którędy przez Śląsk...

Witam.
We wrześniu jadę czwarty raz do Cro, choć ostatni raz byłem już dawno. Jadę z Wawy i zawsze ciąłem przez Tychy, Cieszyn. Teraz navi pokazuje mi żeby jechać przez Katowice, Gliwice, Wodzisław i granica w Bohuminie. W Czechach już wygląda na to że wskakuje się na autostradę. Czy ktoś może mi potwierdzić czy ta droga jest dobra bo nie chcę zbyt dużo czasu spędzić utykając gdzieś w śląskich korkach...

Witam.

Tychy i ogólnie drogę nr 1 sobie daruj. W Tychach i Goczałkowicach trwają remonty. Jeżeli trafisz poza środkiem nocy, utkniesz na dłużej.

Co do wyboru optymalnej trasy wolę się nie wypowiadać.

Pozdrawiam.

W tej chwili jest lepsza niż przez Tychy, ponieważ w Tychach, Pszczynie i Goczałkowicach są zwężenia spowodowane robotami drogowymi i przez to są korki. W piątek trasę z Dąbrowy Górniczej do Milówki jechałem 4 godziny, a normalnie powinno być ok. 2 godzin.

Jeśli chcesz jechać na Czechy, to proponuję za Siewierzem zjechać na S1 kierunek Pyrzowice, w Pyrzowicach zjechać na A1 i jechać nią do końca (Świerklany). W Świerklanach kierować się na Wodzisław Śląski a tam DK78 do Chałupek. 2km od granicy PL/CZ zaczyna się autostrada D1 w kierunku Brna.
To tylko moja propozycja, ale naprawdę trudno trafić na korki na tej trasie.

A jadąc od storny Łodzi najlepiej na która granice sie udawac(jade przez Czechy)??

???


Noooo.... chyba na czeską, nie?


Tak jak dids opisał. Korzystajcie z nowych autostrad na Śląsku!
Póki za darmo i nie w remoncie. A1 już od rejonu Tarnowskich Gór funkcjonuje od zimy. Także od strony Bytomia, Zabrza, czy północnych okolic Gliwic można najkrótszą drogą zjechać na autostradę i nią do Świerklan i na czeską dalnicę.

dids76 napisał(a):Jeśli chcesz jechać na Czechy, to proponuję za Siewierzem zjechać na S1 kierunek Pyrzowice, w Pyrzowicach zjechać na A1 i jechać nią do końca (Świerklany). W Świerklanach kierować się na Wodzisław Śląski a tam DK78 do Chałupek. 2km od granicy PL/CZ zaczyna się autostrada D1 w kierunku Brna.
To tylko moja propozycja, ale naprawdę trudno trafić na korki na tej trasie.

Uwaga na pułapkę.
Przed wyżej opisanym zjazdem na S1 na sporym węźle drogowym w Podwarpiu,chwile wcześniej tuz za Siewierzem,jest zjazd z drogowskazem Gliwice,Tarnowskie Góry.Droga bodajże nr 78 )-ten mijamy.
Bo tam umarł w butach.

dids76 napisał(a):Jeśli chcesz jechać na Czechy, to proponuję za Siewierzem zjechać na S1 kierunek Pyrzowice, w Pyrzowicach zjechać na A1 i jechać nią do końca (Świerklany). W Świerklanach kierować się na Wodzisław Śląski a tam DK78 do Chałupek. 2km od granicy PL/CZ zaczyna się autostrada D1 w kierunku Brna.
To tylko moja propozycja, ale naprawdę trudno trafić na korki na tej trasie.

Przestudiowałem tą drogę i faktycznie nie ma sensu wymyślać nic innego. Pojadę tak jak piszesz. Dzięki kolego.

Manga napisał(a):... Bo tam umarł w butach.

bo potem są dwa ronka obok siebie
- na pierwszym trzeba na "Pyrzowice" drugi wyjazd (kąt 90st.) i na następnym w lewo na S1 (Gliwice)
Dla nie tutejszych lepiej jechać dalej DK 1 i kręcić bezpośrednio na S1.

audiKSP napisał(a):

dids76 napisał(a):Jeśli chcesz jechać na Czechy, to proponuję za Siewierzem zjechać na S1 kierunek Pyrzowice, w Pyrzowicach zjechać na A1 i jechać nią do końca (Świerklany). W Świerklanach kierować się na Wodzisław Śląski a tam DK78 do Chałupek. 2km od granicy PL/CZ zaczyna się autostrada D1 w kierunku Brna.
To tylko moja propozycja, ale naprawdę trudno trafić na korki na tej trasie.

Przestudiowałem tą drogę i faktycznie nie ma sensu wymyślać nic innego. Pojadę tak jak piszesz. Dzięki kolego.

Teraz to najlepsza droga na Czechy przez Śląsk od Podwarpia do Chałupek ostatnio jechałem 1:20 minut tak więc czas bardzo dobry.
Bardzo polecam w nocy rewelka.
Dla porównania w ostatni piątek odcinek Katowice -Bielsko tylko 75 minut

jestem z Tychów wiec dodam swoje 3 grosze. Zalezy o ktorej godz masz zamiar mijać Tychy. Jeśli w godz 6.00 - 22.00 faktycznie lepiej lecieć bokiem. Jednak jeśli bedziesz mijał w nocy to nie ma problemu z korkiem, to raptem 6 km zwężenia do 1 pasa, gdzie lecisz praktycznie 60 - 70 na godz jesli nie ma ruchu. W Goczałkowicach czy Pszczynie tez tragedii nie ma (zwezenie jeszcze krotsze niz w Tychach) plusem wg mnie tej trasy jest to że w zasadzie jadąc DK 1 caly czas masz szeroką drogę (poza tymi remontami) a w Bielsku wpadasz na S1 prując do Cieszyna praktycznie tyle ile fabryka dała ( jak dla mnie S1 jakościowo nie odbiega niczym od chociazby A4)

kubatychy napisał(a): a w Bielsku wpadasz na S1 prując do Cieszyna praktycznie tyle ile fabryka dała ( jak dla mnie S1 jakościowo nie odbiega niczym od chociazby A4)

Równiez jestem pasjonatem tej trasy - nie dość że super nawierzchnia, to jeszcze do tego piękne widoki.

Ale ostatnio przejechałem się A1 z Żor do Pyrzowic - to dopiero jest cudo! Chyba najładniejsza polska autostrada - zwłaszcza nocą robi niesamowite wrażenie. A ruchu prawie wcale.