napisał(a) AgaBor » 21.04.2006 11:30
Keszel napisał(a):Wakacje 2004r (ostatni tydzień lipca i dwa tygodnie sierpnia) spędziłem na campie Boban tj. w bezpośrednim sąsiedztwie campu Dole. Właściwie to jeden camp przegrodzony siatką i dwóch właścicieli. Czyste sanitariaty, ciepła woda bez problemu, na terenie sklepiki i restauracja. Boisko do siatkówki. Jedyny minus to dość duży tłok, ze względu na obecność czeskich obozów namiotowych. Boban bardziej kameralny, z knajpką nad morzem i trochę niższymi cenami oraz milsza obsługą. Ogólnie polecam i Dole i Boban.
Pozdrawiam
Witam.Ja też zastanawiam się gdzie jechać i szukam rady.W ogóle to chciałam jechać do Tucepi,ale tam nie ma podobno kampu.Co byś mi doradził:Baska Voda-kamp Basko Polie,czy Podgora-Boban,Dole.Nie lubię dużego tłoku,gdzie jest ładniej,wygodniej i taniej.
Pozdrav