Kwestie BezpieczeŃstwa

Witam, po raz pierwszy zamierzam w tym roku wyruszyc do Dubrovnika przez Bośnię (zawsze tłukłam się okrężną drogą), powiedzcie prosze czy przejazd przez ten kraj nalezy do całkowicie3 bezpiecznych???
Prosze też o nazwy miescowości na które najlepuej się kierować:)

pozdrawiam

Witaj Aga79.
W tym roku też pierwszy raz jechałem przez BiH i wszystko było OK. Ludzie są mili, kraj raczej bezpieczny , za Sarajevem gość sam podszedł do nas widząc, że ogladamy mapę i wytłumaczył nam gdzie mamy jechać a w Mostarze sam od siebie parkingowy powiedział gdzie iść i co należy zobaczyć. Nie przerażaj się jak będziesz stała w korku i ktoś Ci powie , że właśnie wywożą miny lub jak zobaczysz tablice przy drodze "Uwaga miny". W pole "na grzybki" nie wchodź bo to może być niebezpieczne. A co do trasy? Polecam zwiedzenie Mostaru i jechanie kanionem Neretwy - wspaniałe widoki. Przygotuj sie na to, że będziesz musiała jechac przepisowo bo bardzo często przy drodze stoją patrole policji. Najlepiej przeczytaj opisy tras napisane przez Meeg (też jest z Lublina), gdyż ona doskonale je zna , wszystko się z nich dowiesz.
Oto jedna z relacji resztę poszukaj bo jest ich wiele troche wcześniej pisane.
forum/viewtopic.php?t=8933&highlight=
Pozdrawiam

To super, dzięki za info i słowa otuchy:) Planowaliśmy w tym roku Krk ze względu na krótsza odległości, ale skoro wszyscy mówicie, że soko można jechać przez Bośnię to ponownie decyduję się na Dubrovnik:)

Właśnie wróciłem, z Dubrownika. Jechałem z polski przez Bih, bezpieczeństwo wg. mnie Ok , jednak trzeba bardzo uważać na drogach bowiem bardzo dużo policji stoi z radarami (naszczęście bosniacy jadący z przeciwka ostrzegaja światłami). Niestety w Sarajewie fatalne oznaczenie dróg , trzeba sie pytać miejscowych.

Dzieki Jacek,
Widzę, że z Wa-wy jesteś, powiedz mi jak długo jechałeś z Chorwcji do Wa-wy? Tak orientacyjnie pytam, nie wiem jak zaplanować wyjazd z Lublina
I jeszcze jedno nie wiesz jak wygląda sytuacja ze stacjami gazowymi w Bośni??????

Dla mnie BiH jest niepewna,żeby nie powiedzieć niebezpieczna.W dodatku niezbyt atrakcyjna.Omijam szerokom łukiem.

W tym roku jechałem przez Bośnie a dokładnie Sarajevo ,Mostar i polecam ta trasę,moim zdaniem dobrze byłoby wyjechać około czternastej by dotrzeć wieczorem na granice Węgiersko-Chorwacką są motele przy stacjach benzynowych-w każdym razie ja polecam tą trase, jeżeli chodzi o sprawy bezpieczeństwa to uważam ze nie ma się czego obawiać a najgorsze draństwo jest w naszym kraju.
Pozdrawiam

A ja bym sie jakos bala jechac przez BiH. Poza tym chorwacka autostrada jest super i szybko dociera sie na miejce.

Czwarty raz w HR...pierwszy raz przejazd przez BiH....droga przejazdowo wolna...dużo policji...piękna widokowo....wg mnie jak najbardziej bezpieczna....jechałem trasą Metkovic-Mostar-Jajce - Banja Luka-Wegry....polecam...chociaz 1 raz.....gdy ktoś chce szybciej (z południowo-zachodniej Polski)...to przez CZ, A i SLO...

CHCEMY JAKNAJSZYBCIEJ DO DUBROVNIKA DOJECHAĆ. W UBIEGŁYM ROKU PRULISMY PRZEZ CAŁĄ CHORWACJĘ I ZAJĘŁO NAM TO MASE CZASU, MAMY NADZIEJE ZE PRZEZ BIH BEDZIE SZYBCIEJ.

Z tego co tu ludzie pisza to przez BiH jest ktocej, atrakcyjniej, ale wcale nie szybciej. Ja jednak wybralabym autostrade.

A jechałaś przez BiH??

Przeciez napisalam, ze swoja wypowiedz oparlam na tym, co pisza tu inni. Ja jechalam autostrada i polecam ja kazdemu.

Aga, myślę, że z okolic Lublina szybciej jednak będzie przez Bośnię...jeśli pokonacie trasę w nocy...to już na pewno....gdy zdecydujecie sie na autostradę w HR...to polecam dni za wyjatkiem weekendów (wtedy słyszałem w radio o sporych korkach przed tunelami.....)
Udanych wakacji...
pzdr

aga79 napisał(a):CHCEMY JAKNAJSZYBCIEJ DO DUBROVNIKA DOJECHAĆ. W UBIEGŁYM ROKU PRULISMY PRZEZ CAŁĄ CHORWACJĘ I ZAJĘŁO NAM TO MASE CZASU, MAMY NADZIEJE ZE PRZEZ BIH BEDZIE SZYBCIEJ.

Witam.

Jeśli chcesz, możemy umówić się gdzieś w Lublinie i opiszę Ci dokładnie trasę - mój e-mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Trasa, którą ostatnio jechałam jest krótsza od tej autostradą, natomiast jeśli chodzi o szybkość dojazdu - niestety muszę rozczarować. Jedzie się wolno i jeśli ktoś preferuje szybkość to chyba jednak powinien wybrać autostradę niż Bośnię. Natomiast są odcinki tras w Bośni, które ze względu na walory widokowe rekompensują powolną jazdę.

Pozdrawiam serdecznie
Meeg