Krótki pobyt na kempingu

Jestem zupełnie nowy na forum, ale spędziłem już parę ładnych godzin czytając różne wątki. W czerwcu wybieram się na objazdówkę po Czarnogórze i Chorwacji i interesuje mnie jak właściciele kempingów podchodzą do turystów zatrzymujących się na noc lub dwie ? ( mam nie ciekawe wspomnienia z Polski)

Normalnie - czasem jest po prostu ciut drożej.

Na Dzień Dobry, ustalasz cenę, a niekoniecznie termin !!! ... i jesteś Gościem pożądanym i mile widzianym - jak każdy inny !!!!!

JacYamaha napisał(a):Normalnie - czasem jest po prostu ciut drożej.

Z moich doswaidczeń wynika, że:
1-normalnie,
2-czasem wskażą mało ciekawe miejsce
3-czasem przy dłuższym pobycie trochę taniej policzą

Dokładnie potwierdzam powyższe.
Ponad 5 lub 6 dni to już dłuższy pobyt i można się trochę potargować.
Ale generalnie nie jest to duża różnica (ot bardziej dla zasady), więc nie wiele tracisz wędrując od campingu do campingu.. a za to jakżeż wiele zyskujesz, zwiedzając wiele pięknych miejsc.
Jedź śmiało.

Pamiętaj też, że w Chorawcji mieszkają, tak samo jak w Polsce, b. różni ludzie. Jeden cię przyjmie jak własną rodzinę i będzie sympatycznie i suprerowo, a inny będzie na dzieńdobry stroił fochy, bo np. poprzedniej nocy "nie poszło" mu z żoną.. lub akurat przesadził i ma kaca .. Jak to w życiu.
My np. często najpierw chwilkę gadamy "na luzie" z właścicielem campu i jeżeli wyczuwamy, że "mogą być problemy" to walimy dalej, żeby sobie nie psuć wakacji. I jak dotąd zawsze mile wspominamy pobyty na campingach..
pozdro

Dzięki za szybkie odpowiedzi. Od razu mi mi ulżyło, mam jednak nadzieję że większość właścicieli nie ma zbyt wielu problemów małżeńskich. i

Też czasem spimy w jednym miejscy 2, 3 noce i nigdy nie odczuliśmy że jesteśmy jakimiś "gorszymi " turystami wszędzie nas dobrze traktowano i nie płaciliśmy wcale drożej.
Miłego zwiedzania CRO

np Ulika k/Porec za pobyt 3 dni i krotszy dolicza iles tam procent do normalnych cen. jest to odczuwalna roznica. generalnie niepamietam dokladnie co i jak i czy jeszcze gdzies tak bylo ale nie jest to nic nadzwyczajnego