Kultura jazdy

Wyrocznia napisał(a):j... Mam jednak nadzieję, że do niektórych piratów drogowych w Polsce coś dotarło... .

Nic nie dotarło, nie dalej jak dwie godziny temu wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej jakiś DEBIL w landrowerze z buracką rejestracją K5BOSS. Wcześniej siedział mi na zderzaku przez kilometr. Zwolniłem bo ze względu na słabą widoczność było ograniczenie do 70 km/h i podwójna ciągła.
50 m Przed skrzyżowaniem wyprzedził, aby za kolejne 50 m usiąść na ogonie następnemu.

Takie DEBILE są niereformowalne. Można jedynie odbierać im prawa jazdy.

krutom napisał(a):

Wyrocznia napisał(a):j... Mam jednak nadzieję, że do niektórych piratów drogowych w Polsce coś dotarło... .

Nic nie dotarło, nie dalej jak dwie godziny temu wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej jakiś DEBIL w landrowerze z buracką rejestracją K5BOSS. Wcześniej siedział mi na zderzaku przez kilometr. Zwolniłem bo ze względu na słabą widoczność było ograniczenie do 70 km/h i podwójna ciągła.
50 m Przed skrzyżowaniem wyprzedził, aby za kolejne 50 m usiąść na ogonie następnemu.

Takie DEBILE są niereformowalne. Można jedynie odbierać im prawa jazdy.

Współczuję. Odbierać prawa jazdy, albo sami zostaną przyszłością polskiej transplantologii - ich narządy być może kiedyś uratują komuś życie - do tego zmierzają...
Rejestracja super...

Kolejny, który robi nam "świetny" PR...
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-s ... Id,2642498

anakin napisał(a):Kolejny, który robi nam "świetny" PR...
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-s ... Id,2642498

To akurat odbieram już jako pokazówkę - patrzcie, kolejny pirat z Polski! W komentarzach w słowackich internetach piszą, że tam sporo osób tak lata i nikogo to nie dziwi (oburzająca i niepochwalana jest prędkość, żeby nie było) i robią tak głównie tubylcy. Z tym, że ci ostatni wiedzą, gdzie stoją fotoradary a sprytniejsi potrafią rozpoznać nieoznakowanych.

Sam ilekroć byłem w Bratysławie i raz wracając z Cro, ja jechałem "po naszemu" 140 a i tak zawsze znalazł się ktoś, kto jechał szybciej. Na obwodnicy Bratysławy stoją fotoradary - na samej D1 naliczyłem ich sześć...

Kolo z artykułu, jak mniemam, dostał mandat gdzieś w okolicy 400 EUR (jak patrzę w taryfikator za przekroczenie prędkości poza terenem zabudowanym).

Pääkäyttäjä napisał(a):To akurat odbieram już jako pokazówkę - patrzcie, kolejny pirat z Polski!

Oczywiście, że tak.
I teraz niczego innego się nie można spodziewać.
O ile jeszcze haratają takich gości, jak ten w artykule to jest ok.
Ale jeżeli tolerancja będzie wynosiła zero i ten trend się utrzyma, wszystkiego najlepszego nam życzę w drodze do Cro.
A już na pewno tym, którzy muszą tę trasę pokonywać częściej niż raz do roku.
Nie mam tu rzecz jasna na myśli takich kretynów jak Ci, którzy sobie tam urządzili Gran Turismo.

w piątek wyjeżdżam na weekend będę musiał szczególnie uważać ....

krutom napisał(a):

Wyrocznia napisał(a):j... Mam jednak nadzieję, że do niektórych piratów drogowych w Polsce coś dotarło... .

Nic nie dotarło, nie dalej jak dwie godziny temu wyprzedził mnie na podwójnej ciągłej jakiś DEBIL w landrowerze z buracką rejestracją K5BOSS. Wcześniej siedział mi na zderzaku przez kilometr. Zwolniłem bo ze względu na słabą widoczność było ograniczenie do 70 km/h i podwójna ciągła.
50 m Przed skrzyżowaniem wyprzedził, aby za kolejne 50 m usiąść na ogonie następnemu.

