Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kultura jazdy

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.05.2014 09:47

Trzy :) Za prędkość, nie żebym się usprawiedliwiała ale to nigdy nie była F1 :) Przekroczenie o 20 km - niefart :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 14.05.2014 09:52

lechocz napisał(a):Kiedyś zetknąłem się z taką opinią, iż Polacy, w wyniku wieloletniego gnębienia przez zaborców oraz w okresie PRL-u, wyrobili w sobie niejako wrodzoną pogardę i brak respektu dla prawa, które to w znaczącej większości przypadków zawsze było stanowione, nie po to aby ułatwić życie lecz przeciwko nim.

I chyba coś w tym jest na rzeczy.

Zwłaszcza biorąc pod uwagę np. Niemców, gdzie denuncjacja jest postrzegana, nie jako wyraz zawiści lecz jako obywatelski obowiązek w przypadku naruszania obowiązującego prawa stanowionego dla ludzi w celu ułatwienia życia.

Zgadzam się z tą opinią.
Nie można też wiecznie usprawiedliwiać się stanem naszych dróg, bo jest coraz lepszy.
Przede wszystkim trochę pokory wobec swoich umiejętności i szacunku wobec innych użytkowników dróg.
A nie że każdy polski driver to pan na zagrodzie :)
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 14.05.2014 09:53

2 przez 7 lat. Ostatnich. Przedtem więcej.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 14.05.2014 09:55

garbowski napisał(a):mam podobnie :mrgreen: ale nie uważam że jest już dobrym kierowcą.

Nie napisałem, że jest dobrym kierowcą. Jest o niebo lepszym od żony, która ma prawko od x lat, ale ... nie jeździ :lol:

Tyle, że zanim zdała na to prawko, to oprócz wymaganych godzin dokupiliśmy jej jeszcze z 10, a potem sama sobie dokupiła kolejne, a jak już zdała i odebrała, to najpierw przez kilka dni jeździłem z nią, siedząc obok i prostowałem te dziwadła, którymi ja na kursie uraczyli :)

Póki co mogę powiedzieć, że w porównaniu z kolegami i koleżankami którzy w podobnym czasie robili prawka, albo i nawet sporo wcześniej, radzi sobie całkiem nieźle.

Natomiast nie da się ukryć, że dzieciak bardzo się bał i egzaminów i w ogóle jeździć. Ale jak trochę pojeździła ze znajomymi oraz patrząc na to, co się dzieje na drogach, stwierdziła, że jest taka ilość drogowych-debili, że gorsza nie będzie :D

Ja ostatni mandat zapłaciłem za przekroczenie prędkości jak mamę do szpitala wiozłem.
W niedzielę rano, w Młocinach, przed rozjazdem na Wisłostradę. Miałem 80 przy dopuszczalnej 60, na pustej drodze.
Z siedem lat temu. Żadne tłumaczenie nie pomogło :/
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 14.05.2014 09:56

..i wiadomo skąd ta dziura budżetowa... :mrgreen: :mrgreen: :oczko_usmiech:
lechocz
Cromaniak
Posty: 607
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 14.05.2014 10:00

Blaugrana napisał(a):No fajnie. Już ktoś to chyba napisał, ja tylko powtórzę.
Sami zawodowi kierowcy tu piszą, specjaliści od ruchu drogowego i etyki, pełen profesjonalizm...
W takim razie skąd tyle wypadków ? Chamstwo, agresja na drodze, lekceważenie przepisów, pośpiech, wyścigi, większość co najmniej ze szlacheckim rodowodem albo poseł na sejm, po kieliszku ?
I nikt się nie przyzna, że dostał mandat ?


Co do liczby wypadków to matematyka się kłania. Przy obecnej ilości zarejestrowanych pojazdów, sięgającej wg. co poniektórych szacunków 17 milionów, wypadki po prostu muszą być bo nie ma innego wyjścia. Człowiek niestety nie jest nieomylny i KAŻDY Z NAS popełnił lub popełni błąd.

Co do mandatów to, w trakcie 30-to letniej praktyki za kółkiem, 1 sztuka z fotoradaru, za prędkość 68/50 przy wjeździe 5-ką do Rawicza od strony Poznania, tj. trasy którą pokonywałem w przeszłości dziesiątki, jeżeli nie setki razy. Typowe gapiostwo.
Ostatnio edytowano 14.05.2014 10:10 przez lechocz, łącznie edytowano 1 raz
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5828
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 14.05.2014 10:02

Blaugrana napisał(a):Chamstwo, agresja na drodze, lekceważenie przepisów, pośpiech, wyścigi, większość co najmniej ze szlacheckim rodowodem albo poseł na sejm, po kieliszku ?
I nikt się nie przyzna, że dostał mandat ?


Taka już nasza ta "szlachecka" natura :twisted:
Z innej beczki... Spróbuj za naszą zachodnią granicą znaleźć pijaka na ulicy! Prędzej znajdziesz 1000 euro. A tam nie ma żadnej ustawy "antyalkoholowej". Widok ludzi (również kobiety) popijające piwko w parku na ławeczce jest nader powszechny, tyle tylko, że nikt się nie słania na nogach, nie zaczepia przechodniów, nie rzuca butelek... Niemiec bez żadnych oporów wsiada do auta po jednym piwku wypitym do obiadu. Kontrole trzeźwości zdarzają się tak często jak spotkania z żyrafą w środku miasta... i jakoś nikt nie zabija rodziny jadąc po pijaku. Dlaczego?


A co do karania pijaków za kierownicą, myślę że dobrym sposobem byłaby publikacja wizerunku - w lokalnej prasie, internecie (można by stworzyć specjalną stronę), telewizji... Sposób prosty, tani i wydaje mi się, że skuteczny. Tylko niestety nasze chore prawo chroni wizerunek przestępcy, nie licząc się z ofiarami. :evil:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 14.05.2014 10:11

lechocz napisał(a):wypadki po prostu muszą być bo nie ma innego wyjścia

Coś jak tutaj?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 14.05.2014 10:11

Blaugrana napisał(a):Trzy :) Za prędkość, nie żebym się usprawiedliwiała ale to nigdy nie była F1 :) Przekroczenie o 20 km - niefart :)

Co znaczy niefart? :)
lechocz
Cromaniak
Posty: 607
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 14.05.2014 10:16

[quote="greenrs"][quote="Blaugrana"]... Niemiec bez żadnych oporów wsiada do auta po jednym piwku wypitym do obiadu..."


To wyobraź sobie Polaka, który ledwo co trzymając się na nogach, najpewniej chętnie byłby przekonywał zatrzymujących go policjantów, że przecież on jest trzeźwy, a pić to i owszem wypił ale jedno piwo i to dwa dni wcześniej. A wszystkiemu winne są te zjedzone jabłka co to mu w żołądku sfermentowały. :papa:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 14.05.2014 10:19

lechocz napisał(a):
Np. ja osobiście jeżdżę dosyć dużo lecz daty ostatniej kontroli policyjnej sobie nie przypominam lecz liczę, iż było to co najmniej 15 do 20 lat wstecz.

I jak podejrzewam takie doświadczenia ma zdecydowana większość kierujących.


