Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kultura jazdy

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
butibuma
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 75
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) butibuma » 18.08.2014 15:37

Jak dostajemy wezwanie alternatywne czyli druk z opcjami do wyboru gdzie mamy wskazac kto kierowal to nie musimy wskazywac kierowcy.
To nie na nas ciazy obowiazek wskazania sprawcy i udowodnienia kto jest winny.
Dodatkowo zgodnie z wyrokami Sadu Najwyzszego jak dostaniemy pismo z Strazy M. to nie nalezy sie obawiac gdyz nie ma mozliwosci prawnej w Polsce aby Straz skierowala sprawe do sadu.
Takie uprawnienia ma tylko Policja ktora ma uprawnienia oskarzyciela publicznego. STRAZ MIEJSKA NIE MA TAKICH UPRAWNIEN.


Straz powinna przekazac dokumentacje do Policji a dopiero ta moze wystapic do sadu. Lecz Policja nie ma w tym interesu bo pieniadze z takiego mandatu trafiaja do kasy miasta i Policja ma to w d.... bo ma dosc wlasnych spraw.


Polecam portal 3.obieg.pl i zakladke Anuluj Mandat.
jackuc
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1273
Dołączył(a): 17.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackuc » 18.08.2014 15:42

Czyli to jak ? w tym chorym kraju gdzie każdy kpi z prawa nie trzeba płacić mandatów od SM? Jak nie widać twarzy?

Pan Frog też się śmieje do rozpuku
Calapula
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 703
Dołączył(a): 13.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Calapula » 18.08.2014 15:53

walp napisał(a):...Ja nie wiem, co Ty masz zrobić. Czytać potrafię i było tam napisane, to co podałem wcześniej z odniesieniem do obowiązku wskazania komu został powierzony pojazd do kierowania lub używania...

A ja wiem, że skoro nie pamiętam kto kierował moim pojazdem to nie mogę powiedzieć kto, bo mógłbym zeznać nieprawdę. Myślę, że jest to jakoś uregulowane i zapewne właściciel pojazdu płaci wtedy mandat ale jestem przekonany, że prawo nie może wymuszać zeznań co do których prawdziwości nie jesteśmy pewni.
tomasz0309
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 126
Dołączył(a): 24.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomasz0309 » 18.08.2014 15:59

milanos.pl/vid-125061-Oto-jak-Polacy-w-Chorwacji-radza-sobie-w.html
A tych buraków widzieliście??
:?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 18.08.2014 16:19

Dzięki za podpowiedzi.

W sumie to nie mój problem, więc nawet nie czytałem tych druczków.
Poza tym jak wskazać kierowcę, jeśli mi się na przykład film urwał, a rodzina i znajomi odmawiają współpracy?

Mam ich do sądu podać? :D
jackuc
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1273
Dołączył(a): 17.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jackuc » 18.08.2014 16:38

tomasz0309 napisał(a):milanos.pl/vid-125061-Oto-jak-Polacy-w-Chorwacji-radza-sobie-w.html
A tych buraków widzieliście??
:?


Ojej jaka super paczka. Chciałbym z nimi spędzać wakacje :oczko_usmiech:
Naprawdę poziom umysłowy naszych niektórych rodaków jest żenujący. Te głąby to rozumiem tłuki proste, ale te "panie" ? Żenujące naprawdę i bardzo smutne :?
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 18.08.2014 16:57

tomasz0309 napisał(a):Oto jak Polacy w Chorwacji radza sobie w korku.


W jakim korku? :roll:

W Chorwacji i innych cudzoziemskich krainach korków przecież nie ma.
Korki to są tylko na polskich autostradach i to tych prowadzących nad morze 8)


:)
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13484
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.08.2014 17:00

butibuma napisał(a):Jak dostajemy wezwanie alternatywne czyli druk z opcjami do wyboru gdzie mamy wskazac kto kierowal to nie musimy wskazywac kierowcy.
To nie na nas ciazy obowiazek wskazania sprawcy i udowodnienia kto jest winny.

Nie wiem, czy nie jesteś w błędzie, ale zgodnie z art. 78.4. (p.r.d.)
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Wezwany do wskazania kierującego pojazdem ma pięć możliwości:
1) wskazać siebie, jeżeli faktycznie prowadził pojazd;
2) przedstawić dowód, że nie jest ani właścicielem, ani posiadaczem pojazdu;
3) wskazać kto kierował lub używał pojazd;
4) nie wskazać komu powierzył pojazd do kierowania lub używania;
5) przedstawić dowód, że pojazd był użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Tylko w czwartym wypadku, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu nie wskaże komu powierzył pojazd do kierowania lub używania, naraża się na odpowiedzialność za wykroczenie określone w kwestionowanym art. 96 § 3 k.w. zgodnie z którym kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie podlega karze grzywny.

W marcu b.r. TK orzekł, że egzekwowanie tego art. nie stoi w sprzeczności z Konstytucją RP.

Calapula napisał(a):A ja wiem, że skoro nie pamiętam kto kierował moim pojazdem to nie mogę powiedzieć kto, bo mógłbym zeznać nieprawdę. Myślę, że jest to jakoś uregulowane i zapewne właściciel pojazdu płaci wtedy mandat ale jestem przekonany, że prawo nie może wymuszać zeznań co do których prawdziwości nie jesteśmy pewni.

Oczywiście, że jest to uregulowane i przypadek 4 jest dla tych, którzy nie pamiętają.

P.S.
Powyższe informacje pochodzą ze stron prawniczych, a nie z blogów pt. "jak nie płacić mandatów".
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 18.08.2014 17:57

walp napisał(a):Tylko w czwartym wypadku, gdy właściciel lub posiadacz pojazdu nie wskaże komu powierzył pojazd do kierowania lub używania, naraża się na odpowiedzialność za wykroczenie określone w kwestionowanym art. 96 § 3 k.w. zgodnie z którym kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie podlega karze grzywny.

Ale skoro nie wiem kto prowadził, to co mam powiedzieć?

Mogę powiedzieć, komu w tym czasie użyczałem samochód, ale skoro mnie ani tam nie było, ani nie ma zdjęcia kierowcy, to skąd mam wiedzieć, kto siedział za kółkiem, skoro użyczyłem go kilku osobom posiadającym prawo jazdy?
Mam kogoś zmyślić i stwierdzić nieprawdę, bo inaczej mnie ukarzą?

Proszę bardzo - Jason Donovan siedział. :roll:

A tak na poważnie, to ktoś z was prowadzi jakiś dziennik podróży i jest w stanie stwierdzić, które z kilku osób jadących na zmianę kierowało w tym momencie samochodem?
Mogę podać, że raczej na pewno był/była to X albo też Y - to kogo ukarzą?
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 18.08.2014 18:17

walp napisał(a):P.S.
Powyższe informacje pochodzą ze stron prawniczych, a nie z blogów pt. "jak nie płacić mandatów".

Oj walp, we wszystko tak bezkrytycznie wierzysz ? Co do tych stron prawniczych, to z jakich?
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13484
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.08.2014 18:29

weldon napisał(a):Ale skoro nie wiem kto prowadził, to co mam powiedzieć?

Pan powie: nie wiem, Panie Piotrze. Zgodnie z prawdą, a prawda nas (Was) wyzwoli :wink:

Ja tego prawa nie stanowiłem. Raz zakwestionowałem mandat za przekroczenie prędkości, ale miałem ku temu podstawy i mocne argumenty.

Pytanie: do czego zmierza ta dyskusja? Do wykazania luki w prawie, czy do obrony cwaniactwa i kombinatorstwa?
Kiedy czytam historie dotyczące kontrowersyjnego przepisu, to najczęściej piszą tak: dostałem mandat, złapali mnie z tyłu, ale na zdjęciu mnie nie widać, muszę płacić? I tu następują porady.
Delikwent dobrze wie, że to było on, tylko właściwie czemu ma płacić ... ?


Ile jest takich sytuacji, kiedy nie wiesz kto jechał Twoim samochodem? Albo inaczej, ile jest sytuacji,
kiedy rzeczywiście nie wiesz, (żona, dziecię), ale przychodzi mandat i pytasz domowników, kto w tym czasie go używał i każdy twierdzi, że nie pamięta??? Może Azor prowadził? :oczko_usmiech:

realista2 napisał(a):
walp napisał(a):P.S.
Powyższe informacje pochodzą ze stron prawniczych, a nie z blogów pt. "jak nie płacić mandatów".

Oj walp, we wszystko tak bezkrytycznie wierzysz ? Co do tych stron prawniczych, to z jakich?

No taki naiwny jestem.
Strony to Trybunał Konstytucyjny i inne omawiające podobne casusy.

Określenie "bezkrytycznie" to już nadinterpretacja, moim zdaniem.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 18.08.2014 18:54

walp napisał(a):do czego zmierza ta dyskusja? Do wykazania luki w prawie, czy do obrony cwaniactwa i kombinatorstwa?

