Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

KUBA - wyspa kontrastów

Odkrycie Ameryki – popularne określenie faktu dotarcia Krzysztofa Kolumba do tego kontynentu, w 1492 roku. W rzeczywistości pierwszymi ludźmi, którzy dotarli do kontynentu amerykańskiego, byli członkowie społeczności łowieckich, przybyłych z Azji przez Beringię w czasie zlodowacenia, między 40.000 a 17.000 lat temu. Za pierwszego przedstawiciela cywilizacji europejskiej, który dotarł do Ameryki na początku XI wieku, uznaje się wikinga Leifa Erikssona.
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 06.10.2016 13:05

Właśnie też dzisiaj widziałem film z Baracoa :-(. Strasznie przykro, że dotknęło to ludzi, którzy mieli już mało a teraz stracili wszystko nawet dach nad głową.
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 06.10.2016 13:15

Mikeee napisał(a):podoba mi się ten klimat na Twoich zdjęciach
Bardzo fajny sposób na poznanie Kuby :)

pozdrawiam,
Michał


Dzięki. Fajnie, że tak to odbierasz. Na tych zdjęciach właśnie staram się pokazać prawdziwą Kubę,
taką nie podkolorowaną. Ta wyspa to coś więcej niż rajskie plaże i warto to poznać. Dzisiaj
niestety można zobaczyć zupełnie inne oblicze wyspy. Tropikalny huragan w zasadzie zrównał z
ziemią Baracoa, w którym byliśmy kilka miesięcy temu. Szkoda miejsca i ludzi :-(

Pozdrawiam i czekam na dalsze włoskie wspomnienia :papa:
Dawid
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 06.10.2016 15:12

Polaquito odbiera nas z plaży i wracamy na Plaza Carillo. Po drodze zagrzał się silnik i musieliśmy trochę poczekać w nagrzanym do czerwoności :D maluszku, ale samochody za nami cierpliwie nas wymijały i nikt nie trąbił.

DSC03235.jpg
Plaza Carillo


A tu wnętrza restauracji :

DSC03257.jpg


DSC03259.jpg


DSC03268.jpg
Plaza Mayor


DSC03272.jpg


DSC03275.jpg
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 06.10.2016 15:50

DSC03277.jpg


W Trinidadzie też jest La Bodeguita del Medio

DSC03288.jpg


DSC03285.jpg


DSC03291.jpg


DSC03319.jpg
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 08.10.2016 13:52

DSC03327.jpg
Trinidad


Szukając fajnego punktu widokowego zapuściliśmy się w nieco mniej sympatyczne uliczki.
Przykro się robiło patrząc w jakich warunkach ludzie mieszkają :-(. Zawsze chciałoby się mieć
więcej "gadżetów" aby móc rozdać chociaż dzieciakom.
Z wielu domów wychylały się ciekawskie twarze. Trzeba przyznać, że ludzie byli uśmiechnięci i zainteresowani
skąd te dzikusy z aparatami 8O .

DSC03331.jpg


DSC03334.jpg


I właśnie tu udało się zrobić kilka fajnych zdjęć dzieciaków i kuzynka kupiła ręcznie robiony obrus od pani na powyższym zdjęciu :lol:

DSC03329.jpg
panna z Trinidadu ;-)


DSC03337.jpg


DSC03339.jpg


:papa:
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 08.10.2016 20:22

Dlatego ja mam stały pakiet,małe snickersy i marsy a do tego gumy mamby i ołówki bądż długopisy w dużych paczkach :D .
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 08.10.2016 20:38

Też mieliśmy, ale zawsze przydałoby się więcej ;-) :papa:
Z
Cromaniak
Posty: 2931
Dołączył(a): 29.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Z » 09.10.2016 07:17

Ja niestety tyle nie zwiedzałem,lecz sądzę że dzieci i wnuki obsługi z hotelu jeszcze do dziś piszą naszymi mazakami :D .Za to w hotelu najlepszym towarem wymiennym były kosmetyki czyt:farby do włosów,lakiery do paznokci oraz pończochy-kabaretki,jak wysiadłem z samolotu w Jardines Del Rey to myślałem że prostytutki zamiast celniczek tam pracują :D , tak pięknej obsługi i z tak wyeksponowanymi nogami w tych pończochach to nawet w snach nie widziałem :D .
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 10.10.2016 14:25

Lakiery do paznokci też mieliśmy ;-). Kiedyś na "wagę złota" była henna do włosów, ale co ciekawe dla mężczyzn.
Podobno używali nagminnie, aby nie posiwieć 8O :mrgreen: .
Co do kabaretek to w Hawanie było dokładnie tak samo :lol: . Wszystkie kobitki w krótkich spódniczkach i kabaretkach,
ale za to miny miały grobowe. Zero uśmiechu. Na ulicach to co innego :lol: . Musiałem uważać żeby żony za bardzo nie
zdenerwować ;-) bo ciężko czasem było wzrok oderwać :twisted: :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.10.2016 16:05

