Pamiętacie chyba taki film, nasz, polski, historia kina, Poszukiwany, Poszukiwana. Wojciech Pokora, przebierając sie i ukrywając, za kobietę, w pewnym momencie, w pewnej kwestii wygłosił ciekawą na te czasy koncepcję urbanistyczną, gdzie w głównym jej epizodzie, skrytykował kierunek wyburzania zabytkowych budowli w celu wybudowania tam nowych pawilonów, głównie budek z piwem...
Podobnie w Ratyzbonie, mieszkańcy, jeszcze w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku głosowali za planem wyburzenie zabytkowych budynków i wybudowanie w ich miejsce nowego miasta. Dzisiaj wszyscy się cieszą, że do tego nie doszło. Od lat siedemdziesiątych starówka jest objęta ochroną konserwatorską – historyczne dziedzictwo jest starannie restaurowane, aby zachować je dla przyszłych pokoleń. Bowiem tutaj, jak chyba w żadnym innym mieście środkowej Europy, dokądkolwiek powędruje wzrok, wszędzie jawi się fantastyczny obraz ponad 2000-letniej historii miasta.
Niebiańskim symbolem miasta i widocznym już z daleka centralnym punktem miasta jest ratyzbońska katedra św. Piotra, której budowa do obecnej postaci trwała przez trzy wieki, od 1260. Jako wybitne świadectwo gotyku w Bawarii dominowała przez całe stulecia w życiu tutejszych mieszkańców. Przy zwiedzaniu katedry uwagę zwraca, oprócz wielu znajdujących się w jej wnętrzu cennych zabytków, witraży.
To miasto naznaczone piętnem papieskim. „W Ratyzbonie Benedykt XVI jest zawsze u siebie“ – powiedział bp Gerhard Ludwig Müller. Tutaj mieszka jego brat ks. prałat Georg Ratzinger i papież ma swój dom w pobliskim Painting. Zabudowania klasztorne sąsiadują ze znanym pubem...
Pub, po wizytach, jakie tu podobno składali, i okazjonalnym spożywaniu piwa, bo jest to napitek kultowy i godny, został przemianowany na: Biskupi...
A przemieszczając się wąskimi przejściami starego miasta...
Można natknąć się na taką koncepcję postrzegania kleru, no cóż, nic co ludzkie, nie jest nam obce. Chociaż, może to po obecnych naszych wyborach należy jak najszybciej wycofać???
Dobra, nie będę bawił się w politykę. Puki co, świat jest piękny!!!
Całkiem na miejscu jest, że w centralnym punkcie Starego Miasta Ratyzbony, w kultowych, zabytkowych budynkach powstały sławne pijalnie piwa i puby, Tu znane na cały świat, monachijskie HB.
W takim razie robimy przerwę na piwo.
Smacznych i nie tylko wrażeń, pozdrawiam, Grzegorz.