Franz napisał(a):tony montana napisał(a):St. Paul jest miasteczkiem artystów
Jak ładnie to musi wyglądać w słoneczku
Masz rację - wygląda pięknie, mieliśmy okazję się o tym przekonać.
Pozdrawiam,
Wojtek
Szczęściarze z Was
tony montana napisał(a):Szukamy tutaj jakiejś otwartej restauracji
marze_na napisał(a):Na moule?
A NIECHBY
marze_na napisał(a):To mi się bardzo z Chorwacją skojarzyło .
Fakt, kamień podobny
wiola2012 napisał(a):Fajnie tam! I w Vence, i w Nicei, i w Cannes.
A tutaj, to normalnie Las Vegas
Ps. Zaraz chyba zadzwonię do męża, co by aperolka kupił, bo się skończył. Ale i tak nie będzie tak smakował jak w odpowiednich okolicznościach .
My ostatnio zasmakowaliśmy w Dark'n'Stormy
Ciemny rum (dobry rum) jest wspaniały
megidh napisał(a):Nawet podczas deszczowej pogody można znaleźć jakieś plusy.
Pierwszy plus, że nie było tłoczno, a w zasadzie było zupełnie bezludnie.
Drugi plus, że pięknie Wam dymiła dolinka i macie super zdjęcia z kłębami unoszącej się mgiełki.
Trzeci plus, że deszcz wspaniale umył kamienne chodniki i "chochlakową" rozetę, które dzięki temu można obejrzeć ze szczegółami.
Tak jest, zatem nie marudziliśmy, choć fajnie byłoby także tego dnia powygrzewać się na słoneczku
piekara114 napisał(a):W St. Paul jest klimacik.
Zalecam jechać