Lubię czytać gdy w tle majaczą się pięknie ulubione rejony...
Tak jak w:
"Podwodny świat Dzikiej Mrówki" okolice Dubrovnika i Boki Kotorskiej
"Piraci Wysp Śpiewających" przekrojowo dawna Jugosławia - góry i wybrzeże...
i niewielki wątek w "Historyku" Dubrovnik (występujący tu jako Ragusa - ale przepięknie opisany) oraz Split.
Znacie coś jeszcze? Przygodowe, sensacyjne, takie lekkie, łatwe i przyjemne czytadło gdzie opisy tła wciągają chwilami bardziej niż akcja
Zaznaczam lekkie, łatwe i przyjemne - wakacyjno podróżnicze klimaty a nie wojenna martyrologia lub psychologiczne rozterki...
Pozdrawiam,
Aśka