Takie DEBILE są niereformowalne. Można jedynie odbierać im prawa jazdy.

Ale ten debil jeżeli ma LandRovera to raczej ma duże narzędzie zbrodni, bo te fury mają dużą masę, dużą moc i mogą siać na drodze ogromne spustoszenie wypadając z drogi... a że dobrze wyposażone to taki pewnie przeżyje a może kogoś zabić.
W takim przypadku jak Twój wyżej popieram posiadanie rejestratora jazdy i kablowanie do policji.

Nasza policja ostatnio mandatów nie wystawia prawie wcale...

Pääkäyttäjä napisał(a):Mercedes - 150 EUR mandatu
Ferrari - 20 000 EUR kaucji, powrót do Polski ale dalej pozostaje do dyspozycji słowackiego sądu
Porsche - więzienie

Jednak wszyscy tymczasowo aresztowani ( tak przynajmniej mówili w TVN-ie).
Plus zmiana kwalifikacji czynu, zagrożonego teraz dużo wyższą karą.
Nic tylko bić brawo słowackiemu wymiarowi sprawiedliwosci.

anakin napisał(a):Jednak wszyscy tymczasowo aresztowani ( tak przynajmniej mówili w TVN-ie).
Plus zmiana kwalifikacji czynu, zagrożonego teraz dużo wyższą karą.
Nic tylko bić brawo słowackiemu wymiarowi sprawiedliwosci.

Zgadza się. Do väzby putujú ďalší poľskí vodiči

SME napisał(a):Krajský súd v Žiline zmenil verdikt Okresného súdu v Dolnom Kubíne. Poliakom hrozí mnohoročné väzenie.
Krajský súd (KS) v Žiline zmenil rozhodnutie Okresného súdu (OS) v Dolnom Kubíne a poslal do väzby poľského vodiča Lukasza K. obvineného z trestného činu všeobecného ohrozenia pre "pirátsku" jazdu na Orave a nehodu s následkom smrti.

Do väzby putuje aj tretí vodič
Krajský súd v Žiline zmenil rozhodnutie Okresného súdu v Dolnom Kubíne a poslal do väzby aj tretieho poľského vodiča Adama S. obvineného z trestného činu
všeobecného ohrozenia pre "pirátsku" jazdu na Orave a nehodu s následkom smrti.

Jeżeli dojdzie do skazania, to będzie to gruby wyrok:

SME napisał(a):KS tým, že vyhovel sťažnosti prokurátora, rozhodol o vzatí obidvoch obvinených do väzby. Obidvom poľským vodičom hrozí trest odňatia slobody desať až 15 rokov. Tretiemu vodičovi, ktorého poslal OS v Dolnom Kubíne do väzby 4. októbra, hrozí trest odňatia slobody 15 až 20 rokov.

"zostali oni przekwalifikowani na celową formę ogólnych zagrożeń"

google-translate, jak to google-translate.
Nieważne.
Co "cieszy", to dostrzeżenie przez sąd celowości, czyli premedytacji.
Żeby tak w PL jeszcze dostrzegali premedytację
Bo powiedzmy sobie szczerze: na zwykłej pozamiejskiej jednopasmowej drodze z definicji jest max. 90 kmh.
Można się zagapić i przeoczyć ograniczenie do np. 70 kmh i jechać dalej 90 kmh.
No można.
Ale jazda taką drogą 90+ jest najzwyklejszą premedytacją.
Powinno się też tak mandaty "skonstruować".
Normalny taryfikator za "zagapienie", a x2 albo x3 jeśli przekroczyłeś prędkość "konstrukcyjną" danej drogi.

anakin napisał(a):Nic tylko bić brawo słowackiemu wymiarowi sprawiedliwosci.

Śledzę tę sprawę od początku i mocno kibicuję słowackim prokuratorom.

sito_zabrze napisał(a):

Rysio napisał(a):

karoka65 napisał(a):Jak popatrzę na te chińskie skrzypiące plastiki to aż mnie trzęsie że za taki szajs chcą tyle kasy, to takie jednorazówki jak reklamówka z Bidronki

Zgadzam się w 100%. Porównując Astrę 2 z 2002 i Zafirę z 2014 to jest przepaść. Owszem wszystko płynnie, delikatniej, łatwiej ale zdecydowanie bardziej jednorazowo. Natomiast jak wsiadłem do nowego Qashqai'a to jest tam tak plastikowo, że sierść naelektryzowaną miałem jeszcze przez godzinę Jakby mi ktoś dziś zaproponował, że zrobią mi nową Astrę 2 w tej samej konfiguracji i jakości co mam brałbym bez zastanawiania

Rysio Astre G klepali do 2009r to jest jeszcze szansa kupić jaką 9-cio letnią zadbaną perełķę od Niemca

Ja mam jako drugie auto Astre I w domu. Silnik 1.6 8V. Dziołcha tym jezdzi do pracy. 50km dziennie. Auto salonowe kupione od kumpla ojca emerytowanego górnika. Rocznik auta 1998. Gdyby mial klime to bez problemu jechałbym nim do Cro. Drugie to Vectra C 2005r 1.8 skundlona gazem. Jak przyjdzie kupować inne to bedzie problem.... Podobno Astra 4 to jeszcze przyzwoite auto. Benzynowe rzecz jasna.

Tak szukałem czegoś o Astrze i to mi wyskoczyło

Mieliśmy jeszcze z 4 lata temu F-ke z 95 roku. Była już więc pełnoletnia jak sama odjechała dalej. Silnik X16SZ więc tani, bezawaryjny i zagazowany. W cro też była pewnie z 2 razy

Później G z 01 Z14XE też z LPG. Jeździ aż miło, warta może z 2 koła a śmiga pięknie. Zero rdzy, nic się nie psuje. Żona tylko do biura nim jeździ ale jakby przyszło do cro tym jechać to ja problemu nie widzę

Też tak czasem ubolewam, że coraz gorsze jakościowo to wszystko a częściej do serwisu muszę jechać z nowym autem niż z kilkunastoletnim

W temacie świecenia stopami też tu było. Również używam "auto holda" a to niestety daje temu z tyłu po oczach. Jak jakiś dłuższy postój, ciemno i gęsto to pstrykam palcem "ręczny" i stopy gasną

Kultura jazdy jest średnia ale i ludzie coraz mniej myślą. W wielu tematach technika to myślenie wspomaga ale jak ja wsiadam do żony auta to już zanika mi odruch trzymania przekręconego kluczyka aż auto odpali, operowania ręcznym, włączania świateł, wycieraczek czy przestawiania lusterka jak ktoś z tyłu mocno świeci i razi mnie w oczki . Jak parkuje w gęstym otoczeniu to też zapominam patrzeć w lusterka czy dookoła auta a szukam wzrokiem monitora

Ludzie niestety coraz mniej myślą i to taki ogólnoświatowy trend

Kiedyś to wszystko pier...... i obudzimy się z ręką w nocniku

piotrulex napisał(a):
Tak szukałem czegoś o Astrze i to mi wyskoczyło

Mieliśmy jeszcze z 4 lata temu F-ke z 95 roku. Była już więc pełnoletnia jak sama odjechała dalej. Silnik X16SZ więc tani, bezawaryjny i zagazowany. W cro też była pewnie z 2 razy

Później G z 01 Z14XE też z LPG. Jeździ aż miło, warta może z 2 koła a śmiga pięknie. Zero rdzy, nic się nie psuje. Żona tylko do biura nim jeździ ale jakby przyszło do cro tym jechać to ja problemu nie widzę

Też tak czasem ubolewam, że coraz gorsze jakościowo to wszystko a częściej do serwisu muszę jechać z nowym autem niż z kilkunastoletnim

W temacie świecenia stopami też tu było. Również używam "auto holda" a to niestety daje temu z tyłu po oczach. Jak jakiś dłuższy postój, ciemno i gęsto to pstrykam palcem "ręczny" i stopy gasną

Kultura jazdy jest średnia ale i ludzie coraz mniej myślą. W wielu tematach technika to myślenie wspomaga ale jak ja wsiadam do żony auta to już zanika mi odruch trzymania przekręconego kluczyka aż auto odpali, operowania ręcznym, włączania świateł, wycieraczek czy przestawiania lusterka jak ktoś z tyłu mocno świeci i razi mnie w oczki . Jak parkuje w gęstym otoczeniu to też zapominam patrzeć w lusterka czy dookoła auta a szukam wzrokiem monitora

Ludzie niestety coraz mniej myślą i to taki ogólnoświatowy trend

Kiedyś to wszystko pier...... i obudzimy się z ręką w nocniku :)

Dziękujemy za tą jakże cenną wypowiedź

Pääkäyttäjä napisał(a):

anakin napisał(a):Kolejny, który robi nam "świetny" PR...
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-s ... Id,2642498

To akurat odbieram już jako pokazówkę ...

Ja nie

Słowacka Policja jest dość skrupulatna i zawsze taka była. O ile w PL przytrafia mi się czasem przekroczyć prędkość, zwłaszcza na autostradzie czy ekspresówce, o tyle np. na Słowacji więcej niż +10 licznikowo nigdy nie dokładalem

Polacy niestety słyną z luźnego traktowania przepisów ruchu drogowego więc absolutnie się nie dziwię, takim działaniom Policji czy mediów

Czasami wożę obcokrajowców po PL, w tym Szwajcarów. Na początku się boją, później dziwią a na końcu nam współczują tego z czym musimy się mierzyć na drogach

Nawet na naszych forach pod tą informacją w znakomitej większości są komentarze w stylu:

"Może nasi policjanci też zaczną ścigać piratów ..." - UWAGA - podczas kopiowania tego komentarza poprawiłem "literówki" w dniu 12.10. o godzinie 13:09

"Naprawdę nie kumam tego, u nas tylko nie przestrzega się w żaden sposób przepisów, zwłaszcza tych dotyczących ograniczeń prędkości. Wszędzie w cywilizowanej Europie jeździ się co najwyżej max 10 km/h powyżej limitu (u nas tak jeżdżą "frajerzy") w każdym kraju, czy to Niemcy, czy Węgry. Czy ten burak z Polski tego nie skumał jak tamci co zabili Słowaka? Polska to słabe państwo, które nie umie sobie poradzić całkowicie z tym problemem ..."

"Czekamy na Słowackich policjantów w Polsce ..."

itd

Nie mam najmniejszych oporów aby o tym głośno powiedzieć i dalej czynić, ale ogromną frajdę sprawia mi wysyłanie krótkich filmików z rejestratora jazdy na specjalne maile komend . Czasem to co widzę nawet u mnie powoduje zaniemówienie i szybsze bicie serca ...

Ostatnio jak zatrzymałem sie przed przejściem dla pieszych z wysepką na środku, od prawej weszli piesi a wysepkę przez ciągłą objechał, jadący za mną, przeciętny 50-latek z rodziną w przeciętnym aucie. Nic szczególnego. Dogoniłem gościa po 30 sekundach, gdyż wcale szybko nie jechał, na skrzyżowaniu podjechałem na pasie z boku, otworzyłem okno, zapukałem i zapytałem czy chce się pooglądać na filmie zanim go wyślę na Policję. Gość tak na mnie patrzył jakby absolutnie nie wiedział o co mi chodzi i z jakiego powodu ja go zagaduje ...

Tropią jeszcze 2 auta, które brały udział w tym wyścigu, który zakończył się "morderstwem" Słowaka

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =BoxOpImg1

Trzymam kciuki za powodzenia akcji i długie wyroki

Tak mi się właśnie przypomniało o cudowaniu od lat naszego, słynnego "Froga" w białej beemce. Tak, Policja się tu super spisuje, podobnie prokuratura i sądy