Generalnie droga do Elbasanu jest żmudna bo dość kręta, wąska, całkiem widokowa, ale szybko się na niej nie pojedzie.
Od Rogozhine do Vlory jedzie się całkiem szybko, a z Vlory do Himare to już droga przez Llogarę (na którą się dość mocno droga w górnej partii, przed przełęczą popsuła) i w dół, wzdłuż wybrzeża (też nie jest za szybka, w szczególności na przejazdach przez miejscowości). Ja bym liczyła dłuższy czas przejazdu na tej trasie (nie wiem jakiego dnia będziesz jechał, ale w weekendy będzie się korkować na wybrzeżu, mimo że to już po sezonie, to Albańczycy nadal chcą się kąpać w morzu).
Pozdrawiam,
ruda z Bałkanów według Rudej