kto pomoże !!!!

rich72 napisał(a):ze Starigo Gradu do Ivan Dolac 1/2 godziny jazdy rekord zrobiłem w niecałe 20 minut ale miałem pole position w osiołkowym tunelu i 90 km/h w nim - nie polecam prób bicia rekordów

nie zamierzam bić rekordów ,a przy okazji zapytam jaka to generalnie trasa ,może zaskoczyć niespodziankami.Możesz ją pokrótce opisać.Szczególnie interesuje mnie w porównaniu z trasą do Sucuraj ,którą to mam zamiar pokonać

jedż bezwzględnie w ciemno -kilka ofert wypatrz i zapisz wcześniej z netu pytając o ceny oraz wolne pokoje.
W sierpniu na Riwierze Makarskiej było naprawde sporo wolnych miejsc i ludzi oferujących apartamenty.
Dodam że osobiście przelałem zaliczke ...i miałem po przybyciu ochote prysnąć gdzie pieprz rośnie tak byłem rozczarowany i miejscowością i apartamentem ( dodam że ową miejscowość ktoś na forum nazywał PEREŁKĄ a moje apartamenty były nazwane przez kogoś innego jako SUPER ). więc nawet czyjeś polecenie że rok temy było super ...może być mylące.
A tak widzisz co bierzesz i wiesz z kim rozmawiasz ( radze też nie płacić od razu za np. dwa tygodnie tuż po p[rzybyciu bo może sie okazać e jest jakiś feler który wyjdzie po kilku dniach -i wtedy radośnie popłyniesz dalej.Niestety to teoria -praktyka jest taka że po kilkunastu/kilkudziesięciu godzinach jazdy jesteś tak padnięty że bierzesz co leci -i tak też można -widziałem obok aparatament gdzie mnóstwo osób było na jedną noc -nie wiem czy warunki, czy wscibskie babsko ( bo taka była jak widziałem włascicielka ) czy jeszcze inne sprawy.
Na jadrance każdy dom przy drodze to Apartament więc spokojnie można przekimać i rano wyruszyć szukać godnego lokum na wakacje.
I dodam że po tygodniu do mojego APP przybyła spora grupa 4 czy 6 aut z Polski i oni mieli podobne odczucia jak ja więc pojechali dalej tracąc zaliczke -może to spowodować napięcia w grupie .
I moja rada -na forum panuja swoista EUFORIA można odebrać że jedziesz do Raju gdzie wśród Aniołow będziesz zrywał kokosy i pił ptasie mleko.
Ja radze realnie ochłonąć Chorwaci to ludzie i mają też wady jak my wszyscy -ogólnie za to krajobrazy i pogoda mogą zrekompensować pewne niedogodności -życze pogody ducha i mało korków .

tak więc:
trasa Sucuraj - Jelsa to wąska droga na której jednak bez problemu mieszczą się 2 auta. Problem tej drogi polega w mało widocznych zakrętach na których trzeba zwolnić do bezpiecznej prędkości (czasem jest to 15 km/h). Raczej nie ma możliwości wyprzedzania. Należy uważać również na to aby nie złapać brzegu drogi kołem bo w wielu miejscach widać ślady na brzegu asfaltu po elemantach zawieszenia - nie ma barier więc trzeba mieć wyczucie gdzie są kółka i jak wcześniej napisałem dostosować prędkość do własnych możliwości z uwzględnieniem tego że zza zakrętu nagle może wyskoczyć samochód i trzeba będzie ostro przyhamować.
Natomiast droga Jelsa - Ivan Dolac jest w dużej części drogą na 1 samochód i w przypadku mijania się z innym pojazdem po prostu trzeba prawie lub całkowicie się zatrzymać. Ułatwieniem jest to że auta jadą stadami tak jak puszczają je światła w osiołkowym tunelu Pitvie (masz na meilu)

zibek napisał(a):I moja rada -na forum panuja swoista EUFORIA można odebrać że jedziesz do Raju gdzie wśród Aniołow będziesz zrywał kokosy i pił ptasie mleko.

Chyba ktoś w Cro musiał ci ładnie dopierdolić że jesteś wyjatkowo anty nastawiony.
jakoś nie widze na forum jakiegoś przesadnego hurra optymizmu co do Chorwacji. Nikt z nas nie planuje aneksji i przyłaczenia tego kraju do naszego kaczogrodu.
Byłeś na wakacjach i nie podobało ci się no to luz. tylko zamiast nastawienia anty opisz lepiej co ci się nie podobało i co było nie tak (uchroni to przynajmniej innych uzytkowników forum przed przykrościami i niemiłymi niespodziankami).

rich72 napisał(a):ze Starigo Gradu do Ivan Dolac 1/2 godziny jazdy rekord zrobiłem w niecałe 20 minut ale miałem pole position w osiołkowym tunelu i 90 km/h w nim - nie polecam prób bicia rekordów

nie zamierzam bić rekordów ,a przy okazji zapytam jaka to generalnie trasa ,może zaskoczyć niespodziankami.Możesz ją pokrótce opisać.Szczególnie interesuje mnie w porównaniu z trasą do Sucuraj ,którą to mam zamiar pokonać

rich72 napisał(a):tak więc:
trasa Sucuraj - Jelsa to wąska droga na której jednak bez problemu mieszczą się 2 auta. Problem tej drogi polega w mało widocznych zakrętach na których trzeba zwolnić do bezpiecznej prędkości (czasem jest to 15 km/h). Raczej nie ma możliwości wyprzedzania. Należy uważać również na to aby nie złapać brzegu drogi kołem bo w wielu miejscach widać ślady na brzegu asfaltu po elemantach zawieszenia - nie ma barier więc trzeba mieć wyczucie gdzie są kółka i jak wcześniej napisałem dostosować prędkość do własnych możliwości z uwzględnieniem tego że zza zakrętu nagle może wyskoczyć samochód i trzeba będzie ostro przyhamować.
Natomiast droga Jelsa - Ivan Dolac jest w dużej części drogą na 1 samochód i w przypadku mijania się z innym pojazdem po prostu trzeba prawie lub całkowicie się zatrzymać. Ułatwieniem jest to że auta jadą stadami tak jak puszczają je światła w osiołkowym tunelu Pitvie (masz na meilu)

Dzięki za zdjęcia.Wrażenie robi tunel ,chyba wykuli go górale chorwaccy ,a pasażerów z klaustrofobią chyba lepiej uśpić