Nie przesadzajmy.
Chyba że cwaniactwem nazwiemy to, że mam obowiązek podać jakiekolwiek nazwisko, bo inaczej zostanę ukarany.

Ani osoby które wówczas miały dostęp do samochodu, ani tym bardziej ja, nie wiedzą, kto akurat wtedy pojechał do tej kilka czy nawet kilkanaście razy odwiedzanej miejscowości.

Na to, żeby ktoś mnie oskarżył o rzucanie fałszywych oskarżeń nie pójdę, tak samo, jak nie wskażę siebie, jako winnego, ponieważ łatwo by mi udowodnili że kłamię.

Obawiam się, że mimo szczerych chęci, nie wyręczę tamtejszej straży w wykonywaniu obowiązków :/

Po prostu pierwszy raz się z czymś takim spotkałem i nie byłem pewien co z tym zrobić
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 18.08.2014 19:40

walp napisał(a):Strony to Trybunał Konstytucyjny i inne omawiające podobne casusy.

Tyle, że czytać trzeba ze zrozumieniem i zanim zaczniesz studiować orzeczenia Trybunału zacznij od przestudiowania Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Gdybyś to zrobił to np. znałbyś treść cyt.:
art 17 § 1
"Oskarżycielem publicznym we wszystkich sprawach o wykroczenia jest policja, chyba, że ustawa stanowi inaczej."

Wyliczenie ma charakter enumeratywny więc wniosek może być tylko jeden : SM nie może kierować spraw do sądu, bo nie może być oskarżycielem publicznym w sprawach o wykroczenia.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13484
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.08.2014 20:03

realista2 napisał(a):
walp napisał(a):Strony to Trybunał Konstytucyjny i inne omawiające podobne casusy.

Tyle, że czytać trzeba ze zrozumieniem i zanim zaczniesz studiować orzeczenia Trybunału zacznij od przestudiowania Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Gdybyś to zrobił to np. znałbyś treść cyt.:
art 17 § 1
"Oskarżycielem publicznym we wszystkich sprawach o wykroczenia jest policja, chyba, że ustawa stanowi inaczej."

Wyliczenie ma charakter enumeratywny więc wniosek może być tylko jeden : SM nie może kierować spraw do sądu, bo nie może być oskarżycielem publicznym w sprawach o wykroczenia.

Oczywiście, Panie-czytający-ze-zrozumieniem. Tylko, że kwestia dotyczyła tego, czy mamy obowiązek udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące danych kierowcy, czy nie. Teza brzmiała: "nie na nas ciąży obowiązek wskazania sprawcy i udowodnienia kto jest winny". Dowodzono, że takiego obowiązku nie ma.
Nie rozstrzygaliśmy na tym etapie, kto jest organem uprawnionym.

Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.

Ten artykuł (78.4. p.r.d.) wiąże się z art. 96 § 3 k.w. i był powszechnie kwestionowany, jako niezgodny z Konstytucją RP, co uchylił TK.

Kontrowersje związane z mandatami wystawianymi przez Straż Miejską, to osobny rozdział.
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 18.08.2014 20:24

walp napisał(a):....... kwestia dotyczyła tego, czy mamy obowiązek udzielenia odpowiedzi na pytanie dotyczące danych kierowcy, czy nie. Teza brzmiała: "nie na nas ciąży obowiązek wskazania sprawcy i udowodnienia kto jest winny". Dowodzono, że takiego obowiązku nie ma.
Nie rozstrzygaliśmy na tym etapie, kto jest organem uprawnionym.

W tej kwestii prawie dobrze.
Obowiązek wskazania sprawcy jest, ale od dowodzenia winy jest sąd. Dlatego na tym etapie należy sprawcę i jego dane personalne podać jak najbardziej.
Najlepiej kilku, albo kilkunastu. Wszystkim ty osobom przekazaliśmy auto do używania i kierowania. SM może jedynie w takiej sytuacji poprosić policję żeby na podstawie zgromadzonej dokumentacji została oskarżycielem publicznym (zaręczam, ze policja ma ważniejsze sprawy niż tracenie czasu na z góry przegraną sprawę).
albo nie kombinować i jak żyjący w państwie prawa obywatel zapłacić mandat i przyjąć na klatę punkty karne.
Rozumiem,że wszyscy którzy pieprzyli , że : "twarde prawo, ale prawo" w sprawie Legia-uefa wybiorą jedynie to drugie rozwiązanie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone