy za to balkonu lub tarasu heheh. Prosze przybliż temat gdzie dokladnie szukaliscie kwatery? Jesli prad z solarow a woda z deszczowki czy mam przez to rozumiec ze gdy nie pada nie ma wody?
Mikromir napisał(a):Być może jeszcze znajdziesz miejsce w jakiejś robinsonadzie, ale zwykle trzeba je rezerwować z dużym wyprzedzeniem, bo mimo nieco mniej komfortowych warunków popyt przewyższa podaż.
Sama jestem ciekawa, jak tam będzie...
Powrót do Nasze relacje z podróży