I bardzo dobrze, to nie państwo policyjne. Dlatego kontrola społeczna jest potrzebna. I uderzenia w konkretny cel a nie łapanki.
kazow
Croentuzjasta
Posty: 173
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kazow » 14.05.2014 10:24

mysle ze nie ma co przesadzac z ta iloscia lat za kolkiem, trafnie juz tutaj napisano ze ktos po roku moze jezdzic lepiej niz osoba z 10 letnim stazem,

podobnie powinnismy ograniczyc prawa niektorym jezdzacym, np taksowkarzom, ktory uwazaja sie zazwyczaj za bardziej uprzywilejowanych

mysle ze ograniczanie predkosci do 70 tez nie jest dobrym pomyslem, jazda po autostradzie z taka predkoscia stanowi duze zagrozenie


ja zwrocilbym uwage tutaj na kwestie szkolenia, fakt ze prawko zdac nie jest latwo, ale obecnie szkoly ucza tylko jak zdac egzamin a nie jak jezdzic

przyklad z zycia, w wawie na bemowie kursanci nawet raz nie jada do centrum miasta zeby pozwiczyc trudniejsze skrzyzowania, poniewaz egzamin i tak jest wokol WORDu na Bemowie, wiec jaka to nauka?

moze powiazac ubezpieczenie albo zezwolenia dla szkol jazdy z iloscia wypadkow powodowanych przez ich kursantow?
lechocz
Cromaniak
Posty: 607
Dołączył(a): 17.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechocz » 14.05.2014 10:26

weldon napisał(a):
lechocz napisał(a):wypadki po prostu muszą być bo nie ma innego wyjścia

Coś jak tutaj?


Dokładnie tak.

Przecież żaden z tych kierowców nie spowodował tych wypadków umyślnie.

Każdy z nich, po prostu, POPEŁNIŁ LUDZKI BŁĄD.

A ludzie popełniają błędy np. z głupoty, brawury itp. a inni dlatego, że są tylko omylnymi ludźmi i KAŻDY Z NAS POPEŁNIŁ LUB POPEŁNI jakiś błąd w swoim życiu.

Mi chodziło o rachunek prawdopodobieństwa.

Niestety ale matematyka jest nieubłagana. Przy takiej ilości jeżdżących aut i kierujących nimi ludzi wypadki były są i będą.

Dlatego też mam mieszane uczucia kiedy słyszę np. o wycinaniu przydrożnych drzew w celu zapobiegnięciu wypadkom. Bowiem co zrobić np. z domami w miastach i z innymi stałymi obiektami w przestrzeni, w które uderzają samochody zabijając przewożonych ludzi? Też wszystko wyburzyć lub usunąć?
Ostatnio edytowano 14.05.2014 10:33 przez lechocz, łącznie edytowano 2 razy
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 14.05.2014 10:27

Bocian napisał(a):
lechocz napisał(a):
Np. ja osobiście jeżdżę dosyć dużo lecz daty ostatniej kontroli policyjnej sobie nie przypominam lecz liczę, iż było to co najmniej 15 do 20 lat wstecz.

I jak podejrzewam takie doświadczenia ma zdecydowana większość kierujących.


I bardzo dobrze, to nie państwo policyjne. Dlatego kontrola społeczna jest potrzebna. I uderzenia w konkretny cel a nie łapanki.


Sławek, ale te łapanki podczas np. długich weekendów pokazują bardzo dużą ilość pijanych kierowców. Wręcz ogromną. Więc czy przy tym stanie rzeczy wzmożone i np. cotygodniowe kontrole trzeźwości byłyby aż tak wielkim zamachem na demokrację?
Calapula
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 703
Dołączył(a): 13.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Calapula » 14.05.2014 10:30

greenrs napisał(a):[i... Spróbuj za naszą zachodnią granicą znaleźć pijaka na ulicy! Prędzej znajdziesz 1000 euro. ...:

Córka szwagierki pracuje w eleganckiej knajpce w Londynie, bardzo znanej. Tak jak tam się uchlewają Anglicy to trudno jest opisać. W Polsce z takim pijaństwem w takim stylu się nigdy nie spotkała. Potem do domu ich nie teleportują tylko jakimś pojazdem muszą się dowlec. Jest przekonana o tym, że niejeden kompletnie zamroczony klient wraca własnym samochodem. Bogaci są na ogół. Butelka szampana 600 funtów.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone