Lądem i morzem – Grecja 2022 (Agistri, rejs Cyklady, Ateny)

Skoro wybór dokonany, to zagłębiamy się w labirynt uliczek i schodków prawosławnej dzielnicy Vrontado (Βροντάδο).













Za chwilę osiągniemy cel spaceru .

Dobrą kondycję muszą mieć mieszkańcy tego miasta .
Pokonując tę niezliczoną ilość schodków turystycznie, zawsze można zatrzymać się na zdjęcie . A widzę, że warto!

wiola2012 napisał(a):Dobrą kondycję muszą mieć mieszkańcy tego miasta .

To prawda

Jesteśmy na wzgórzu Dili (Δήλι) przy prawosławnej katedrze Zmartwychwstania Chrystusa (Anastaseos tou Kyriou) , którą wcześniej podziwialiśmy z morza, dopływając do Ermoupoli.

Zanim wejdziemy do świątyni, na moment zatrzymujemy się na widokowych tarasach .

Początkowo w tym miejscu nie miał stanąć kościół, lecz pomnik ofiar rewolucji niepodległościowej 1821 (ostatecznie jednak zdecydowano się na umieszczenie go przed kościołem Agios Nikolaos).

Świątynia Zmartwychwstania Chrystusa (a jednoczenie Zmartwychwstania Narodu) powstała w latach 1873-1880 wg wcześniejszych projektów (zostały rozpoczęte w 1858 r.). Trójnawową bazylikę zbudowano w stylu bizantyjskim na planie krzyża, z charakterystyczną niebieską kopułą. Dzwonnice dodano w latach 1915-1916.

Wewnątrz dominuje marmur, filary dzielą przestrzeń na trzy nawy. Sanktuarium oraz kopuła ozdobione są freskami w jasnej barwie, z przewagą niebieskiego.

Ikonostas jest w stylu neoklasycystycznym, tak samo ambona i tron biskupi.











Liczne ikony z XIX wieku, sporo z nich ma duże znaczenie artystyczne i historyczne.





Wnętrze nie jest z tych, jakie podobają mi się najbardziej, ale i tak się cieszę, że udało się je zobaczyć .

Zrezygnowaliśmy z Ano Syros, więc uliczkami i schodkami dzielnicy Vrontado schodzimy w kierunku morza.'

Milion schodów ( jak w Lizbonie ) , ale fajnie tam


Pozdrawiam
Piotr

Już koniec tej "milionowej" przygody

Dochodzimy do kościoła Agios Nikolaos, położonego w nadmorskiej dzielnicy Vaporia. Ta świątynia też fajnie wyglądała od strony morza .

Decyzję o budowie kościoła podjęto w 1841 roku. Pierwsze plany powstania pochodzą z 1847 r. , zaangażowanych było przy ich tworzeniu kilku architektów, ostatecznie zwyciężył projekt G. Metaxasa. Świątynię zbudowano w latach 1848-1870, jeszcze wtedy nie było dekoracji wnętrz.



Jest to budowla bazylikowa kopułowa na planie krzyża, z dwoma marmurowymi dzwonnicami. Do głównego wejścia prowadzą marmurowe schody.







Budową świątyni interesował się osobiście król Otton, do powstania kościoła przyczyniło się do jej budowy wielu darczyńców, Greków pochodzących z wyspy Chios oraz mieszkających w Rosji.

Z zewnątrz wygląda okazale , schody w tym wypadku też robią robotę
Nazwisko projektanta brzmi jakoś tak znajomo . . .


Pozdrawiam
Piotr