Kultura jazdy

napisał(a) **butibuma** » 18.08.2014 20:30

Wiem jedno. Kazdy odpowiada za siebie. i jaka droge obrony przyjmie to jego sprawa.

Czytalem o przypadku gdzie pewna Pani poproszona o wskazanoe kto kierowal samochodem odpowiedziala zgodnie z prawda ze corka bo to jej pozyczyla samochod.
Niestety Pani zostala pociagnieta do odpowiedzialnosci karnej za skladanie falszywych zeznan bo okazalo sie ze faktycznie pozyczyla samochod corce ale na zdjeciu byla twarz ... mezczyzny.

Co sie okazalo? Ano to ze corka jechala z chlopakiiem i to on w tym momencie kierowal.

Tak wiec nawet mowiac prawde jestesmy narazeni na kare. Dlatego to nie ja powinienem wskazac sprawce wykroczenia.

Dodatkowo to co dostajemy do domu to nie jest mandat bo mandat trzeba wystawic na konkretna osobe a na tym swistku vel wezwaniu alternatywnym nie ma wskazanego winnego.

Czy to jest wspieranie oszustow i kombinatorstwa? Jak dla mnie druga strona tez gra nie fair bo pomimo braku uprawnien kieruje sprawy do sadow rejonowych gdzie siedza sedziowie bez ambicji awansu gdzies wyzej i klepia wyroki tylko w celu wyrwania kasy.

Im jest wszystko jedno kogo wskazemy ba mawet nie musimy wskazywac winnego. Wystarczy zaplacic wyzszy mandat i nie trzeba sie martwic o punkty. Wiadomo kasa misiu kasa a bezpieczenstwo? Maja to w d.....

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.08.2014 20:31

Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...,a na mandat,to trzeba szukać obejść... :evil:

napisał(a) **realista2** » 18.08.2014 20:56

Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...,a na mandat,to trzeba szukać obejść...

Jasne, jasne, popieram i wszystkiego dobrego życzę.
Przyda się.

napisał(a) **jara** » 18.08.2014 21:03

Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...

... a autostradę słoweńską omijasz?

napisał(a) **weldon** » 18.08.2014 21:09

Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...,a na mandat,to trzeba szukać obejść...

Nie pij więcej. Strasznie ci się język plącze i zaczynasz bluzgać i emocje cię ponoszą, a to i nieładnie i nie prowadzi do niczego dobrego.

napisał(a) **Fanka** » 18.08.2014 21:17

hmmm...chyba jest to jasne, że jeśli prawo jest ułomne (zwykle takie jest) i będą furtki, aby uniknąć kary ludzie będą to wykorzystywać....Aczkolwiek jest to pewna gimnastyka i stres z tym związany. Niewskazywanie, wypełnianie jakiś formularzy...Jak dla mnie wygodni zapłacą, bo nie będzie im się chciało tracić życia na rozkminianie zawiłości płacenia lub nie płacenia mandatów...Ostatecznie jest to super upierdliwe zajęcie (użeranie się z prawem) :hut:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.08.2014 21:18

jara napisał(a):
Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...

... a autostradę słoweńską omijasz?

Co ma ominięcie autostrady do własnej głupoty ,za którą trzeba zapłacić...Trzymaj się przepisów ,a nie autostrad...

napisał(a) **jara** » 18.08.2014 21:21

Anielski74 napisał(a):
jara napisał(a):
Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...

... a autostradę słoweńską omijasz?

Co ma ominięcie autostrady do własnej głupoty ,za którą trzeba zapłacić...Trzymaj się przepisów ,a nie autostrad...

Piszesz o kasie, więc ma. Stać Cię na Cro, a na 30€ nie? A nie podając danych kierującego, obciążani jesteśmy większą kwotą w zamian za nieprzyznawane punkty.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.08.2014 21:22

weldon napisał(a):
Anielski74 napisał(a):Kur....wa....dostałeś fote,to płać,a nie robisz z siebie dziada i kombinatora....którego stać na CRO...,a na mandat,to trzeba szukać obejść...

Nie pij więcej. Strasznie ci się język plącze i zaczynasz bluzgać i emocje cię ponoszą, a to i nieładnie i nie prowadzi do niczego dobrego.

Uwierz mi,że prowadzi...,by uzmysłowić "biedocie" ,że za błędy się płaci,a nie robi z siebie dziada...a najwięcej kombinują Ci co mają...DZIADY jednym słowem...

napisał(a) **weldon** » 18.08.2014 21:42

Anielski74 napisał(a):Kur....wa....

Anielski74 napisał(a):robisz z siebie dziada i kombinatora

Anielski74 napisał(a):by uzmysłowić "biedocie" ,że za błędy się płaci,a nie robi z siebie dziada...

Cóż, z tym ostatnim trudno się z tobą nie zgodzić, że za błędy się płaci.

Mz powinno się również karać za nieumiejętność czytania ze zrozumieniem, ale to już nie mój problem.

napisał(a) **realista2** » 18.08.2014 21:59

Tak, za błędy się płaci. Płacą także funkcjonariusze SM jeśli nadal przesyłają te swoje słynne formularze :

napisał(a) **jara** » 18.08.2014 22:02

Nieraz to mi nawet tych funkcjonariuszy szkoda, jak im wójt czy inny burmistrz, poprzez komendanta, wyznaczy dzienne limity kwot, które mają wpłynąć do lokalnego budżetu.

napisał(a) **greenrs** » 18.08.2014 22:18

realista2 napisał(a):Tak, za błędy się płaci. Płacą także funkcjonariusze SM jeśli nadal przesyłają te swoje słynne formularze :

Fajne! Dobrze wiedzieć...

napisał(a) **mszkudlarek36** » 24.08.2014 10:48

Mam do Was pytanie odnośnie zdjęcia z fotoradaru zrobionego za granicą. Otóż ostatnio przejeżdżając przez Szwajcarię zostałem sfotografowany. Jechałem autostradą pojawiło się ograniczenie do 100 to zwolniłem, ale za chwilę trzeba było zwolnić do 80, niestety tego znaku już nie zauważyłem i do porządku przywołał mnie błysk flesza

jechałem coś koło 95, więc niby nie dużo przekroczyłem, ale według Szwajcarskiego taryfikatora będzie mnie to kosztować 400-600 zł.
Słyszałem jednak od wielu osób, że zdjęcia zrobione za granicą nie przychodzą do Polski.
Jak to jest na prawdę? Macie doświadczenia z tym związane?

napisał(a) **realista2** » 24.08.2014 11:51

mszkudlarek36 napisał(a):.
Słyszałem jednak od wielu osób, że zdjęcia zrobione za granicą nie przychodzą do Polski.

Przychodzą , przychodzą w liczbie ok 20 tys rocznie.
Podstawy do egzekwowania kar finansowych nałożonych przez organy innych krajów dała Decyzja ramowa Rady Unii Europejskiej 2005/214/WSiSW. W Polsce jej zapisy przeniesiono do artykułu 611 Kodeksu postępowania karnego. Zgodnie z wymienionymi przepisami organ nakładający karę pieniężną (sąd czy policja) może wystąpić o jej egzekucję do polskiego sądu. W praktyce polski sąd nawet nie bada sprawy, nie ustala, kto kierował, jakie były dowody winy. Sprawdza tylko, czy w polskim prawie ten czyn jest także przestępstwem i czy kierowca był powiadomiony o postępowaniu. Potem przelicza wysokość stawki z euro na złotówki . Nie zapłacisz to sprawa trafia do komornika sądowego.
Dodam, że zainkasowana kara wpływa do kasy polskiego sądu, więc obce instytucje nie mają finansowej motywacji, żeby ścigać cudzoziemców, mimo to ścigają , ale w praktyce tylko Austriacy i Holendrzy.
Dlaczego właśnie oni ? Ano dlatego, że w tych krajach stosuje rodem z dziczy przejęty tryb administracyjny zamiast obowiązującego w cywilizowanej części Europy trybu wykroczeniowego. W praktyce oznacza to, że Sprawca np. przekroczenia prędkości, który nie odpowie na wezwanie wysłane pocztą, zostaje automatycznie uznany za winnego.
Jeśli więc dostaniesz miłe pisemko z Austrii lub Holandii to musisz zapłacić. Jeśli będzie to inny kraj w którym obowiązuje system wykroczeniowy to wyegzekwowanie mandatu będzie bardzo trudne żeby nie powiedzieć niemożliwe.