Ksiazki o tematyce wojny balkanskiej

No Pluton to już skrajny obiektywizm ale innym filmom też nic nie brakuje.

Łukasz napisał(a):Stone i obiektywizm ?

Nie wiem czy już oglądaliście film "Pan i władca ...", jeśli tak to może zwróciliście uwagę na to w jaki świetle był przedstawiony Napoleon (najeźdźca) a w jakim my Polacy go znamy (wyzwoliciel).

Jak już wcześniej pisałem historię piszą zwyciężcy.

Obiektywizm jest więc pojąciem relatywnym, że lepiej się nad nim nie zastanawiajmy.

Pozdrawiam

"Ziemia niczyja" spłaszcza na pewno obraz wojny na terenach byłej Jugosławii - konretnie w BiH ale zakończenie mi się podobało pod tym względem , iż Bośniak leżący na minie symbolizował całą tę wojnę a także obeną sytuację w Bośni . Został sam , nie może się ruszyć , żadnej pomocy i w każdej chwili grozi katastrofa . Jeżeli chodzi o filmy ( choć temat dotyczy książek ) dość dobry był film pt. "Aleja snajperów" kładący szczególny nacisk na postawę mediów w czasie wojny. Tak jak w "Ziemi niczyjej" najważniejszym jest sprzedanie dobrego sensacyjnego materiału bo cóż innego można zrobić . Wojna ta do dzisiaj jest dla mnie totalną zagadką .

Kitora, ten co zostal na minie bil chorwat, jego kumpel ten chudi bil Bosniak...ale mniejsza o to...
jezeli sie kiedisz spotkamy, pod reka bendziemy mialy dwie pol-litrowki, kilka kolorowich mazakow, wieksza mape Europi lub kilka wielkich papierow i cala nocke wolna to ci chentnie zilustruje situacje i chistorije na tych terenach w ostatnich kilku set lat lub skrucana wersije ostatnich 12 lat.

Leon A czy mozna do tego spotkania sie dolaczyc? (oczywiscie z pol litrowka pod reka)

Dzięki Leon - bo jak mawiają Rosjanie "bez wodki nie rabieriosz".
Chetnie posłuchałbym jak Ty to wszystko widziesz jako osoba będaca na miejscu . W Chorawacji byłym w tym i poprzednim roku tak , że spotkanie w przyszłości jest możliwe .Moj mail : adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl .

marcin80 napisał(a):Leon A czy mozna do tego spotkania sie dolaczyc? (oczywiscie z pol litrowka pod reka)

Ja też bym się pisał na takie spotkanie "historyczne" (flaszeczka się oczywiście znajdzie)

Pod wódeczkę musi być też zakąska (może być nawet kaszanka na cebulce o której marzy Leon)

Myślę , że na jednym wieczorze ciężko byłoby temat zakończyć a tym samym na tej flaszeczce. My wódeczkę Leon rakijkę - narodowe przysmaki do zakąszania .

..nie nie Kitora, ja wodeczke , a wy rakije...jednak nie za wiele...bo alkochol szkody zdrowiu

do Leona - Wracając do tematu mam pytanie do Ciebie Leonie jak wygląda sytuacja w Chorwacji pod wzgledem publikacji książkowych na temat "domovinskiego ratu" i wojny w Bośni . Czy pojawiają się nowe publikacje a także czy powstają filmy na ten temat ?

To w takim razie moze to spotkanko zrobimy we Wroclawiu czy czekamy na wakacje aby spotkac sie w Splicie ?
POzdrawiam

Sokrates napisał(a):Ostatnio "przerabiam" książke Marka Waldenberga "Rozpad Jugosławii", wydana w tym roku. Ma ona charakter pracy naukowej (autor jest profesorem UJ) i na pewno szokuje. Jest pozycją przede wszystkim dla tych, którzy za wszystko winią Serbów co nie znaczy, że autor nie jest obiektywny (lub nie stara się taki być). Sam muszę przyznać, że mam mieszane uczucia kiedy ją czytam, zwłaszcza gdy przypominam sobie rozmowy z Chorwatami, u których się kwaterowałem.
Polecam tym, którzy chcą spojrzeć na to wszystko z innej strony i powtórzę za Rafim: oby nigdy więcej.

To znakomita książka, również gorąco polecam
Pozdrawiam

W merlinie nie ma obecnie książki Waldenberga, może wiecie gdzie ją można nabyć ??

|Jeszcze jeden film przewinął się przez nasze TV ekrany. dotyczył jednostki angielskiej w ramach ONZ i sprzeciwu żołnierzy wobec niemożności działania. Okrucieństwo tej wojny b. sugestywnie zobrazowane. Czy ktoś to widział , nie pamiętam niestety tytułu.