Który raz do cro?

mysza73 napisał(a):
A tak przy okazji to może ktoś ma sprawdzony apartament dla 8 osób,blisko plaży, gdzieś na riwierze makarskiej?

Ale cicho sza

pimael
Witam krajana...

Pytacie, jak tam kiedyś było, za czasów Jugosławii. Tak jak teraz, jakby czas stanął w miejscu.Nie pamiętam "lizania kamieni", za to pozostały wspomnienia z pięknych plaż. I niezapomniany smak lodów, jakich nie było w Polsce.Niemców nie pamiętam, ale cóż , byłam wtedy dzieckiem i zwracałam uwagę na inne rzeczy. Po latach , z wyidealizowanym obrazem Dalmacji, wróciłam do Starego Gradu z mężem i okazało się, że ...obraz, który pozostał w mojej pamięci niczym nie różni się od tego, co zobaczyliśmy. To był pierwszy raz mojego męża i jak widzę, stał się takim samym Chorwatofilem jak ja.
Pozdrav

-Yaro- napisał(a):Ile czasu zajęła Ci ta podróż autostopem

podróżowałem z koleżanką, o ile dobrze pamiętam to wieczorem trzeciego dnia dotarliśmy do Zagrzebia... Wyruszaliśmy z Pilzna. Dwie noce spędziliśmy w Wiedniu.

Witam
lato 2008 Dramalj
lato 2009 Živogošće
to moj 1 raz na forum i 2 wyjazd do cro, pozdrawiam wszystkich forumowiczow

Dzięki bardzo

Rysio napisał(a):

mysza73 napisał(a):
A tak przy okazji to może ktoś ma sprawdzony apartament dla 8 osób,blisko plaży, gdzieś na riwierze makarskiej?

Ale cicho sza

Miałam ten apartament już na oku.Napisałam maila, ale odpisali, że wynajmują tylko "od soboty do soboty",a my mamy w planach po drodze Wenecję, więc na miejsce dojedziemy chyba we wtorek.Ale spróbuję jeszcze z nimi ponegocjować
Inne propozycje mile widziane

pepewer napisał(a):Witam
lato 2008 Dramalj
lato 2009 Živogošće
to moj 1 raz na forum i 2 wyjazd do cro, pozdrawiam wszystkich forumowiczow

Witaj na Forum

Trzy razy
2004,2007,2008-Baska Voda

W 2009 będzie tuzin

My w 2009 wybieramy się dopiero po raz drugi i to po 7letniej przerwie

W sierpniu 2009 po raz ostatni liczba jednocyfrowa, czyli dziewiąty raz - będzie to uroczy, spokojny Peljesac.

W 2009 wybieram sie po raz trzeci do Cro.
Pierwszy raz byłam na wczasach w Makarskiej 1989 - jeszcze w Jugosławii
Drugi raz byłam z mężem i córcią w Zivogosce - Blato w czerwcu 2008.
Trzeci......hm... jeszcze zapadają decyzje gdzie....może to będzie pn. Dalmacja, również w czerwcu.

W przyszlym sezonie raczej zmiana, po 7 razach pod rząd...
Toskania, Szwajcaria, ... Kto to wie...

FUX napisał(a):W przyszlym sezonie raczej zmiana, po 7 razach pod rząd...
Toskania, Szwajcaria, ... Kto to wie...

Ja robie 2-3 lata przerwy - trzeba dać szansę innym na odkrywanie HR
Kierunek nieco inny niż u FUX-a
Po kilku latach wracam ale marzy mi się odwiedzic HR....zimą bo plażowanie coś mi sie nudzić zaczyna

A ja miałem nie jechać do CRO tylko do Toskanii. Niestety euro w górę, ceny we Włoszech w górę no i zarezerwowałem apartmany w CRO. To już szósty raz. Chyba jednak się uzależniłem Na przyszłe wakacje bez zbędnego kombinowania. 1 tydzień na sprawdzonej kwaterze w Breli i byczenie się na plaży,potem 9 dni w Cavtacie. Tam zwiedzanie: Dubrovnik, Boka Kotorska, Mostar itd itp.