KUBA - wyspa kontrastów

Super ciekawa relacja się zapowiada:) Może i Kubańczycy nie mają luksusów,ale mają za to coś,czego my nie mamy i nawet Unia Europejska nam tego nie da,a mianowicie wspaniałe plaże,czystą wodę...rozmarzyłam się i chłonę:)

Melduję swoją obecność - Kuba i całe Morze Karaibskie czeka w kolejce więc wszelkie informacje na temat mile widziane . . .
Motoryzacja kubańska ( podobnie jak całej Ameryki Łacińskiej ) to temat rzeka , chyba wymaga osobnego forum


Pozdrawiam
Piotr

loverosa napisał(a):Super ciekawa relacja się zapowiada:) Może i Kubańczycy nie mają luksusów,ale mają za to coś,czego my nie mamy i nawet Unia Europejska nam tego nie da,a mianowicie wspaniałe plaże,czystą wodę...rozmarzyłam się i chłonę:)

i jeszcze rum, cygara i super muzykę

wojan napisał(a):Ooooo ... konkurencja mi wyrosła ...

Pisz, pisz ... miło będzie porównać Twoje wrażenia z moimi ...

Moja relacja na razie przystopowała - zmieniłem miejsce pracy i na razie nie wyrabiam na zakrętach ...

wspomnienia jeszcze ciągle bardzo żywe A ja korzystam z chwili luzu w pracy Będę się starała jak najwięcej opowiedzieć

Po sytym śniadaniu ruszamy do Hawana Vieja - czyli starej, zabytkowej części miasta. Generalnie miasto można podzielić na trzy główne części - starą, centralną i nowoczesną Vedado.
Idziemy aleją malecon w stronę Castillo De Los Tres Reyes Del Morro. Po drodze uwieczniamy popisy miejscowych skoczków
Paseo del Prado spacerujemy w stronę Kapitolu. Humory mamy coraz lepsze bo ta część miasta jawi się bardziej kolorowo i zaczynamy "czuć klimat" .
Aleja to taki OLX na żywo . Tu mieszkańcy Hawany oferują lokale na wynajem. Jest gwarno i kolorowo. Tego dnia wystawiali się też artyści ze swoimi pracami a także odbywały się warsztaty malarskie dla dzieci.

Super

A tak swoją drogą zastanawiam się dlaczego ta relacja znalazła się w tym dziale?



Pzdr

Vjetar napisał(a):A tak swoją drogą zastanawiam się dlaczego ta relacja znalazła się w tym dziale?



Pzdr

Już jest we własciwym.

Pzdr.

Piękne miejsce Pokazuj dalej

Jako przerywnik - dzisiejsza Kuźnica I love it !

DaveZ napisał(a):Jako przerywnik - dzisiejsza Kuźnica I love it !

Załącznik DSC04256.JPG nie jest już dostępny

Przeciwstawiam Kuźnicy Playa Pilar

Z napisał(a):

DaveZ napisał(a):Jako przerywnik - dzisiejsza Kuźnica I love it !

DSC04256.JPG

Przeciwstawiam Kuźnicy Playa Pilar

STD_6901.JPG

Super Kolor wody jest tam niesamowity. Ale nasze morze też ma swój urok. Zwłaszcza przed sezonem

Docieramy do parku centralnego, w pobliżu którego można podziwiać budynek teatru i piękne stare hotele. W parku trochę komercji w stylu kubańskim . Ta pani ewidentnie pozuje turystom do zdjęć. Kubanki nie palą cygar !
Dla chętnych czeka rząd kolorowych kabrioletów. Za ok 30 CUC można z siedzeń tych pięknych "krążowników" podziwiać Hawanę.
Kupujemy kubańskie piwko bucanero i zajmujemy miejscówkę z boku Capitolu. Z ławeczki podglądamy uliczne życie. System wiele zniszczył w tym kraju i widać to na każdym kroku, jednak ulice nadal są pełne kolorów. Takie leniwe podpatrywanie to ulubiona część naszych podróży

aktualnie są dobre ceny na wylot z Berlina do Hawany(około 1300zł),my preferujemy luty(młody ma wtedy ferie).W lutym wracamy na Cayo Guillermo,zeszłoroczna Guardalavaca nie bardzo nam się spodobała,do Hawany stamtąd szmat drogi a więc autem odpada a kubańskimi liniami nie będę latał ,bardziej zależałoby mi na zobaczeniu Trynidadu i to może się udać.

Bucanero albo Cristal(też dobre).