Kumulacja mandatów z fotoradarów 20.000 €?!

sviva napisał(a):

599 napisał(a):,,,,,,,,,,

Majster ochłoń, wdech - wydech. Bo się zapowietrzyłeś niepotrzebnie A gdzie ja napisałem, że się ciąg narwańców zebrał? Czytaj ze zrozumieniem. Pisałem o mistrzach, którzy z daleka mrugają światłami, żeby im zjeżdżać bo pan i władca jedzie lewym pasem.
P.S. Tiry na s-kach i autostradach mogą jechać max 80 km Więc jadąc 93 km/h ma się wystarczający zapas do ich wyprzedzenia.

jeśli piszesz o "mistrzach" to było ich co najmniej dwóch,ni wiem po czym poznajesz ze "jedzie pan i władca"
piszesz max 80km/h,
ja piszę o tym jak jadą,
na wszelki wypadek jutro rano idać gdzieś pochyl głowę do przodu,
zapewne znajdziesz swoją przeszkodę ,może Ci sie coś przyklei,
ja pisałem tylko że w naszym kraju jest ruch prawostronny i należy jeżdzić jak najbliżej prawej strony,

Bartolski napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Przecież napisał, że wyprzedzał ciąg tirów! Za niezachowanie odległości przed poprzedzającym pojazdem też można dostać niezły mandat,
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

a tak coś konkretniej o "tej odległości" ?
jakiś przepis ?
wiem że coś jest co dotyczy Tirów,mają mieć jakieś odległości aby można
sie tam wcisnać jak jakiś narwaniec mróga swiatłami,
(ale wiadomo barany uważaja ze miedzy tiry sie nie wciska)
pytam całkiem serio bo nie znam tego przepisu
a lubie wiedzieć,

599 napisał(a):a tak coś konkretniej o "tej odległości" ?

Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 140 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m.

jak jakiś narwaniec mróga swiatłami,
(ale wiadomo barany uważaja ze miedzy tiry sie nie wciska)
pytam całkiem serio bo nie znam tego przepisu
a lubie wiedzieć,

Jeśli odległość między tirami jest niewystarczająca to lepiej się nie wciskać. A przy prędkości tirów 100km/h odległość powinna wynosić 100m + długość wciskającego się auta.

empire13 napisał(a):

599 napisał(a):a tak coś konkretniej o "tej odległości" ?

Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 140 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m.

jak jakiś narwaniec mróga swiatłami,
(ale wiadomo barany uważaja ze miedzy tiry sie nie wciska)
pytam całkiem serio bo nie znam tego przepisu
a lubie wiedzieć,

Jeśli odległość między tirami jest niewystarczająca to lepiej się nie wciskać. A przy prędkości tirów 100km/h odległość powinna wynosić 100m + długość wciskającego się auta.

Idąc tym tropem który napisałeś, odległość między tirami powinna wynosić minimum 50m, a nie 100m + długość wciskającego się auta.

Przyjmując że większość osobówek racze jest <5m długości, gdyby tirowcy tylko zachowywali odpowiednie odległości, to by się tam prawie 10 osobówek zmieściło

Piotrek_k napisał(a):Idąc tym tropem który napisałeś, odległość między tirami powinna wynosić minimum 50m, a nie 100m + długość wciskającego się auta.

Przy prędkości 100km/h odległość między pojazdami ma wynosić minimum 50m. Jeśli wciskasz się między 2 pojazdy to 50m powinno być przed tobą i 50m za tobą. Czyli 100m plus długość twojego auta. Jeśli odległość jest mniejsza to tir jadący za tobą, jeśli chce jechać zgodnie z przepisami, musi zwolnić.

empire13 napisał(a):Przy prędkości 100km/h odległość między pojazdami ma wynosić minimum 50m. Jeśli wciskasz się między 2 pojazdy to 50m powinno być przed tobą i 50m za tobą. Czyli 100m plus długość twojego auta. Jeśli odległość jest mniejsza to tir jadący za tobą, jeśli chce jechać zgodnie z przepisami, musi zwolnić.

Zgadzam się z Tobą, ale tą odległość powinien stworzyć dopiero w momencie kiedy wjeżdżasz w szparę pomiędzy pojazdami.
Tir powinien zwolnić i dostosować odległość. to tworzy kolejne hamowanie pojazdów za nimi, a nagle 400m dalej jedzie inny TIR który na tempomacie ma 89km/h, wrzuca kierunek na lewy pas i wyprzedza pozostałe pojazdy które jadą 75km/h bo właśnie tworzyły bezpieczną odległość. Tym samym też nie popełnia wykroczenia zakazu wyprzedzania pojazdów powyżej 5 czy tam 6/7 metrów.
I tak do usranej śmierci w koło Macieju

Nadgorliwość w trzymaniu się zasad, jest najgorszą zasadą. To moje zdanie nt jazdy przepisowej

Piotrek_k napisał(a):Zgadzam się z Tobą, ale tą odległość powinien stworzyć dopiero w momencie kiedy wjeżdżasz w szparę pomiędzy pojazdami.
Tir powinien zwolnić i dostosować odległość.

No ale jeśli tir musi zwolnić to oznacza, że zajechałeś mu drogę. A to jest wykroczenie.

Nadgorliwość w trzymaniu się zasad, jest najgorszą zasadą. To moje zdanie nt jazdy przepisowej

Nigdy nie twierdziłem że wszystkie przepisy są sensowne. Nigdy nawet nie twierdziłem, że stosuję się zawsze do każdego przepisu
To tylko dyskusja akademicka

empire13 napisał(a):No ale jeśli tir musi zwolnić to oznacza, że zajechałeś mu drogę. A to jest wykroczenie.

Niekoniecznie, zwalnia dopiero w momencie gdy włączasz kierunkowskaz i sygnalizujesz zmianę pasa na prawy
Więc wcale nie wymuszasz i nie jest to wykroczenie. Inaczej sprawa wygląda, kiedy tej wymaganej odległości nie ma i się wpychasz siłą na prawy, no ale wtedy.. kto jest winny ?

Wiem wiem że akademicka dyskusja, czasami fajnie tak sobie pitu pitu

599 napisał(a):a tak coś konkretniej o "tej odległości" ?
jakiś przepis ?
wiem że coś jest co dotyczy Tirów,mają mieć jakieś odległości aby można
sie tam wcisnać jak jakiś narwaniec mróga swiatłami,
(ale wiadomo barany uważaja ze miedzy tiry sie nie wciska)
pytam całkiem serio bo nie znam tego przepisu
a lubie wiedzieć,

Jaki przepis??? Wyprzedzasz kolumnę ciągników siodłowych, za tobą debil nawala długimi światłami, to musisz wjechać pomiędzy kolumnę ryzykując życie, czy masz w dupie jego sygnalizację i kończysz bezpiecznie manewr??

Najlepiej ignorować i spokojnie skończyć manewr. Zawsze znajdzie się ktoś, kto jedzie szybciej

Trzeba tylko uwzględnić, że takie raptusy lubią wskoczyć przed maskę i ukarać za zniewagę

Bartolski napisał(a):,,,,,,,
Jaki przepis??? Wyprzedzasz kolumnę ciągników siodłowych, za tobą debil nawala długimi światłami, to musisz wjechać pomiędzy kolumnę ryzykując życie, czy masz w dupie jego sygnalizację i kończysz bezpiecznie manewr??

Ty chłopie(chyba)lepiej porzuć prowadzenie auta,
bo wyglądą ze Ty ryzykujesz zycie a Ci Tirowcy jadą już tak kilkanascie h i nie ryzykują ,
daruj,
ale taki kierowca jak Ty jest dużo większym zagrożeniem na drodze jak
"stado"Tirowców,

empire13 napisał(a):

599 napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 140 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

ale daję wiarę że zrozumiałeś ten przepis?
(retorycznie)

599 napisał(a):Ty chłopie(chyba)lepiej porzuć prowadzenie auta,
bo wyglądą ze Ty ryzykujesz zycie a Ci Tirowcy jadą już tak kilkanascie h i nie ryzykują ,
daruj,
ale taki kierowca jak Ty jest dużo większym zagrożeniem na drodze jak
"stado"Tirowców,

Chyba Ty, skoro przepisowa jazda Ci przeszkadza. Manewr wyprzedzania zawsze kończę tam, gdzie jest bezpiecznie, a nie tam gdzie ktoś jadący za mną tego chce. Zagrożeniem na drogach są tylko ignoranci i debile za kierownicą.
Jeżdżę zgodnie z przepisami, bo mam taki kaprys i będę to robił wbrew idiotom drogowym, i mam do tego prawo!!! Poza tym mam w samochodzie kamery rejestrujące obraz z przodu i z tyłu, dzięki którym kilku takich cwaniaczków dostało od Policji, to co im się należało. To chyba jedyny sposób, żeby wielu polskich kierowców nauczyło się kultury jazdy, kiedy będą musieli zapłacić kilka tysięcy złotych i wpadnie im kilka-kilkanaście punktów karnych.
PS. Na tym forum obowiązują zasady poprawnej pisowni po polsku.

599 napisał(a):

empire13 napisał(a):

599 napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 140 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

ale daję wiarę że zrozumiałeś ten przepis?
(retorycznie)

Jeżeli jadę z prędkością 120km/h na drodze ekspresowej, to kończąc manewr wyprzedzania muszę mieć minimum 60 metrów od poprzedzającego mnie pojazdu i wziąć pod uwagę różnice prędkości z która się poruszają oba pojazdy (tu ciągnika siodłowego z naczepą poruszającego się z prędkością około 90 km/h). Ciągniki jadąc w kolumnie są od siebie oddalone o około 50 metrów. Dopóki nie znajdę odpowiedniej, bezpiecznej luki, to jadę zgodnie z przepisem, zajmując jedyny wolny pas drogi czyli lewy i nikt nie ma prawa mnie popędzać. Czegoś tu nie rozumiesz?

Bartolski napisał(a):

599 napisał(a):

empire13 napisał(a):

599 napisał(a):,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.” Przykładowo, gdy jedziemy z prędkością 140 km/h, odstęp powinien wynieść minimum 70 m, gdy poruszamy się 120 km/h – 60 m.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

ale daję wiarę że zrozumiałeś ten przepis?
(retorycznie)

Jeżeli jadę z prędkością 120km/h na drodze ekspresowej, to kończąc manewr wyprzedzania muszę mieć minimum 60 metrów od poprzedzającego mnie pojazdu i wziąć pod uwagę różnice prędkości z która się poruszają oba pojazdy (tu ciągnika siodłowego z naczepą poruszającego się z prędkością około 90 km/h). Ciągniki jadąc w kolumnie są od siebie oddalone o około 50 metrów. Dopóki nie znajdę odpowiedniej, bezpiecznej luki, to jadę zgodnie z przepisem, zajmując jedyny wolny pas drogi czyli lewy i nikt nie ma prawa mnie popędzać. Czegoś tu nie rozumiesz?

Ty tak serio? Jak możesz jeździć bezpiecznie, kulturalnie i zgodnie z przepisami, skoro w kolejnych postach sam sobie i cytowanym przepisom zaprzeczasz? Naprawdę jesteś zagrożeniem na drodze i powinieneś albo w wolnej chwili przeczytać ze zrozumieniem podstawy KD lub zrobić maluteńki kurs, są fajne organizowane przez skode, opla i pewnie kika innych firm.