Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kumulacja mandatów z fotoradarów 20.000 €?!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
fabio007
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 31.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) fabio007 » 28.07.2023 07:56

ApropoDefacto napisał(a):
599 napisał(a):
Ale co kogo obchodzi co ty o takich kierowcach myślisz :lol: Ty nawet nie chcesz wiedzieć do JA MYŚLE o takich ospałych leniwych zapchajdziurach które jak zobaczą 50 to jadą 45...dramat.


Jeśli za dramat uważasz to, że ktoś jedzie 5 km/h wolniej niż dopuszczalna prędkość to naprawdę ci współczuję.

Kolejna sprawa: rozumiesz jaka jest różnica miedzy prędkością dopuszczalną, a minimalną czy trzeba ci jakoś specjalnie to wyjaśniać? Odnoszę wrażenie, że wiele osób ma z tym poważny problem.
fabio007
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 31.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) fabio007 » 28.07.2023 08:07

larnik444 napisał(a):
I tu ogromna prośba do Was, czy to jest w ogóle możliwe aby kwota mandatów skumulowała się do tak ogromnych wartości jak np. kilkadziesiąt tysięcy euro? czy są w ogóle jakieś ograniczenia w tym zakresie dotyczące jednego dnia?
Opisany przykład wydaje się abstrakcją, nie słychać w ogóle o takich przypadkach i bankructwach ludzi, czy to teoretycznie możliwe?


Taka kumulacja mandatów moim zdaniem jest jak najbardziej możliwa, chociaż musiałbyś mieć naprawdę sporego pecha, żeby na kilkadziesiąt tysięcy euro. Nie sądzę, żeby policja w Czechach, Austrii czy Słowenii 'odpuściła' ci jakikolwiek mandat 'tylko dlatego', że zostałeś przyłapany kilka razy. To po pierwsze oddzielne wykroczenia, a poza tym dodatkowe wpływy do ich budżetu i nie sądzę, żeby stosowali tutaj jakąkolwiek taryfę ulgową. Raczej wręcz odwrotnie.

Zupełnie inną sprawą jest to, czy w ogóle jakiś fotoradar zrobił ci zdjęcie podczas tej trasy, a to wyjdzie dopiero wtedy, jak coś do ciebie przyjdzie.

W ostatnich kilkunastu latach jeździłem do Włoch przez Czechy i Austrię, czasem również Słowenię i Słowację, i na blisko sto takich wyjazdów w tym czasie nie 'zdobyłem' ani jednego mandatu, chociaż też jeździłem czasem do 10 km/h więcej niż było na znaku, więc albo była/jest jakaś tolerancja, albo miałem szczęście.
Ostatnio edytowano 28.07.2023 08:42 przez fabio007, łącznie edytowano 1 raz
ApropoDefacto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 582
Dołączył(a): 18.07.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) ApropoDefacto » 28.07.2023 08:12

fabio007 napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a):
599 napisał(a):
Ale co kogo obchodzi co ty o takich kierowcach myślisz :lol: Ty nawet nie chcesz wiedzieć do JA MYŚLE o takich ospałych leniwych zapchajdziurach które jak zobaczą 50 to jadą 45...dramat.


Jeśli za dramat uważasz to, że ktoś jedzie 5 km/h wolniej niż dopuszczalna prędkość to naprawdę ci współczuję.


Tak dokładnie tak uważam (i dzięki za współczucie że trafiam na takich szeryfów na drodze). Zbyt wolna jazda powinna być tak samo karana jak ta przekraczająca dopuszczalną prędkość. Bo jedzie taki zapchajdziura, nie ma jak go wyprzedzić a za nim peleton na 20 samochodów i każdy wkur...co powoduje o wiele większe zagrożenie na drodze niż OLA BOGA przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 10 km/h co według nie których tutaj powinno być karane śmiercią :lol: I nie nie pisze o dowalaniu setką w zabudowanym więc się czasem nie nakręcaj :lol:
fabio007
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 247
Dołączył(a): 31.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) fabio007 » 28.07.2023 08:30

ApropoDefacto napisał(a):
fabio007 napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a):
599 napisał(a):
Ale co kogo obchodzi co ty o takich kierowcach myślisz :lol: Ty nawet nie chcesz wiedzieć do JA MYŚLE o takich ospałych leniwych zapchajdziurach które jak zobaczą 50 to jadą 45...dramat.


Jeśli za dramat uważasz to, że ktoś jedzie 5 km/h wolniej niż dopuszczalna prędkość to naprawdę ci współczuję.


Tak dokładnie tak uważam (i dzięki za współczucie że trafiam na takich szeryfów na drodze). Zbyt wolna jazda powinna być tak samo karana jak ta przekraczająca dopuszczalną prędkość. Bo jedzie taki zapchajdziura, nie ma jak go wyprzedzić a za nim peleton na 20 samochodów i każdy wkur...co powoduje o wiele większe zagrożenie na drodze niż OLA BOGA przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 10 km/h co według nie których tutaj powinno być karane śmiercią :lol: I nie nie pisze o dowalaniu setką w zabudowanym więc się czasem nie nakręcaj :lol:


Jeśli jazda 5 km/h mniej to dla ciebie zbyt powolna jazda to znowu ci współczuję.

Uwielbiam takie 'wymyślanie' i próby udowadniania, jak to 'zapchajdziura' jedzie 45 km/h, za nim peleton na 20 samochodów (czemu nie na 50, czy od razu 100? będzie bardziej dramatycznie brzmieć :)), każdy wkur... (ciekawe skąd wiesz, co myślą inni kierowcy) :) To z tej kategorii 'opowieści' jak to w Polsce tiry wyprzedzały się godzinami lub przez kilkanaście kilometrów, tylko jakimś dziwnym trafem nie widziałem ani jednego filmiku potwierdzającego, że tak było :)

I nie, jazda 5 km/h nie powoduje o wiele większego zagrożenia na drodze niż przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 10 km/h.

To raczej ty się nakręcasz, bo nic nie pisałem o 'dowalaniu setką w zabudowanym', ani nic podobnego i to ty chyba chciałbyś karać ludzi, którzy jadą zgodnie z przepisami, bo 5 km/h wolniej taką właśnie jest, a jeśli dostajesz 'ciśnienia' w takiej sytuacji to proponuję jakieś ćwiczenia na uspokojenie, tabletki, itp. Wszyscy naprawdę zyskają jak na drodze będzie mniej nerwowych kierowców.
bledzik
zbanowany
Posty: 204
Dołączył(a): 30.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) bledzik » 28.07.2023 08:36

do tematu.
jeśli jechałeś +10 km/h licznikowo to możesz dostać mandat tylko w kilku miejscach - "80" Klimkovice, Wiedeń - tu trochę tego jest, "100" na IG-L i w okolicach Grazu.
Reszta mała "szansa".
Ja jeżdżę prawie zawsze +10 po Austrii na "130" na "100" +5 i nigdy nic, a jeżdżę często.
Samochód nowy z grupy VAG/ Ford na fabrycznych oponach itd - to dla "cwaniaczków" którzy będą bredzić że mam coś nie tak z autem
Ostatnio edytowano 28.07.2023 10:14 przez bledzik, łącznie edytowano 1 raz
sal3
Odkrywca
Posty: 99
Dołączył(a): 31.01.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) sal3 » 28.07.2023 09:37

Liener napisał(a):I to jest właśnie ta mentalność. Lepiej lekką ręką wyłożyć kilkanaście tysięcy złotych niż skorzystać z pomocy adwokata :)

Wybacz. Lepiej żebyś nie wiedział co myślę o adwokatach.
ApropoDefacto napisał(a): Zbyt wolna jazda powinna być tak samo karana jak ta przekraczająca dopuszczalną prędkość.

Wyluzuj bo to szkodliwe dla zdrowia (twojego i innych). Przynajmniej na wakacjach się nie śpiesz.

