gemidow napisał(a):Fajny gadget. Niemnije daje wyobrażenie o możliwym natężeniu ruchu.
Myslełem, że oznaczenie drogi M (np. M2) oznacza węgierską autostrade, jednak nie zawsze bo np. droga M2 zaczyna się w okolicach Vac ale jest to ciagle droga jednojezdniowa (po jednym pasie w każdym kierunku +pobocza), czyli nie autostrada (może droga ekspresowa?), a dopiero niewiele przed Budapesztem powstaje druga jezdnia. Troche kiepsko bo jednak dwa pasy w każdym kierunku to dwa pasy-jedzie sie płynniej, różne zawalidrogi praktycznie nie przeszkadzają bo się je płynnie wyprzedza, a tak to oznacza podobną "szrpanine" jak po polskich krajówkach...
Zeby taka droga jezdniowa była wszędzie w Polsce to byłoby ok
I zresztą tak i tak ten kawałek można spokojnie przelecieć