RZYMVeni, vidi, vici: w 47 p.n.e. król Pontu Farnakes II rzucił wyzwanie Rzymowi. Sprawę rozstrzygnął Cezar podczas błyskawicznej kampanii zakończonej zwycięską bitwą pod Zelą. W liście do Senatu podsumował ją "przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem".
Rzym jest jednym z tych miast, w którym można by spędzić wiele tygodni i wciąż odkrywać coś nowego. Jest miastem plastycznym, kiedy go zwiedzacie koloryt beżów, brązów, odcieni żółci nie męczy wzroku, a nawet pomaga w percepcji. A jest co zwiedzać, za każdym rogiem powalające zabytki kultury, teraz już historii rodu ludzkiego… Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu… Ktokolwiek tu przyjedzie, będzie musiał tu wrócić. I to nie z powodu monety wrzuconej do Fontanny di Trevi, ale z tęsknoty, gdyż Rzym jest miastem magicznym, pełnym cudów.
Żeby być pewnym powrotu do Rzymu turyści wrzucają monety do Fontanny di Trevi, najsłynniejszej fontanny na świecie. Światową sławę zawdzięcza nie tylko tej tradycji, ale i Anicie Ekelberg, a dokładnie jej nocnej kąpieli w jednej ze scen La Dolce Vita Federica Felliniego. W rezultacie z pięknej fontanny każdego roku wyławiane jest ok. 700 000 euro, kwota ta przeznaczana jest na cele charytatywne.
Słynne Koloseum otwarto w 80 roku n.e. Podczas popularnych wśród mieszkańców starożytnego Rzymu igrzysk zabito na arenie ponad milion osób i ok. pół miliona zwierząt. Rzym już w pierwszym wieku naszej ery liczył 1,5 miliona mieszkańców i aż do XIX wieku był największym miastem świata.
Panteon – czyli świątynia wszystkich bogów, zbudowana w latach 20. II wieku n.e. na polecenie cesarza Hadriana. Budowla ta to prawdziwy cud architektury i inżynierii, a to, co czyni ją wyjątkową – to betonowa kopuła o średnicy 44 m. Jej piękno najłatwiej docenić po wejściu do środka Panteonu. Kopuła pokryta jest kasetonami, które zmniejszają się ku górze, by podkreślić perspektywę budowli. Na górze – 44 m nad podłogą, znajduje się dziewięciometrowy otwór (oculus), przez który wpada do wnętrza światło. Kopuła jest olbrzymia, jednolita, waży kilka tysięcy ton – patrząc na nią, człowiek zadaje sobie pytanie jak to zostało zbudowane, jakim cudem wytrzymało stulecia.
Pizza Navona to długi, wąski plac, ograniczony przez budynki stojące na fundamentach dawnych trybun ogromnego Stadionu Domicjana (zawierał 30 000 miejsc!). Pośrodku tego placu znajduje się właśnie ta olbrzymia, barokowa fontanna, wybudowana w 1651 roku przez Giovanni Berniniego. Dookoła obelisku utworzona została skała z grotami, z których wypływają strumienie wody, a górują nad nimi cztery wielkie statuy bóstw rzecznych reprezentujących rzeki czterech kontynenty: Nil, Ganges, Dunaj i Rio Della Plata.
Plac Hiszpański ze słynnymi Schodami Hiszpańskimi to kolejny rzymski zabytek znany chyba każdemu, chociażby za sprawą niezapomnianego filmu „Rzymskie wakacje” z Audrey Hepburn i Gregory Peckiem. Plac nosi nazwę „Hiszpańskiego” ze względu na położoną w pobliżu ambasadę Hiszpanii.
Zgodnie z przesądem niewiadomego pochodzenia nie należy jeść na Hiszpańskich Schodach (!), co nie zmienia faktu, że zawsze są one oblegane. Będąc pierwszy raz w Rzymie, wyjadaliśmy z żoną mielonkę z puszki z zakupionymi w pobliskiej piekarni bułkami, popijając wodę nalaną z ulicznego ujęcia. Rzym to jedno z najdroższych miast na świecie. Większość artykułów jest droga, a wyjątkiem jest woda. Bardzo smaczna i krystalicznie czysta woda pita płynie z każdej z ponad 2500 fontanienek, 1500 z nich to małe dzieła sztuki. Ich nazwa „Nasoni” (Nosale), wzięła się od kształtu wystającej metalowej części, przypominającej nos. Po raz pierwszy zainstalowano je grubo przed 1900 rokiem.
I tak żeby dodać coś oczywiście kulinarnego do Rzymu, najprościej rzucić tu pizzę,jasne, to najbardziej popularne dania pośród naszych rodaków zwiedzających stolicę Italii.
No ale chyba trzeba zaproponować coś bardziej oryginalnego??? jakiś przepis???
Smacznych wrażeń, pozdrawiam, Grzegorz.