DaveZ napisał(a):Lakiery do paznokci też mieliśmy ;-). : .
Co do kabaretek to w Hawanie było dokładnie tak samo :lol: . Wszystkie kobitki w krótkich spódniczkach i kabaretkach, ale za to miny miały grobowe. Zero uśmiechu. Na ulicach to co innego :lol: . Musiałem uważać żeby żony za bardzo nie zdenerwować ;-) bo ciężko czasem było wzrok oderwać :twisted: :papa:

Hm :wink: dobrze wiedzieć :lol:
Jakby mnie kiedyś tam poniosło, żony do tej wyspy kontrastów nie zabiorę :oczko_usmiech:
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 10.10.2016 20:49

Janusz Bajcer napisał(a):
DaveZ napisał(a):Lakiery do paznokci też mieliśmy ;-). : .
Co do kabaretek to w Hawanie było dokładnie tak samo :lol: . Wszystkie kobitki w krótkich spódniczkach i kabaretkach, ale za to miny miały grobowe. Zero uśmiechu. Na ulicach to co innego :lol: . Musiałem uważać żeby żony za bardzo nie zdenerwować ;-) bo ciężko czasem było wzrok oderwać :twisted: :papa:

Hm :wink: dobrze wiedzieć :lol:
Jakby mnie kiedyś tam poniosło, żony do tej wyspy kontrastów nie zabiorę :oczko_usmiech:


Hmmm... co mam powiedzieć ;-) dyplomatycznie, warto się zastanowić nad samodzielnym kontemplowaniem uroków wyspy :lol:
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 19.10.2016 17:22

Jeszcze trochę klimatu Trinidadu. Rewelacja, że tyle się uchowało i cieszy oko oglądających i konsumujących.

DSC03346.JPG


Na tych zastawach można wieczorem zjeść kolację :D

DSC03357.JPG


DSC03358.JPG


DSC03363.JPG


DSC03368.JPG


DSC03369.JPG


A na zakończenie dnia pełnego wrażeń schłodzony rum z refresco
na dachu naszej casy :hut: :mrgreen: .

DSC03372.JPG


Następnego dnia ruszamy do valle de los Ingenios - doliny hacjend cukrowych.

DSC03393.JPG
valle de los Ingenios
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 19.10.2016 17:49

DaveZ - super zdjęcia. Podoba mi się Twoja Kuba.
Na tym zdjęciu z pięknym Ziłem widać fajny kontrast: Ził, Chevrolet i stara Łada... :)

pozdrawiam,
Michał
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 19.10.2016 21:14

Mikeee napisał(a):DaveZ - super zdjęcia. Podoba mi się Twoja Kuba.
Na tym zdjęciu z pięknym Ziłem widać fajny kontrast: Ził, Chevrolet i stara Łada... :)

pozdrawiam,
Michał


Z każdym dniem bardziej chciało się fotografować i bardziej swojsko się tam czuliśmy ;-)
DaveZ
Croentuzjasta
Posty: 202
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) DaveZ » 27.10.2016 11:31

Plan na kolejny dzień - Valle de los Ingenios. Region uprawy trzciny cukrowej wpisany wraz z miastem Trinidad na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dolinę można przejechać kolejką lub wynajętym samochodem czy taxi. Kolejka to niezły pomysł pod warunkiem, że ma się sporo czasu i jest się cierpliwym. Jedzie mega wolno, ale można z niej obserwować okolicę. My poprosiliśmy właściciela naszej casy Luisa o pomoc w organizacji transportu. Tuż po śniadaniu pod casę podjechał kolega Luisa przepięknym krążownikiem. Gość mówił tylko po hiszpańsku :wink: , ale jakoś daliśmy radę.

Pierwszy punkt widokowy na trasie :

DSC03402.JPG
Valle de los Ingenios


DSC03405.JPG


DSC03415.JPG


W dolinie zachowały się niektóre dawne rezydencje plantatorów i baronów cukrowych. Oczywiście nie wszystkie pozostały w dobrym stanie. Pierwsza posiadłość, do której trafiliśmy to właściwie tylko pozostałości po dawnej świetności tego miejsca. Po wejściu płacimy symboliczną kwotę na odbudowę i w ramach opłaty możemy posłuchać historii tego miejsca. Jak się okazuje klimat tropikalny oraz brak funduszy doprowadził do prawie całkowitego zniszczenia budynków.

DSC03416.JPG


DSC03417.JPG


DSC03426.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Północna


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
KUBA - wyspa kontrastów - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone