
Jakoś skutecznie omijałem dotąd te okolice, najczęściej jadąc łukiem,
od Grudziądza, przez Pruszcz, do Łeby.
Czy to nie kwalifikowało by się na jaką relację z Kaszëbskô?
Jakby co, to daj znać

weldon napisał(a):Czy to nie kwalifikowało by się na jaką relację z Kaszëbskô?
Jakby co, to daj znać
dangol napisał(a):Jacek jest lepszym znawcą i może on cóś zacznie ze swojego regionu?
weldon napisał(a):dangol napisał(a):Jacek jest lepszym znawcą i może on cóś zacznie ze swojego regionu?
Szewc bez butów chodzi ...
Widziałaś tu relację z Gdańska, Wrocławia albo Krakowa?
Jacek S napisał(a):
Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy...
...ale bardziej Gdańsk czy Kaszuby?
weldon napisał(a):A jachcik mały powiadasz? Jak mały? Na 3-4 osoby to i MicroPolo wystarczy
U-la napisał(a): A droga z poprzedniej strony to jak na hiszpańskim Camino de Santiago gdzieś na mesecie
weldon napisał(a):Bawełna. Niewolnica Isaura taką zbierała.
Powrót do FotoCroClub - dyskusja