PS. Bardziej się przysłużysz społeczeństwu (w tym i sobie) płacąc mandat niż dając zarobić adwokatowi, który i tak nic nie zrobi.
kk_1
Odkrywca
Posty: 70
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kk_1 » 28.07.2023 10:57

Jeśli jechałeś licznikowe +10 km/h to w rzeczywistości mogłeś w skrajnym wypadku jechać nawet zgodnie z przepisami. Większość liczników zawyża prędkość, u mnie np 140 km/h na liczniku to rzeczywiste (wg GPS) 132-133 km/h.
Moim zdaniem w Twoim przypadku nie będzie dodatkowych pamiątek z wakacji.
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 28.07.2023 11:26

To samo miałem napisać. Prędkość licznikowa jest zawyżona w stosunku do realnej.W zaleznosci od samochodu i opon nawet o 7/8 kmh. Spokojnie można jechać mając te 10 km więcej na liczniku. A najlepiej wrzucić sobie wskazanie z navi na pulpit albo na szybę.
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 28.07.2023 11:29

ApropoDefacto napisał(a):
fabio007 napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a):
599 napisał(a):
Ale co kogo obchodzi co ty o takich kierowcach myślisz :lol: Ty nawet nie chcesz wiedzieć do JA MYŚLE o takich ospałych leniwych zapchajdziurach które jak zobaczą 50 to jadą 45...dramat.


Jeśli za dramat uważasz to, że ktoś jedzie 5 km/h wolniej niż dopuszczalna prędkość to naprawdę ci współczuję.


Tak dokładnie tak uważam (i dzięki za współczucie że trafiam na takich szeryfów na drodze). Zbyt wolna jazda powinna być tak samo karana jak ta przekraczająca dopuszczalną prędkość. Bo jedzie taki zapchajdziura, nie ma jak go wyprzedzić a za nim peleton na 20 samochodów i każdy wkur...co powoduje o wiele większe zagrożenie na drodze niż OLA BOGA przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 10 km/h co według nie których tutaj powinno być karane śmiercią :lol: I nie nie pisze o dowalaniu setką w zabudowanym więc się czasem nie nakręcaj :lol:


Też uważam, że strachliwi zwalniający na radarze do 30 przy ograniczeniu 50 utrudniają jazdę i tworzą zagrożenie.
bledzik
zbanowany
Posty: 204
Dołączył(a): 30.06.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) bledzik » 28.07.2023 11:31

dokładnie, jak ktoś boi się jeździć toi niech wraca na rower albo pieszo. to jest o wiele większe zagrożenie niż ktoś jadący 140-150 km/h autostradą
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5070
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 28.07.2023 11:45

Onegdaj czytałem dość ciekawy artykuł (jeśli znajdę, to podlinkuję).
Ktoś (z Polski) opisywał swoje wrażenia z Finlandii. Również "drogowe".
Jechał sobie jechał, grzecznie 80 kmh i nagle ograniczenie do 60 kmh.
No to zwolnił, bo wiele słyszał o drakońskich karach.
No i się zdarzyło... otóż przeoczył odwołanie tych 60kmh i jechał sobie dalej w tym tempie.
Miał za sobą dość długi "ogon" innych samochodów.
Po kilkunastu kilometrach zorientował się, że mógł jechać 80kmh.
Jeśli dobrze pamiętam, to wtedy zjechał gdzieś na bok i "zrobił sobie reset mózgu".
Albowiem przez te kilkanaście kilometrów "zbyt wolnej" jazdy (60 zamiast 80) NIKT nie zatrąbił, ani go nie wyprzedził.
Nikt, mijając go stojącego z boku, nie wygrażał ani nie czynił innych gestów.

I tak sobie myślę, że ci Finowie, to chyba jakaś inna "rasa".
Może potomkowie tych kosmicznych rozbitków z Rosswell? :roll:
Nalatali się "nadświetlnie", to teraz delektują się powolnym przemieszczaniem się.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2429
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 28.07.2023 12:06

marecky81 napisał(a):
ApropoDefacto napisał(a): Zbyt wolna jazda powinna być tak samo karana jak ta przekraczająca dopuszczalną prędkość. Bo jedzie taki zapchajdziura, nie ma jak go wyprzedzić a za nim peleton na 20 samochodów i każdy wkur...co powoduje o wiele większe zagrożenie na drodze niż OLA BOGA przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 10 km/h co według nie których tutaj powinno być karane śmiercią :lol: I nie nie pisze o dowalaniu setką w zabudowanym więc się czasem nie nakręcaj :lol:


Też uważam, że strachliwi zwalniający na radarze do 30 przy ograniczeniu 50 utrudniają jazdę i tworzą zagrożenie.


Szkoda że tu nie ma takich plusów, bo dałbym wam obu! Całkowicie się z wami zgadzam. Piratem nie jestem i nie przekraczam za dużo, ale jak widzę takich niedzielnych dziadków czy paniusie z telefonem przy uchu blokujące ruch na krajówkach, to mi się nóż w kieszeni otwiera.

boboo - jak w Polsce i innych krajach Europy będzie tak mała gęstość zaludnienia i tak dużo dróg na mieszkańca jak w tej Finlandii - to wtedy będzie można porównywać. Dopóki jest inaczej - to nie ma sensu.
Z twojego podwórka - 2 lata temu po raz pierwszy byłem w Berlinie samochodem. Wyjeżdżałem stamtąd autostradą 113 (tą obok lotniska). Prawie na całym odcinku ograniczenie albo do 100, albo do 80. Świadomy niemieckiego ordnungu, tyle jechałem. I czułem się jak debil, bo byłem najwolniejszym kierowcą na trasie. Nawet Niemcy śmigali tam na oko po 140 (tylko przed radarem zwalniali). Tak że tego...
sal3
Odkrywca
Posty: 99
Dołączył(a): 31.01.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) sal3 » 28.07.2023 12:22

marekkowalak napisał(a):jak w Polsce i innych krajach Europy będzie tak mała gęstość zaludnienia i tak dużo dróg na mieszkańca jak w tej Finlandii - to wtedy będzie można porównywać.

Chyba logika coś na odwrót zadziałała... tam gdzie większy tłok na drogach należy jeździć szybciej?
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2429
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 28.07.2023 12:25

sal3 napisał(a):Chyba logika coś na odwrót zadziałała... tam gdzie większy tłok na drogach należy jeździć szybciej?


Chyba logika nie zadziałała - tam gdzie więcej ludzi, tam też większy pośpiech i presja czasu. Nie każdy jedzie na wakacje/na zakupy/do kościoła i może sobie pozwolić na relaks za kółkiem. Są ludzie (zdecydowana większość), którzy muszą dojechać gdzieś na czas, bo taką mają pracę.

Takie pytanie retoryczne: który kraj w Europie ma najwięcej autostrad w przeliczeniu na mieszkańca i jest jednym z najgęściej zaludnionych? A w którym kraju są największe dopuszczalne limity na większości tychże autostrad (a właściwie ich brak)? Podpowiem - to ten sam kraj...

A właśnie obecnie rządy Czech i Włoch (za nimi pewnie pójdą kolejni) - czyli też dosyć gęsto zaludnione - obradują nad zwiększeniem na części ich autostrad dopuszczalnej do 150 km/h - w celu upłynnienia ruchu.
Ostatnio edytowano 28.07.2023 12:31 przez marekkowalak, łącznie edytowano 1 raz
marecky81
zbanowany
Posty: 641
Dołączył(a): 24.03.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) marecky81 » 28.07.2023 12:30

Akurat w Skandynawii ostrożna jazda poza miastami jest uzasadniona. Mało ludzi, dużo lasów i pełno zwierząt. Władować się w łosia jest naprawdę nieciekawie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Kumulacja mandatów z fotoradarów 20.000 €?! - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone