napisał(a) danielZS » 16.02.2015 11:25
W ostatnich trzech dniach stycznia br ponownie odwiedziliśmy Pragę, mogę więc uzupełnić swoją relację o kilka dla nas nowo odkrytych miejsc
Niestety zapomniałem aparatu, więc zdjęcia wykonywałem tylko telefonem komórkowym, ale mam nadzieję że nie wyszło tak źle.
Do Pragi wybraliśmy się bez dzieci, tylko ze znajomymi. Naszym celem był czynny odpoczynek, czyli zwiedzanie połączone z piwnym biesiadowaniem.
Krótko po przyjeździe i zakwaterowaniu w Abitohotel ruszamy tramwajem na miasto. Abitohotel znacie już z poprzedniej relacji. Trzy dni tylko dla praskiej komunikacji miejskiej, z małym wyjątkiem, ale o tym później. Tramwaje i metro zapewniły nam transport na wysokim poziomie. Wszystko jakoś takie zgrane i pasujące do siebie, polecam, na pewno nie będziecie żałować, a i piwko w każdym miejscu spokojnie wypijecie nie losując kierowcy.
Bilet na 72 godziny na tramwaje, metra, autobusy i nawet na linovkę w cenie 310 koron, a w Budapeszcie za linovkę płaciło się extra.
Tylko pamiętajcie nie wychylajcie się przez okno.