Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyjazd..

te kiero napisał(a): Zwiedzanie ograniczamy do minimum, może najwyżej 1, 2 półdniowe wycieczki i coś drobnego po drodze.

Czyli z jednej skrajności w drugą

elka21 napisał(a):

te kiero napisał(a): Zwiedzanie ograniczamy do minimum, może najwyżej 1, 2 półdniowe wycieczki i coś drobnego po drodze.

Czyli z jednej skrajności w drugą

oj chyba zwolnienie tempa pozostanie z nami na dłużej, chyba że nam się znudzi, to znów uraczymy Croplowców objazdówką

Super się z Tobą jechało

W szczególności dla mnie fajnie, bo:
a) mogłam zobaczyć te same miejsca, które nas zauroczyły podczas zeszłorocznych wakacji, Waszymi oczami
b) pokazaliście te miejsca, które planuję odwiedzić w tym roku (np. Hallstatt) + ciekawe trasy dojazdowe

także relacja przydatna dla mnie bardzo

CROnikiCROpka napisał(a):Super się z Tobą jechało

W szczególności dla mnie fajnie, bo:
a) mogłam zobaczyć te same miejsca, które nas zauroczyły podczas zeszłorocznych wakacji, Waszymi oczami
b) pokazaliście te miejsca, które planuję odwiedzić w tym roku (np. Hallstatt) + ciekawe trasy dojazdowe

także relacja przydatna dla mnie bardzo

szału nie było ale dzięki
również mi było fajnie powspominać te miejsca i będę wypatrywał Twojej relacji z Hallstatt

Relacja ekstra.
Fajnie się z Wami jechało.
Pozdrawiam

ajdadi napisał(a):Relacja ekstra.
Fajnie się z Wami jechało.

dziękuję, cieszę się że już mam to (relację) za sobą, bo chociaż jest wspomnienie, to sporo pracy i czasu kosztuje

Fajnie się jechało, skoro kończymy w Planicy to masz u mnie kryształową kulę za relację

Dzięki za fajną relację i pokazanie ciekawych miejsc po drodze, którą zazwyczaj przemykamy odliczając ile kilometrów jeszcze zostało do kwatery a tymczasem jak widzę sporo tracimy. Pocieszyłeś mnie swoim wyjaśnieniem ostatniego wyjazdu, w tych samych trzech punktach mogę streścić nasze motto wypoczynku nad Jadranem i naszą tegoroczną srebrną planuję podobnie wyluzowaną

słoma79 napisał(a):Fajnie się jechało, skoro kończymy w Planicy to masz u mnie kryształową kulę za relację

ohoho, dzienks, ale Kryształową niech lepiej zdobędzie Stoch indywidualnie i reszta drużynowo
oby

AdamZ napisał(a):Dzięki za fajną relację i pokazanie ciekawych miejsc po drodze, którą zazwyczaj przemykamy odliczając ile kilometrów jeszcze zostało do kwatery a tymczasem jak widzę sporo tracimy.

cieszę się że się przydało; jak się nie zaplanuje, to się po drodze nie zobaczy nic więcej, jak pobyt urlopowy mamy powyżej tygodnia to zawsze po drodze o coś staramy się zahaczyć, jak na krócej to raczej ładujemy na raz, bez czegoś po drodze, poza tym jazda np w nocy wyklucza zwiedzanie, ale na powrocie z Cro zawsze wyjeżdżamy do 11tej z noclegu i odwiedzamy coś jeszcze, a późnym po południem powrót

AdamZ napisał(a):Pocieszyłeś mnie swoim wyjaśnieniem ostatniego wyjazdu, w tych samych trzech punktach mogę streścić nasze motto wypoczynku nad Jadranem i naszą tegoroczną srebrną planuję podobnie wyluzowaną

trzeba wypocząć, choć będę raczej brał przejazd na raz (jeden kierowca), więc tu dostanę w kość, ale coś za coś;
grunt że w jednym słusznym kierunku

te kiero ostatni cytat nie mój a co do Kryształowej...oby

a mi się podobają takie objazdówki
Halstatt wraz punktem widokowym miałem w planie w drodze powrotnej z Sardynii/Korsyki, ale załamanie pogody wymusiło zmianę planów.

Super trasa i miejsca. Część z nich na pewno wykorzystam podczas moich wypadów.

Dzięki i pozdrawiam,
Michał

słoma79 napisał(a):te kiero ostatni cytat nie mój a co do Kryształowej...oby

się wieczorem jakoś zakręciłem widać chętnie pooglądam wręczanie Kul w Planicy

Mikeee napisał(a):a mi się podobają takie objazdówki
Halstatt wraz punktem widokowym miałem w planie w drodze powrotnej z Sardynii/Korsyki, ale załamanie pogody wymusiło zmianę planów.

Super trasa i miejsca. Część z nich na pewno wykorzystam podczas moich wypadów.

Dzięki i pozdrawiam,
Michał

miło że byłeś, na Twoje relacje również można liczyć a jak pisałem pewnie Sardynię/Korsykę ujrzę tylko wirtualnie więc tym bardziej doceniam, chociaż wczorajszym wpisem w swojej relacji podsunąłeś mi pewien plan... ale o tym u Ciebie

---

jak będzie więcej czasu to przejrzę jeszcze raz zdjęcia i może znajdę jakiś suplement

Aszstrachsiebać jakibedzie silverride...

Byłem.....nie na bieżąco ,ale byłem.....

Zasapałem się przy tym tempie zwiedzania ale warto było...

Super objazdówka
Letko nie było ale co się przeżyje tego nikt nie odbierze
Wstyd mi za tego karawaningowca co z budą jechał tam gdzie nie powinien może się zagapił, bo raczej nikt rozsądny się nie pcha na takie trasy z ogonem. 12% wzniesienie braliśmy i się modliłam żeby się wczłapać, daliśmy radę i był jeszcze zapas ale 18% to sobie nie wyobrażam.

Wjeżdżając do Czech pierwsze za czym się rozglądam to winieta i Studentska - uwielbiam . Nawet stworzyłam na jej cześć



Podsumowując ... zasłużyliście na leniwy urlop

CROberto napisał(a):Aszstrachsiebać jakibedzie silverride...

wiesz to mam jeszcze 10lat na planowanie, faktycznie może wyjść z tego niezły zawijas

CROberto napisał(a):Zasapałem się przy tym tempie zwiedzania ale warto było...

dla mnie tempo relacji było szybsze i nawet cieszę się, że już koniec

gusia-s napisał(a):Super objazdówka
Letko nie było ale co się przeżyje tego nikt nie odbierze
Wstyd mi za tego karawaningowca co z budą jechał tam gdzie nie powinien może się zagapił, bo raczej nikt rozsądny się nie pcha na takie trasy z ogonem. 12% wzniesienie braliśmy i się modliłam żeby się wczłapać, daliśmy radę i był jeszcze zapas ale 18% to sobie nie wyobrażam.

myślę, że ta spotkana Octavia w dizlu wciągnęła, by ogon bez problemu, ale zasady to zasady i mandat pewnie był

gusia-s napisał(a):Wjeżdżając do Czech pierwsze za czym się rozglądam to winieta i Studentska - uwielbiam . Nawet stworzyłam na jej cześć

bardzo smaaaczne, witam w klubie miłośników

gusia-s napisał(a):Podsumowując ... zasłużyliście na leniwy urlop

zdecydowanie, w tym roku mają być 2 (HR+PL), ale obydwa baaardzo spokojne